Niespodzianki nie było

Koszykarze Legii przegrali 67-95 z liderem tabeli, Astorią Bydgoszcz. Najwięcej punktów dla Legii zdobył Piotr Nawrot - 18. To już czwarta porażka naszych zawodników w tym sezonie. Kolejne spotkanie Legia rozegra w środę o 18 na Bemowie z AZS-em Olsztyn. W Bydgoszczy na parkiecie zobaczyliśmy już Artura Kijanowskiego, który ostatecznie po meczu w Siedlcach musiał pauzować w jednym spotkaniu. "Kijek" na boisku przebywał przez 26 minut. O trzy mniej od Michała Kowalika, który jako jedyny z legionistów nie zdobył w Bydgoszczy ani punktu. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że w końcu Legia poprawiła grę na tablicach - legioniści zebrali tylko o 10 piłek mniej o rywali, co jest najlepszym wynikiem w obecnym sezonie. Najwięcej zbiórek zanotował Balicki (8) i Rudko (6).

Statystyki

Faworyt jest jeden

Po dwóch porażkach z rzędu nasi koszykarze w sobotę zagrają wyjazdowe spotkanie z niezwykle trudnym przeciwnikiem - Astorią Bydgoszcz. Dla "Asty" celem w obecnych rozgrywkach jest wywalczenie awansu do I ligi. W dotychczasowych czterech spotkaniach bydgoszczanie wygrywali za każdym razem, więc nic dziwnego, że są murowanym faworytem sobotniego pojedynku. Legia do tej pory nie wygrała z Astorią ani razu na wyjeździe (jedyna wygrana miała miejsce w Warszawie w sezonie 2007/08). Dwukrotnie legioniści byli jednak bliscy zwycięstwa w Bydgoszczy.

Na inaugurację sezonu 2007/08 nasza drużyna przegrała z Astorią tylko jednym punktem: 85-86. Z przebiegu gry Legia zasłużyła wówczas na wygraną, ale zupełnie przespała końcówkę. Dwie minuty przed końcem prowadząc różnicą 12 punktów, po prostu nie można oddać wygranej przeciwnikowi. A dokładnie tak się stało.

Kolejny i jak dotąd ostatni raz w Bydgoszczy Legia grała w przedostatniej kolejce minionego sezonu. Tylko wygrana przedłużała wówczas szanse Legii na utrzymanie. Tymczasem dla Astorii ten pojedynek mógł zmienić pozycję w tabeli przed play-off. Niespodziewanie długo nasz zespół stawiał opór w hali Astorii, do przerwy prowadząc 43-41. Niestety od stanu 53-50 dla Legii, przewagę uzyskali gospodarze, którzy ostatecznie wygrali 12-punktami, tym samym degradując Legię do III ligi.

Jak się okazało parę miesięcy później, legioniści wykupili dziką kartę i dziś nadal występują na drugoligowym froncie. Nie zmienia się nadal jedno - faworytem meczu będzie Astoria, a ewentualna wygrana Legii byłaby olbrzymią niespodzianką. Tym bardziej, że Legia, biorąc pod uwagę także spotkania Pucharu Polski, przegrała wszystkie 3 wyjazdowe mecze w obecnym sezonie. Jeśli zaś liczyć spotkania z poprzednich sezonów (w sezonie 2008/09 Legia przegrała wszystkie wyjazdowe mecze!), passa wyjazdowych porażek wydłuża się do 17 meczów! Ostatnia wygrana na obcym parkiecie miała miejsce 1 marca 2008 roku w Bielsku Podlaskim (81-80).