Niespodzianki nie było

Koszykarze Legii nie sprawili niespodzianki w Radomiu. Legioniści przegrali z Rosa Sportem 66-84. Jeszcze do przerwy na tablicy widniał remis, a doskonale spisywał się Michał Wojtyński, który niemal nie mylił się oddając rzuty i już do przerwy miał na koncie 19 oczek. O porażce zadecydowała słaba w naszym wykonaniu trzecia kwarta, wygrana przez gospodarzy 27-8. Kolejne spotkanie Legia zagra za tydzień na Bemowie z Astorią Bydgoszcz. Liczymy, że gorący doping, podobnie jak przed rokiem, poprowadzi naszą drużynę do zwycięstwa nad faworytem z Bydgoszczy.

Dzisiaj w barwach Legii po raz kolejny nie wystąpił center Piotr Nowakowski. Bardzo ważny zawodnik naszej drużyny, Artur Kijanowski co prawda był wpisany do składu, ale na parkiet nie wszedł ani na moment.

Statystyki

Zmiana gospodarza

Koszykarze Legii w sobotę mieli rozegrać spotkanie przed własną publicznością z Rosa Sportem Radom. Co prawda spotkanie obu drużyn dojdzie do skutku, jednak ze względu na zajętą halę przy Obrońców Tobruku (gdzie odbywać się będzie turniej szermierczy), doszło do zamiany gospodarza. W związku z tym 13 grudnia o godzinie 19 Legia zagra z Rosa Sportem w Radomiu (hala przy ul. Wernera), a 21 marca podejmie rywala na własnym parkiecie.

Na ostatnich meczach w Radomiu pojawia się coraz więcej fanów, więc także w sobotę można się spodziewać pełnej hali. Ta z pewnością będzie atutem gospodarzy. My jednak wierzymy w pierwsze wyjazdowe zwycięstwo naszej drużyny.