Mecz ostatniej szansy
Koszykarze Legii mają ostatnią szansę na przedłużenie nadziei na awans do półfinału play-off. Jeśli w sobotę przegrają z Prokomem Treflem, ten sezon mogą uznać za zakończony. Trzeba jednak pamiętać, że chociaż jedno zwycięstwo jest w zasięgu naszych graczy. Legia w tym sezonie spotykała się z Prokomem czterokrotnie. Wszystkie mecze wygrywali sopocianie, chociaż trzy razy Legia była blisko sprawienia niespodzianki. Ostatnia porażka nie nastraja nas jednak zbyt optymistycznie. Najwyższa porażka w sezonie (115-69) na pewno nie będzie pomagała psychicznie Legii.
Miejmy nadzieję, że Jacek Gembal dobrze umotywuje swoich graczy i sobotnie spotkanie, nie będzie ostatnim w tym sezonie. "Wojskowi" zagrają z pewnością bez Łukasza Kwiatkowskiego, który jest kontuzjowany już 3 tygodnie. Poza tym trener Legii będzie miał do dyspozycji wszystkich graczy. Prokom zagra również nieco osłabiony - zabraknie Michaela Ansleya i Joe McNaulla, ale o tym wiedzieliśmy już znacznie wcześniej. Powinien natomiast wystąpić Josip Vranković, który w ostatni weekend doznał kontuzji.
Wierzymy w dobry występ naszych koszykarzy i na pierwsze zwycięstwo nad Prokomem. Jednocześnie zachęcamy wszystkich do przybycia na Bemowo i dopingu dla naszych koszykarzy. Do Warszawy wybiera się spora grupa kibiców gości.
Autor: Bodziach