Załatwili sprawę po przerwie

Legia Warszawa bez większych problemów pokonała na własnym stadionie Stal Mielec w spotkaniu kończącym ligowe zmagania w tym tygodniu. Wszystkie gole padły w drugiej połowie - najpierw na listę strzelców wpisał się Tomas Pekhart, a potem Filip Mladenović, lecz za przeprowadzenie bramkowej akcji słowa uznania należą się Igorowi Strzałkowi.

Pierwsze kilkanaście minut upłynęło pod znakiem pressingu. Obydwie drużyny nie cofały się i śmiało ruszały do ataków. W 12. minucie pierwszy groźny strzał na bramkę oddał Bartosz Slisz. Golkiper Stali Mielec był jednak dobrze ustawiony. Gospodarze mieli co prawda przewagę, ale na niezbyt wiele się ona zdawała, gdyż mieli oni problemy ze stworzeniem sobie sytuacji bramkowej. Wreszcie w 30. minucie znowu było gorąco pod bramką Stali. Legioniści wyszli z bardzo ładną kontrą z własnej połowy. Wkrótce na prawej stronie dobre podanie dostał Paweł Wszołek, który wypatrzył Bartosza Kapustkę, lecz jego uderzenie zdołał wybronić Bartosz Mrozek.

Potem na boisku nie działo się zbyt wiele. Dopiero na niewiele przed końcem pierwszej połowy dobrą okazję miał Krystian Getinger. Pomocnik Stali dostał bardzo dobre podanie i będąc nieatakowanym w polu karnym, nieczysto trafił w piłkę. Finalnie pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Żadna z drużyn nie przeważała na tyle, aby wyjść na prowadzenie.

fot. Mishka / Legionisci.com

Niedługo po zmianie stron obejrzeliśmy wreszcie pierwszego gola! Jego autorem był nie kto inny, jak niezawodny w tym sezonie Tomas Pekhart. Czeski napastnik najwyżej wyskoczył do piłki dośrodkował od Ernesta Muciego i mocnym uderzeniem głową pokonał golkipera z Mielca, chociaż ten bliski był skutecznej interwencji. Trzeba przyznać, że po tym trafieniu legioniści mogli odetchnąć z ulgą. Mogli zacząć grać z większym luzem, cofnąć się nieco i oczekiwać na kontry.

Po godzinie gry po jednej z nich powinno być już 2-0. Ponownie z dobrej strony pokazał się Muci, który tym razem w środku pola poradził sobie z obrońcami Stali. Po chwili znalazł się w sytuacji sam na sam z Mrozkiem, lecz postanowił odegrać do lepiej ustawionego Wszołka. Wydawało się, że pomocnikowi nie zostało już nic innego do zrobienia niż tylko wpakowanie futbolówki do siatki, lecz.... niestety nic bardziej mylnego. Jak spod ziemi wyrósł Mrozek i ofiarną interwencją uratował swój zespół. Sam strzał Wszołka też pozostawiał jednak sporo do życzenia. Ta niewykorzystana szansa mogła się zemścić w 69. minucie. Wówczas po wrzutce z lewej strony główkował jeden z przyjezdnych i świetną instynktowną interwencją popisał się Dominik Hładun. niebawem bramkarz ponownie spisał się bardzo dobrze, tym razem parując od boku próbę z ostrego kąta Rauno Sappinenena.


fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com

Kolejne minuty upływały, a gospodarze zdawali się kontrolować boiskowe wydarzenia. W 79. minucie do wcześniejszej asysty, gola mógł dopisać Muci. Napastnik z najbliższej odległości główkował po podaniu od Bartosza Slisz i instynktownie interweniował Mrozek. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. Pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry prowadzenie podwyższył Mladenović. Bardzo duży udział przy jego trafieniu miał wprowadzony w drugiej połowie Igor Strzałek. Młody pomocnik poprowadził piłkę aż z własnej połowy pod pole karne rywala gdzie odegrał do Mladenovicia, którego strzał odbił się od przeciwnika i zmusił Mrozka do kapitulacji. W doliczonym czasie gry rezultat mógł ustalić Pekhart. Czeski napastnik doszedł do piłki wstrzelonej w pole karne, jednak niedokładnie ułożył stopę i nie oddał choćby celnego uderzenia.

16:37 - Witamy z Łazienkowskiej! Do spotkania ze Stalą pozostała niecała godzina. Nad stadionem świeci słoneczko, ale ciepło nie jest. Miejmy nadzieję, że piłkarze podgrzeją wszystkich swoją grą.
16:43 - Mielecka Stal jest bardzo niewygodnym rywalem dla "Wojskowych". Od ich powrotu do Ekstraklasy legioniści mierzyli się z nimi pięć razy. W trzech z tych spotkań górą była Stal, padł jeden remis i również raz wygrała Legia. Ostatnie dwa mecze w Warszawie kończyły się porażkami Legii 2:3 i 1:3.
16:46 - To jedyne zwycięstwo Legii padło w tym sezonie. W ramach 7. kolejki legioniści zwyciężyli w Mielcu 1:0 po bramce Carlitosa. Oby dziś również to Legia była górą.
16:48 - Bramkarze obu drużyn rozpoczęli już rozgrzewkę.
16:50 - Kolejnym dobrym prognostykiem przed dzisiejszym spotkaniem jest obecna forma przyjezdnych. W sześciu spotkaniach w 2023 roku piłkarzom Stali ani razu nie udało się wygrać. Czterokrotnie wychodzili na tarczy oraz zanotowali dwa remisy, choć one były z Rakowem Częstochowa i Lechem Poznań. Z tym bilansem mielczanie są najgorzej punktującą drużyną Ekstraklasy w tym roku.
16:52 - Na telebimie wyświetlane są ważne momenty w historii Legii, a reszta drużyny dołącza do bramkarzy i zaczyna rozgrzewkę.
16:53 - Na rozgrzewce pojawili się również gracze gości.
16:57 - Legia podchodzi do dzisiejszego spotkania dość mocno osłabiona kadrowo. Przede wszystkim w składzie zabraknie dziś kapitana Josue, który pauzuje za nadmiar żółtych kartek. W kadrze nie ma także kontuzjowanych Blaza Kramera, Mattiasa Johanssona, Ihora Kharatina oraz Kacpra Tobiasza. Powrócili natomiast Filip Mladenović (po pauzie) oraz Lindsay Rose (po kontuzji).
16:59 - Wszyscy zastanawiali się kto zastąpi w środku pola Josue. Dużo głosów było za tym, by był to ktoś z trójki Igor Strzałek, Patryk Sokołowski, bądź Rafał Augustyniak. Trener Kosta Runjaić zdecydował się jednak, na wycofanie w to miejsce Albańczyka, Ernesta Muciego i postawienie w linii ataku Macieja Rosołka.
17:03 - Zagwozdką było również, kto zastąpi Portugalczyka w roli kapitana. W dzisiejszym spotkaniu prowadzić Legie na boisku będzie Bartosz Kapustka.
17:15 - Piłkarze obu drużyn kończą się rozgrzewać i schodzą do szatni, a trybuny powoli się uzupełniają. Do rozpoczęcia spotkania pozostało 15 minut.
17:17 - Również na trybunie gości pojawiają się pierwsi fani, choć nie jest to liczna grupa.
17:19 - Juras głośno ryknął "Ceeeeeeeeee...". To znak, że już zaraz rozpocznie się wojna.
17:21 - Jeszcze tylko przedstawienie wyjściowych jedenastek i czekamy na głównych bohaterów dzisiejszego wydarzenia.
17:22 - Na pytanie spikerów "Kto dziś wygra?" jasna odpowiedź trybun. LEGIA!
17:23 - I jeszcze pozdrowienia dla przyjaciół z Hagi. "Legia - Den Haag"!
17:25 - Pierwszy raz na stadionie Legii wybrzmiał 19 lat temu. Teraz po raz kolejny kilka tysięcy gardeł wyśpiewa hymn Legii - "Sen o Warszawie".
17:27 - "Sen o Warszawie" wyśpiewany acapella brzmiał cudownie. Niech napędzi piłkarzy stojących w tunelu do zwycięstwa.
17:28 - Ruszyli! "Mistrzem Polski jest Legia, Legia najlepsza jest..."!
17:29 - Jeszcze pamiątkowe zdjęcie drużyny z młodymi adeptkami Legia Ladies i zaczynamy.

1' - Początek pierwszej połowy
1' - Zaczynamy! Od środka legioniści.
3' - Legia spokojnie rozgrywa w obronie, ale Stal mocno pressuje.
4' - Dośrodkowanie gości z prawej strony dobrze wybija Slisz. Legioniści jednak szybko tracą.
4' - Groźny wślizg Slisza w środku pola. Na szczęście jeszcze bez indywidualnych konsekwencji.
5' - Celne dośrodkowanie z rzutu wolnego na pole karne Legii, ale dobrze radzą sobie obrońcy. Od bramki zacznie Hładun.
7' - Stal wciąż w posiadaniu piłki. Na lewej stronie fauluje Mladenović, tym razem bliżej pola karnego i będzie kolejny stały fragment gry dla gości.
8' - Kolejna celna centra i tym razem dobrze wybija Pekhart. Jeszcze próba strzału z daleka zablokowana przez jednego z legionistów, który teraz zwija się z bólu na murawie.
9' - Z Mladenoviciem wszystko dobrze, gramy dalej. Zawodnicy Stali przy piłce.
10' - Próba dalekiego podania Nawrockiego, ale dobrze radzi sobie defensywa Stali.
11' - Ależ było blisko! Świetna zespołowa akcja Legii, Muci z lewej strony wstrzela w pole karne, na wślizgu dopada do piłki Wszołek, ale minimalnie pudłuje. Będzie pierwszy rzut rożny w tym spotkaniu.
12' - Korner rozegrany na krótko, Mladenović decyduje się na dośrodkowanie. Na drugą stronę pola karnego główkuje Jędrzejczyk, dociera ona do Rosołka, ale w zamieszaniu napastnik pudłuje i fauluje.
13' - Dobry pressing i odbiór Muciego na lewej stronie, Albańczyk dośrodkowuje, ale niecelnie.
13' - Strzał Slisza zza pola karnego zdecydowanie za lekki i łatwo wyłapuje Mrozek.
14' - Kolejny odbiór Muciego na lewej stornie, próbuje dryblingiem wyprzedzić obrońcę, lecz nie udaje mu się to.
14' - Teraz zagrożenie przy bramce Legii. Dwa strzały z daleka, oba zablokowane, ale będzie jeszcze rzut rożny.
15' - Dośrodkowani wybijają defensorzy Legii. Była jeszcze szansa na kontratak, ale pogubił się Kapustka i stracił.
15' - Kolejna centra na szesnastkę Legii i po raz kolejny świetnie Jędrzejczyk.
16' - Mocny faul na Mucim na linii środkowej boiska, od rzutu wolnego Legia.
17' - Ajj znów blisko! Muci świetnie popędził ze środka boiska, poklepał z Mladenovicie, ale jego strzał z pola karnego blokuje obrońca.
18' - Piłka na pole karne do Rosołka, młody napastnik strzela z dość ostrego kąta, piłka zatrzepotała siatką, ale niestety tylko z jej bocznej strony.
19' - Z akcją wychodzili goście, wysoka piłka nad Ribeiro ten jednak poradził sobie i jest faulowany.
20' - W pole karne wbiega Sappinen, centruje i wybija na rzut rożny Nawrocki.
21' - Brak zagrożenia, dobrze piąstkuje Hładun. Jeszcze goście próbowali akcji, ale od bramki rozpocznie golkiper Legii.
21' -
21' - Pressing Pekharta zakończony faulem przy polu karnym Stali.
22' - Hinokio w pojedynku fizycznym z Jędrzejczykiem. Japończyk był bez szans, z autu Legia.
23' - Hinokio zbierał się do strzału na około 20 metrze i fenomenalnie wślizgiem odbiera piłkę Slisz. Legia wychodziła po odbiorze z akcją, ale faulowany zostaje Rosołek.
25' - Mielczanie trochę dłużej rozgrywali futbolówkę. W końcu Hinokio zdecydował się na podanie w pole karne, jednak bardzo niecelnie. Od bramki zacznie Legia.
25' - Dalekie podanie za obrońców do Mladenovicia wybite za linie bramkową. Rzut rożny dla warszawiaków.
26' - Z rogu Muci, dobrze wybijają obrońcy. Do strzału składał się jeszcze Mladenović, ale dobrze blokuje defensor.
27' - Centra Wszołka z prawej strony minimalnie za wysoka i nie zdołał doskoczyć do niej Muci. OD bramki Mrozek, a legioniści wychodzą wysokim pressingiem.
28' - Głupia strata Nawrockiego z prawej strony. Mamy jednak pozycje spaloną.
29' - Mladenović próbował dośrodkowania z lewej strony, ale wybija jeden z obrońców.
30' - Dobre podanie za linie obrony Legii, do piłki dopada Sappinen, ale świetnie interweniuje Jędrzejczyk. Korner dla gości.
31' - Centrostrzał wybity przez Ribeiro, jeszcze dobija Hiszpański, ale strzał blokuje jeden z jego kolegów z drużyny. Legia przy piłce.
32' - Jak to nie wpadło!? Kolejna ładna drużynowa akcja Legii Wszołek wprowadza piłkę z prawej strony na pole karne, strzela Kapustka, na linii strzały dotyka jeszcze piłkę Pekhart i instynktownie broni Mrozek.
33' - Znów zagrożenie bramki Stali. Muci z lewej strony wbiega w szesnastkę, dogrywa do środka i szczupakiem wybija golkiper.
33' - Kolejny raz Nawrocki próbował podania za linie obrony, ale znów łapie Mrozek i uspokaja grę.
34' - Akcja lewą stroną Mladenovicia z Kapustką i znów dobrze defensorzy Stali.
35' - "Do boju Legio marsz..." wybrzmiewa z trybun. Kibice wyczekują pierwszej bramki.
37' - Wszołek przebiegł pół boiska, dogrywa na pole karne, ale wybijają obrońcy. Jeszcze centry próbował Slisz, lecz również blokują ją goście. Będzie jednak rzut rożny dla Legii.
37' - Bardzo dobre i celne dośrodkowanie Mladenovicia dociera na głowę Ribeiro. Strzał jednak zostaje zablokowany i po raz kolejny rożny dla Legii.
38' - Tym razem nieco gorsza centra Serba i gości odbierają piłkę.
38' - Szybko przejmują gospodarze, Mladenović mknie lewym skrzydłem, ale jego wrzutka w pole karne zostaje przecięta.
39' - Żółta kartka: Bartosz Kapustka (Legia)
40' - Wślizg Kapustki w środku pola, wydawało się, że czysto interweniuje Polak, ale sędzia był innego zdania i daje żółty kartonik pomocnikowi.
41' - Kibice źli na tą decyzję i zaśpiewali "Chociaż ciężki jest czas, PZPN gnębi nas".
42' - Akcja Legii środkiem pola, ale traci Rosołek. Jeszcze szybki odbiór Muciego, Albańczyk strzela z około 25 metra, lecz bardzo niecelnie.
43' - Kolejna centra Mladenovicia i znów łatwo interweniuje golkiper gości.
43' -
44' - Duże szczęście Legii. Obrona gospodarzy totalnie zaspała, dośrodkowanie na pole karne dotarło do niepilnowanego napastnika gości, ale ten źle trafia w piłkę i pudłuje.
44' - Stal także próbuje zaskoczyć z centry, ale dobrze interweniuje Wszołek.
45' -
45' - Odbiór Hinokio w środku pola, Japończyk strzela z około 20 metra, ale dobrze broni i łapie piłkę Hładun.
46' - Hiszpański leży na murawie po zderzeniu z Pekhartem, ale pomoc medyczna nie będzie potrzebna.
46' - Pierwsza część przedłużona o dwie minuty.
48' - Rzut wolny dla gości, dośrodkowanie dobrze wybija Jędrzejczyk. Jeszcze Vallejo z dystansu, lecz bardzo lekko i daleko od bramki.
48' - Koniec pierwszej połowy

Przerwa! Po pierwszej połowie mamy bezbramkowy remis. Legioniści byli stroną przeważającą i mieli kilka stu procentowych okazji, jednak żadnej z nich nie udało się wykorzystać. Mamy nadzieję, że w drugiej części celność "Wojskowych" zdecydowanie się poprawi.

46' - Początek drugiej połowy
46' - Wracamy po przerwie. Obie ekipy bez zmian.
46' - Szybko chciała zacząć Stal. Akcja lewą stroną zablokowana, będzie korner dla gości.
47' - Dośrodkowanie zbyt niskie i krótkie, wybija Mladenović.
48' - Ratajczyk indywidualnie, podaje na pole karne do Sappinena, napastnik wychodzi sam na sam z Hładunem, ale na szczęście Legii przestrzelił. Mocny początek gości.
49' - Kolejna szybka akcja Stali prawą strona i tym razem dobrze interweniuje Hładun.
49' - Dośrodkowanie na pole karne Legii, jeden z zawodników Stali upada w polu karnym i domaga się rzutu karnego, o którym nie ma mowy.
50' - Wrzutka Hinokio wyłapana przez Hładuna.
50' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
50' - Strzelec gola: Tomas Pekhart (Legia)!
51' - I mamy otwarcie wyniku! Legia wyszła szybką akcją z prawej strony, Wszołek przerzuca na lewe skrzydło do Muciego, Albańczyk dośrodkowuje na głowę Pekharta i mamy 1:0! Mrozek próbował jeszcze interweniować, ale piłka po jego rękach wpada do siatki.
52' - Lekkiego urazu doznał przy tej akcji Wszołek, który jest opatrywany z boku boiska, ale wygląda na to, że wszystko jest ok i będzie w stanie kontynuować grę.
53' - Gracze Stali przy piłce, ale grę przerywa sędzia. Na murawie leży Ratajczyk i wygląda to na coś poważnego.
54' - Zawodnik nie jest w stanie zejść z boiska o własnych siłach, potrzebne będą nosze.
55' - Zawodnik zniesiony z boiska, wznawiamy grę.
56' - Stal chwilowo gra w osłabieniu. Goście czekają na przerwę w grze by dokonać zmiany.
57' - Zmiana Stal: Adam Ratajczyk Mateusz Mak
57' - Zmiana Legia: Maciej Rosołek Patryk Sokołowski
58' - Mamy wyczekiwaną zmianę w ekipie gości. Zmienia również trener Legii. Sokołowski wchodzi do środka pola, a Muci zostanie przesunięty do ataku.
58' - Muci odbiera piłkę w polu karnym, wykłada ją do Sokołowskiego, ale jego strzał blokuje obrońca.
59' -
60' - Stal dwukrotnie próbuje dłuższej akcji i dwukrotnie kasuje je Sokołowski.
60' - Szybka kontra Legii lewą stroną, ale Mladenović podaje bardzo niecelnie. Legioniści jednak nadal przy piłce i Serb wywalczył rzut rożny.
61' - Dośrodkowanie Kapustki wybite przez obrońców. Próbował jeszcze Muci i Jędrzejczyk, ale Polak znalazł się na pozycji spalonej.
62' - Strata Slisza w środku pola, goście próbują podania za linie obrony, ale świetnie zachowuje się Ribeiro.
63' - Ależ interwencja Mrozka! Legioniści wyszli z szybką akcją po odbiorze w środku pola, Muci wykłada piłkę na pustą bramkę do Wszołka, ten strzela i jakimś cudem zdążył golkiper. Będzie jeszcze rzut rożny.
64' - Stały fragment gry nie przyniósł żadnej korzyści. Przy piłce Stal.
65' - Akcja prawą stroną gości, podanie blokuje Mladenović, będzie korner.
66' - Rożny rozegrany na krótko, a dośrodkowanie wybijają obrońcy. Kapustka wychodzi z szybkim kontratakiem, ale podanie na pole karne do Wszołka wybija Mrozek.
67' - Strata mielczan w środku pola. Legioniści jednak nie wykorzystują tego i również tracą.
68' - Daleki wrzut z autu w pole karne Legii wybija Wszołek. Jeszcze lekkie zamieszanie, ale legioniści wychodzą z niego obronną ręką.
69' - Dalekie podanie za obrońców Legii, mamy spalony.
70' - Dośrodkowanie Wlazły z lewej strony dotarło na głowę jednego z graczy Stali i fenomenalnie wyciąga się Hładun.
70' - Kolejna groźna akcja Stali, ale Mak minimalnie ponad bramką.
71' - Dalekie podanie na prawą stronę do Wszołka, ten biegnie ile sił, ale uprzedza go defensor.
72' -
73' - Nawrocki dośrodkowuje z prawego skrzydła, ale piłka nie dociera do nikogo. Jeszcze zbiera Sokołowski, ale bardzo słabo strzela.
74' - Dobry indywidualny rajd Muciego, jednak Albańczyk zamiast strzelać podaje do Mladenovicia, a Serb źle przerzuca na drugą stronę. Przy piłce Stal.
75' - Gości próbowali szybkiego i dalekiego podania, ale ich napastnik przyłapany na pozycji spalonej.
75' - Podanie Ribeiro do Hładuna, a bramkarz pod presją wybija na aut.
76' - Szybko odbierają legioniści i próbują wyjść z równie szybką kontrą, jednak ostateczne podanie jest zbyt lekkie.
76' - Dziś z trybun wpiera Legie 16 164 fanów.
78' - Podanie na pole karne do Sappinena, Estończyk strzela z ostrego kąta i znów świetnie Hładun.
78' - Zmiana Legia: Bartosz Kapustka Igor Strzałek
78' - Schodzi Kapustka, a opaskę kapitańską przejmuje Wszołek.
79' - Faul Sokołowskiego około 30 metrów od bramki. Będzie szansa ze stałego fragmentu gry dla Stali.
80' - Dośrodkowanie zbyt głębokie i bez problemów łapie golkiper Legii.
81' - Kolejna szybka kontra Legii i fenomenalna interwencja Mrozka. Z prawej strony dośrodkowuje Slisz, piłka dociera na głowę niepilnowanego Muciego, ale świetnie golkiper.
81' - Teraz groźnie przy bramce Legii. Sappinen wygrywa walkę fizyczną z Jędrzejczykiem, ale za mocno wypuszcza sobie piłkę i dobrze blokuje go Hładun.
83' - "Legia walcząca. Legia walcząca do końca" trybuny przy Łazienkowskiej zagrzewają piłkarzy do dalszej walki. Do końca spotkania pozostało mniej niż dziesięć minut.
83' - Zmiana Stal: Rauno Sappinen Mikołaj Lebedyński
84' - Rzut rożny dla Stali, lekki strzał głową i wybija Sokołowski. Jeszcze jedna centra, którą łatwo wyłapuje Hładun.
84' - Zmiana Legia: Ernest Muci Robert Pich
85' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
86' - Mamy drugą bramkę dla Legii. Fenomenalnie drybluje Strzałek w środku pola, biegnie na bramkę, podaje do Mladenovicia, a ten mocnym strzałem pakuje piłkę do siatki. Cudowna akcja młodego Polaka.
86' - Strzelec gola: Filip Mladenović (Legia)!
86' - Zmiana Stal: Piotr Wlazło Maciej Domański
86' - Zmiana Stal: Krystian Getinger Fryderyk Gerbowski
87' - Zmiana Stal: Fabian Hiszpański Maciej Wolski
87' - Mogła być szybka odpowiedź Stali. W polu karnym jeden z gości, totalnie niepilnowany i strzela minimalnie obok słupka.
88' - Będzie groźny rzut wolny dla Stali z prawej strony boiska.
89' - Dośrodkowanie wybite przez obrońców, jeszcze strzał zza pola karnego, ale bardzo niecelny.
90' -
91' - Strata Sokołowskiego w środku pola, szybkie podanie do napastnika Stali, ale świetnie interweniuje Jędrzejczyk.
91' - Druga połowa meczu zostaje przedłużona o pięć minut.
92' - Przez chwilę na murawie leżał Pekhart, ale ze zdrowiem napastnika wszytsko dobrze.
92' - Teraz właśnie Czech dostaje piłkę na prawą stronę pola karnego, ale niepilnowany fatalnie pudłuje.
92' - Goście wychodzą z szybką akcją i będą mieli korner.
93' - Dośrodkowanie wybite przez Jędrzejczyka. Jeszcze goście sygnalizują dotknięcie ręką, ale o takowym nie ma mowy. Piłka w rękach Hładuna.
94' - Akcja gości prawą stroną, ale zdecydowanie za mocne prostopadłe podanie i piłkę ma Hładun.
95' - Faul Nawrockiego w środku pola. Goście próbowali centry na pole karne, ale przejmują legioniści.
96' - Nawrocki prostopadle do Wszołka, ten mógł wyjść sam na sam, ale nie opanował mocnej piłki.
96' - Znów szybko gości i kolejny rzut rożny dla nich.
96' - Zagrożenie łatwo zneutralizowane. Jeszcze faul na Strzałku w środku pola. Z rzutu wolnego zacznie Hładun.
96' - Koniec meczu!





Koniec spotkania! Legia w dobrym stylu wygrywa 2-0 spotkanie ze Stalą Mielec, po bramkach Tomasa Pekharta i Filipa Mladenovicia. Legioniści dominowali, mieli zdecydowanie więcej sytuacji bramkowych, utrzymali czyste konto, lecz nie uniknęli kilku prostych błędów. Bardzo cenne zwycięstwo przy Łazienkowskiej!
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji live, a po więcej materiałów z tego zwycięskiego spotkania zapraszamy na legionisci.com!

Legia - Den Haag!

Mecze takie jak te ze Stalą Mielec, Miedzią, czy inną Odrą Wodzisław zawsze były tymi, na których można było spotkać prawdziwych fanatyków. Chociaż wejściówki nie rozchodzą się w mgnieniu oka, ludzie nie zabijają się o bilety, jak to ma miejsce przy okazji meczów decydujących o mistrzostwie Polski, finale Pucharu Polski, czy spotkaniach z największymi wrogami... to właśnie one są kwintesencją prawdziwej miłości do naszego klubu.

Bo najważniejsza jest miłość do Legii Warszawa, bez względu na rywala, ligę, pogodę i dzień tygodnia. Każdy dzień meczowy jest dla nas dniem świętym. W niedzielne popołudnie do naszej świątyni przybyło ponad 16 tysięcy fanatyków. W tym liczna, 100-osobowa delegacja FC Den Haag. Holendrzy dawno nie przybyli tak licznie do stolicy, a dobre trzy godziny przed rozpoczęciem meczu bawili się wspólnie z legionistami w doskonałej, przyjacielskiej atmosferze przy Łazienkowskiej. Dla części z nich był to n-ty mecz Legii, dla niektórych pierwsza wizyta na naszym stadionie. Dla wszystkich zaś były to niezapomniane przeżycia i możemy być pewni, że jeszcze nie raz gościć będą przy okazji meczów Legii.

Zdecydowanie najlepsza frekwencja tego dnia miała miejsce na Żylecie, na której pojawiło się blisko 5,6 tys. kibiców. Łącznie na całym stadionie obecnych było 16,2 tys. fanów - o ponad trzy tysiące mniej, niż uprawnionych do wejścia. Warto przypomnieć wszystkim, którzy z jakiegoś powodu opuszczają spotkania mając wykupione karnety - miejsca można przekazać do 2h przed rozpoczęciem spotkania.



Kibice Stali do Warszawy przyjechali autokarami. Młodzież do 18. roku życia miała mocno dofinansowany wyjazd przez mielecką emigrację - za przejazd w obie strony wraz z biletem na mecz płacili jedynie 70 złotych (zamiast 120 zł jak pozostali). Pomimo długiej mobilizacji, przy okazji której ich klub zapewnił wszystkim osobom, które pojadą na wyjazd do Warszawy, bezpłatne bilety na domowe spotkanie z Jagiellonią, liczba ekipy z Podkarpacia była słaba- zaledwie 200 osób. Stal przybyła na stadion na czas - weszli na swój sektor tuż przed rozpoczęciem spotkania. W sektorze gości wywiesili 5 flag - "FKS Stal Mielec", "Stal Mielec Emigracja", "Brygada Smoczka na wyprawie", "FKS SM 1939" i "Brigade Veteranos". Jeśli chodzi o doping z ich strony, to trudno cokolwiek powiedzieć - z naszej perspektywy wyglądało, jakby dopingowali sporadycznie, a zapowiedzi o "stuprocentowym zaangażowaniu w doping" chyba spełzły na niczym. Nawet na sektorach niedaleko klatki Stal była zupełnie niesłyszalna.



Przed meczem ze Stalą z głośników poleciał hymn "FC Den Haag" (ich flaga zawisła tego dnia na gnieździe), a kilka minut przed pierwszym gwizdkiem, tak jak przed meczem z Koroną, odśpiewaliśmy "Sen o Warszawie" bez podkładu muzycznego - z okazji 19. rocznicy pierwszego wykonania tego utworu Czesława Niemena przy Łazienkowskiej. Debiut miał bowiem miejsce 12 marca 2004 roku przy okazji spotkania z Odrą Wodzisław. Pomysłodawcą był Ś.P. Wiesław Giler.

Rozpoczęliśmy od pieśni "Gwizdek sędziego rozpoczyna wielki mecz", w której to gola na 1-0 strzela Artur Jędrzejczyk - zawodnik z obecnego składu mający na swoim koncie zdecydowanie najwięcej występów z eLką na piersi. Niedługo później "Żyleta" pozdrawiała również obecnego na stadionie "Vako" Gwilię, byłego zawodnika Legii. Przez pierwszy kwadrans śpiewaliśmy "Hit z Wiednia". W myśl zasady prowadzącego doping Michała - daną pieśń śpiewać będziemy dopóty, dopóki osiągniemy satysfakcjonujący poziom.

Jeśli ktoś z zebranych spodziewał się spacerku i wysokiej wygranej, musiał czuć się nieco zawiedziony po pierwszej połowie. Stal grała bardzo odważnie, mając w pamięci dwie wygrane przy Ł3 w ostatnich sezonach. Schodzących do szatni piłkarzy żegnały okrzyki "Legia walcząca, Legia walcząca do końca", którymi również zagrzewaliśmy do boju zawodników jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. To hasło zresztą w tym sezonie jest nam szczególnie bliskie. Pełne zaangażowanie - piłkarzy na boisku, a nas na trybunach - to obowiązek legionistów. Na szczęście już początek drugiej połowy uradował zebraną publiczność. Po trafieniu Pekharta można było odetchnąć z ulgą i ruszyć z jeszcze większą mocą.




W drugiej połowie świetnie wychodziła nam pieśń "Niepokonane miasto, niepokonany klub". Wszak Legia jest jednym z niewielu zespołów, które w tym roku jeszcze nie przegrały (a nawet od połowy października zeszłego roku). Po bramce na 2-0 oczywiście nie mogło zabraknąć dialogu, w którym padło pytanie o strzelca bramki, liczbę bramek Legii oraz "k...". Przez ostatnich pięć minut z trybun niosło się głośne "Gdybym jeszcze raz miał urodzić się...".

Na koniec zaśpiewaliśmy "Hej sialala, Legia dziś trzy punkty ma...". Później zaś wraz z piłkarzami świętowaliśmy wygraną, śpiewając (raz my, raz oni) - "Kto wygrał mecz?!". W bardzo dobrych humorach opuszczaliśmy stadion, a część osób jeszcze długo bawiła się wspólnie z fanami FC Den Haag. W przyszły weekend czeka nas wyjazd do Radomia na mecz przyjaźni. Liczba biletów na to spotkanie okazała się grubo za mała dla fanów obu ekip i wszystko wskazuje na to, że setki warszawskich kibiców udadzą się w piątek do Radomia, by wspólnie świętować zgodę na linii Legia - Radomiak, bez oglądania meczu z poziomu trybun.

P.S. Na Żylecie wywieszony został transparent "Łapy precz od Jana Pawła II", odnoszący się do mieszania z błotem przez część mediów Ś.P. Ojca Świętego. Dzień przed meczem ze Stalą, dwustu fanów Legii wspierało Olimpię Elbląg podczas wyjazdowego meczu ze Stomilem.

Frekwencja: 16 164
Kibiców gości: 200
Flagi gości: 5

Autor: Bodziach