Ekstraklasa
29. kolejka

9300
Chorzów
24.04.2015
20:30
Ruch Chorzów
Legia Warszawa
Ruch Chorzów
0-0
Legia Warszawa
30 Matus Putnocky
15 Martin Konczkowski
51 Rafał Grodzicki
39 Michał Helik
23 Paweł Oleksy
90 Eduards Visnakovs 75'
16 Bartłomiej Babiarz
4 Łukasz Surma
10 Filip Starzyński
13 Roland Gigołajew 67'
9 Grzegorz Kuświk 86'
84 Wojciech Skaba
11 Michał Efir 86'
7 Jakub Kowalski 75'
2 Piotr Stawarczyk
20 Marek Szyndrowski
18 Maciej Urbańczyk
5 Marek Zieńczuk 67'
Dusan Kuciak 12
Łukasz Broź 28
Jakub Rzeźniczak 25
Inaki Astiz 15
Tomasz Brzyski 17
88' Michał Żyro 33
Dominik Furman 37
Tomasz Jodłowiec 3
Guilherme 6
Michał Kucharczyk 18
66' Marek Saganowski 9
Arkadiusz Malarz 34
Igor Lewczuk 4
Bartłomiej Kalinkowski 76
Michał Masłowski 16
88' Jakub Kosecki 20
66' Orlando Sa 70
Bartosz Bereszyński 19
Trener: Waldemar Fornalik
Asystent trenera: Tomasz Fornalik
Kierownik drużyny: Andrzej Urbańczyk
Lekarz: Michał Glogasa
Masażyści: Włodzimierz Duś, Filip Czapla
Trener: Henning Berg
Asystent trenera: Pal Arne Johansen
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Maciej Tabiszewski
Masażyści: Wojciech Frukacz, Wojciech Spałek, Paweł Bamber
Sędziowie
Główny: Jarosław Przybył
Asystent: Konrad Sapela
Asystent: Radosław Siejka
Techniczny: Tomasz Radkiewicz
Relacja

Nam strzelać nie kazano

Legia Warszawa zaledwie bezbramkowo zremisowała w wyjazdowym meczu z Ruchem Chorzów. Mistrzowie Polski stworzyli sobie w tym spotkaniu wiele dogodnych sytuacji, ale zawiodła ich skuteczności. Najlepszej sytuacji nie wykorzystał Guilherme, który nie zamienił na gola rzutu karnego. Jest to drugi z rzędu mecz legionistów poza swoim obiektem, w którym nie zanotowali wygranej.

Początek meczu należał do Ruchu Chorzów, który szybko stworzył sobie szansę po rzucie rożnym. Kilka minut potem stuprocentowej okazji dla Legii nie wykorzystał z kolei Marek Saganowski. Doświadczony napastnik przyjezdnych, będąc w polu karnym, dostał podanie od Tomasza Jodłowca, lecz fatalnie przestrzelił obok słupka. Niebawem jedyny w tym spotkaniu snajper "Wojskowych" ponownie miał swoją szansę, lecz został w kluczowym momencie zablokowany przez obrońców. Legioniści z biegiem czasu przeważali coraz mocniej i wydawało się, że gol przez nich strzelony jest tylko kwestią czasu. W 20. minucie po indywidualnej akcji Michał Żyro chciał zaskoczyć Matusa Putnocky'ego mierzonym uderzeniem, które wylądowało zaledwie na górnej siatce. Za kilkadziesiąt sekund po raz pierwszy z dobrej strony pokazał się Michał Kucharczyk, którego dośrodkowanie z dużym trudem odbił bramkarz Ruchu. Słowak na wysokości zadania stanął także w okolicach 25. minuty, kiedy najpierw obronił próbę z rzutu wolnego Michała Żyry, a za moment wygrał pojedynek sam na sam z Guilherme. Chorzowianie pierwsze groźne uderzenie w kierunku Dusana Kuciaka oddali dwa kwadranse po rozpoczęciu gry, kiedy niecelnie zza pola karnego piłkę kopnął Eduards Visnakovs.
W 34. minucie Legia powinna objąć prowadzenie. Rzut karny po faulu na Łukaszu Broziu podyktował sędzia tego pojedynku, a do wykonania jedenastki podszedł Guilherme. Brazylijczyk nie wykorzystał jednak szansy na swojego pierwszego gola w barwach warszawskiego zespołu, ponieważ jego strzał odbił Putnocky. Ta sytuacja nie załamała jednak graczy Henninga Berga. Przed przerwą znów stanęli oni przed szansą na zaskoczenie bramkarza rywali, ale Michał Żyro zamiast strzelać z ostrego kąta, to podał do nikogo.

Drugie 45 minut mocno rozpoczęli mistrzowie Polski. Po rzucie rożnym do główki doszedł Jakub Rzeźniczak, ale jego uderzenie nie znalazło drogi do siatki. Potem legioniści cały czas bili głową w mur. Co prawda z łatwością przedostawali się pod pole karne rywali, lecz nic poważniejszego z tego nie wynikało. W 67. minucie chorzowianie mogli wyjść na kompletnie niezasłużone prowadzenie. Bartłomiej Babiarz popisał się wówczas mocnym strzałem z dystansu, jednak futbolówka minęła prawy słupek Dusana Kuciaka. Trzy minuty potem na uderzenie z linii pola karnego zdecydował się Tomasz Jodłowiec i Legia zyskała tylko rzut rożny. Kwadrans przed końcem po kolejnym tego wieczora kornerze dobrą szansę zmarnował Orlando Sa, gdy z bliskiej odległości główkował ponad celem. W 83. minucie Guilherme podał wzdłuż bramki do Michała Kucharczyka, którego w ostatniej chwili uprzedził Martin Konczkowski i legionista nie zdołał trafić do siatki. Tuż przed końcem Michał Żyro był kompletnie nieatakowany w szesnastce, ale zdecydowanie zbyt długo zwlekał ze strzałem. W doliczonym czasie gry Jakub Kosecki pobiegł z szybką kontra, wyłożył futbolówkę jak na tacy do Michała Kucharczyka, jednak ten nie zdołał jej skierować do pustej bramki...

Autor: Wiśnia

Minuta po minucie

19:36 - Witamy z Chorzowa! Niecała godzina do rozpoczęcia spotkania
19:37 - W sektorze gości jest już ok 100 kibiców ze stolicy
19:39 - Ivica Vrdoljak i Ondrej Duda przyjechali do Chorzowa mimo że nie mogą zagrać w tym meczu
19:46 - Legię będzie dopingowało dziś na pewno ponad 800 kibiców.
19:47 - Legioniści wybiegli właśnie na rozgrzewkę
19:50 - Godne odnotowania: pierwsze wzajemne uprzejmości kibiców mamy już za sobą;)
O, na rozgrzewce pojawił się już Orlando - jakieś kilka minut po pozostałych
Na trybunach są też właściciele Legii Bogusław Leśnodorski i Maciej Wandzel
20:27 - Piłkarze wychodzą na murawę. Ruch na niebiesko, Legia na biało-czarno
Rozpoczną goospodarze

1' - Początek pierwszej połowy
2' - Rzeźniczak wycofuje do Kuciaka, a ten daleko wybija piłkę
3' - Pierwszy rzut rożny dla Ruchu po nieudanym odbiorze piłki przez Brozia
4' - Długa prostopadła piłka do Żyry... ten zderzył się z bramkarzem, który łapał futbolówkę
5' - Na szczęście legionista podniósł się o własnych siłach... a jednak nie. Uderzenie w głowę było mocne i potrzebna jest interwencja medyków
6' - Rozgrzewkę rozpoczęli Masłowski, Kosecki i Sa, ale Żyro już gotowy do powrotu na boisko
7' - Ładny przerzut Jodłowca na skrzydło do Kucharczyka. Ten wywalczył rzut z autu
8' - Próba prostopadłego zagrania do Kuświka, ale dobrze we wszystko wmieszał się Astiz
10' - Legia w ataku prawą stroną... sprytne podanie Guilherme przecięte, ale jeszcze Jodłowiec przejął, podanie na 11 metr w pole karne, tam Saganowski z półobrotu... obok bramki!
11' - Niepewna interwencja Rzeźniczaka, ale Ruch nie potrafił tego wykorzystać
12' - Przerwa - jakieś problemy ma Jakub Rzeźniczak
13' - Żyro nie opanował piłki podanej prostopadle przez Guilherme
15' - Sagan dobrze do Guilherme, ten zrewanżował się mu prostopadłym podaniem w pole karne. Sagan kiwnął rywala, ale strzał oddał bardzo słaby. Mamy rożny
15' - Dośrodkowanie Furmana... główka Saganowskiego obok bramki
16' - Kucharczyk rozpoczynał szybką kontrę i został sfaulowany
17' - Dobra interwencja Brzyskiego - rożny dla Ruchu
18' - Po dośrodkowaniu piłkę wybił Saganowski, ale z autu gospodarze
19' - Oj, brzydki faul Starzyńskiego na Guilherme
19' - Żółta kartka: Filip Starzyński (Ruch)
21' - Świtny drybling Guilherme, podanie do Żyry, który zdecydował się na bardzo ładny mierzony strzał pod poprzeczkę... ale piłka przeleciała tuż nad poprzeczką
23' - Rzut wolny dla Ruchu ale do bramki ponad 40 metrów
23' - Dośrodkowanie... i znowu Saganowski czyści. Próba kontry - faul na Guilherme
25' - Kucharczyk zdecydował się na strzał z bardzo ostrego kąta... broni bramkarz
25' - Kolejny raz faulowany Guilhereme. Ok 28 metrów do bramki. Żyro i Brzyski...
26' - Ładny strzał, ale bramkarz wypiąstkował piłkę
26' - Kucharczyk podaje ze skrzydła, Guilherme przyjmuje i uderza z trudnej pozycji ale piłka została zablokowana
27' - Kucharczyk uderza zza pola karnego i po rykoszecie mamy rzut rożny
28' - Dośrodkowanie Brzyskiego, Saganowski wyskakuje i uderza głową obok bramki
29' - Astiz wybija głową na rzut rożny po dośrodkowaniu z rzutu wolnego
30' - Dośrodkowanie Oleksego wybił Astiz. Teraz faul na Żyrze
32' - Gigołajew fauluje Brozia
32' - Strzał Visniakovsa baaaardzo niecelny
34' - Karny dla Legii po faulu na Broziu!!
34' - Będzie uderzał Guilherme
34' - Strzał po ziemi broni Putnocky!
35' - Żółta kartka: Inaki Astiz (Legia)
37' - Rzut rożny dla Ruchu po wybiciu Astiza
40' - Żyro zamiast uderzać z 7 metrów próbował podać i oczywiście nic z tego nie wyszło...
41' - Faul Rzeźniczaka na Kuświku
42' - Rzut wolny z 36 metrów. Dośrodkowanie Starzyńskiego przeleciało nad wszystkimi zawodnikami. Od bramki Kuciak
42' - Kucharczyk uderzył za ponad 25 metrów - obok bramki
43' - Broź faulowany przez Kuświka
43' - Żółta kartka: Grzegorz Kuświk (Ruch)
44' - Ładny przerzut Żyry na lewe skrzydło do Kucharczyka, ten wpuścił Brzyskiego, który wywalczył rzut rożny
45' - Dośrodkowanie Furmana, dwóch legionistów wyskoczyło do piłki, ale ta przeturlała się po ich plecach i wyszła na aut bramkowy
46' - Sędzia dolicza 3 minuty
47' - Nieudane dośrodkowanie Babiarza.
48' - W zamieszaniu pod bramką Legii najprzytomniejszy Rzeźniczak daleko wybija piłkę
49' - Koniec pierwszej połowy

Pierwsza część spotkania poprawna w wykonaniu legioinstów. Sporo sytuacji podbramkowych i strzałów. Zespół ze stolicy powinien prowadzić 1-0 ale rzutu karnego nie wykorzystał Guilherme
W sektorze Legii dokładnie 813 kibiców
Legioniści już na murawie

46' - Początek drugiej połowy
48' - Grodzicki głową podaje do bramkarza
48' - Jodła ładnie do Guilherme, ale ten spowolnił akcję. Legia nadal w ataku, prawą stroną pomknął Żyro i wywalczył rzut rożny
49' - Ostre dośrodkowanie Brzyskiego... akcję chciał zamknąć Astiz, ale uprzedził go obrońca i mamy kolejny korner. Tym razem z drugiej strony dośrodkował Furman
50' - Guilherme sam próbował wpaść w pole karne, stracił piłkę i gospodarze wyprowadzili groźną kontrę, którą świetnie wślizgiem zakończył Rzeźniczak
51' - Rzeźniczak główkuje... zamieszanie w polu karnym... bez eteku
51' - "Nie wychodźcie z domów bo was porwą gangsteRzy ze stadionu" - taki transparent wywiesili chorzowianie
53' - Legia cały czas w ataku. Ruch zamknięty na własnej połowie
54' - Żyro przyjął piłkę ręką w polu karnym
59' - Żyro stracił piłkę w ataku i poszła kontra gospodarzy, ale dobrze wrócił Furman i wybił wślizgiem na aut
60' - Strzał Kucharczyka z 18 metrów zablokowany
63' - Brzyski ładnie ograł na lewym skrzydle rywala, dośrodkował, ale prosto na głowę obrońcy
64' - Dobry mecz rozgrywa dziś Dominik Furman, który zastępuje Vrdoljaka
66' - Prostopadła piłka do Kucharczyka, ten dośrodkował z prawej nogi, ale nikt nie sięgnął tej futbolówki
67' - Wchodzi Orlando Sa
67' - Zmiana Legia:

Marek Saganowski -
Orlando Sa
68' - Zmiana Ruch:
Roland Gigołajew -
Marek Zieńczuk
68' - Piękny strzał Babiarza z ponad 30 metrów ale obok bramki!
70' - I kolejna sytuacja dla Ruchu. Starzyński tuż obok słupka!
70' - Gospodarze prezentują oprawę o treści: "Fabryka Chuliganów. Kształtujemy ducha, hartujemy ciało, a chłopców zmieniamy w odważnych panów"
71' - Jodłowiec uderza obok słupka!
72' - Kontra gospodarzy. Surma do Starzyńskiego, ten na skrzydło do Zieńczuka... coraz groźniej pod bramką Legii
72' - Teraz Kucharczyk długim wykopem wyjaśnił sytuację
72' - Faul na Orlando Sa
74' - Orlando w polu karnym... wywalczył korner
74' - Na stadionie odpalone race
75' - Ogromne zamieszanie w polu karnym... kolejny rożny
75' - Rzeźniczak dośrodkował, Sa uderzył z główki... nad poprzeczką!
76' - Czarny i siwy dym nad murawą! :)
76' - Zmiana Ruch:
Eduards Visnakovs -
Jakub Kowalski
76' - Sędzia przerwał mecz
80' - Gra wznowiona
81' - Kuciak pewnie łapie dośrodkowanie
82' - Orlando indywidualnie w pole karne - stracił ją ale szybko przejął Kucharczyk
82' - Strzał Furmana niecelny
83' - Aut dla Legii na wysokości pola karnego
84' - Jak to nie wpadło....Guilherme posłał piłkę wzdłuż piątego metra a Kucharczyk nie potrafił skierować jej do siatki...
87' - Zmiana Ruch:
Grzegorz Kuświk -
Michał Efir
89' - Piękne wejście Kucharczyka w pole karne, podanie... nikt nie sięgnął a próba strzału Żyry została zablokowana
89' - Zmiana Legia:
Michał Żyro -
Jakub Kosecki
89' - Żółta kartka: Marek Zieńczuk (Ruch)
90' - Żółta kartka: Łukasz Broź (Legia)
90' - Zamieszanie miedzy zawodnikami po faulu Zieńczuka
91' - Rzeźniczak nie opanował piłki w polu karnym po dośrodkowaniu Brzyskiego z rzutu wolnego
92' - To sie nie dzieje... fantastyczna akcja Legii. Orlando podał do Kucharczyka, ten przebiegł kilkadziesiąt metrów, podał Koseckiego, który odegrał mu na 5 metr ale Kuchy nie sięgnął te piłki!
93' - Żółta kartka: Rafał Grodzicki (Ruch)
94' - Orlando domaga się rzutu karnego, cała ławka rezerwowych Legii protestuje, ale gra toczy się dalej
96' - Jodłowiec rozciąga grę, Guilherme zakiwał się i stracił piłkę
96' - Ostatnie 40 sekund...
96' - Furman dośrodkowanie...
96' - Koniec meczu!





Niestety legioniści nie potrafili sforsować bramki Ruchu. Było ku temu wiele okazji ale się nie udało
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Zapraszamy na www.legionisci.com na kolejne materiały pomeczowe

Relacja z trybun

(Samo)podpalacze

Ostatni raz obiekt przy Cichej odwiedziliśmy niespełna dwa lata temu – w sierpniu 2013 roku. Tak jak ostatnio, tak i teraz mecz był rozgrywany o 20:30. Ze względu na jego późną porę, zamiast jechać do Sosnowca, przybyliśmy bezpośrednio do Chorzowa, parkując swoje pojazdy na placu w pobliżu sektora dla gości, czyli podobnie jak poprzednim razem. Każdy, kto chociaż raz udał się na wyjazd do Chorzowa, doskonale wie, jak ogromny problem na tym stadionie stanowi wejście na sektor dla przyjezdnych.

Nie dość, że na trawniku panuje niesamowity ścisk, potęgowany przez metalowe ograniczniki zainstalowane tuż przed obrotowymi „drzwiami”, to tempo sprawdzania przez stewardów i ochronę zgodności danych osobowych kibiców z wydrukowanymi listami (niealfabetycznymi!) pozostawia naprawdę wiele do życzenia. Jak się można domyślić, nie inaczej było i tym razem…

Ostatecznie na łuku śląskiego obiektu zameldowaliśmy się w 813 osób, a wśród nas nie zabrakło ok. 100 osobowej delegacji Zagłębia Sosnowiec i BKS Bielsko-Biała. Na płocie zawisły flagi: Jelonki, Wielki CWKS, Warriors, Tradycja Pokoleń, Legia reprezentacyjna, Jesteśmy waszą stolicą, BKS, UZL oraz fankluby Kołobrzeg, Szczecinek i Squadron.
Nawet nie zdążyliśmy jeszcze rozpocząć regularnego dopingu, a tubylcy już słali najróżniejsze inwektywy w naszym kierunku. Nie daliśmy się sprowokować, tylko wymownie im odmachiwaliśmy. Co ciekawe, kibice Ruchu wykupili wszystkie dostępne wejściówki na to spotkanie. Najprawdopodobniej było to spowodowane tym, że najtańsze (dla fanów zasiadających w młynie) kosztowały ich zaledwie 8 złotych. Poziom dopingu gospodarzy pozostawiał jednak sporo do życzenia, co dobitnie pokazuje, że ilość nie zawsze idzie w parze z jakością. Warto podkreślić, że w trakcie spotkania Ślązacy wywiesili ironiczny transparent nawiązujący do wyemitowanego we wtorek na antenie TVN reportażu „Superwizjera” o kibicach: „Nie wychodźcie z domów, bo was porwą gangsteRzy ze stadionu”.



Mecz rozpoczęliśmy od głośnego „Mistrzem Polski jest Legia”, przypominając hanysom, kto obecnie dzierży berło najlepszego klubu w Polsce. Po krótkich okrzykach „Legia! Legia Warszawa!” pozdrowiliśmy przedstawicieli zaprzyjaźnionych i obecnych z nami na stadionie Ruchu drużyn. Nie zapomnieliśmy również podkreślić, że „Żyleta” to królowa polskich trybun. Nasz doping znacząco się ożywił, kiedy zaczęliśmy „pozdrawiać” Ślązaków oraz trzymających z nimi sztamę widzewiaków. W międzyczasie różnorako zachęcaliśmy także naszych piłkarzy, aby ci strzelili k…, tzn. Ruchowi. gola i prosiliśmy ich, żeby mu pokazali, jak się gra w piłkę. W naszym repertuarze nie zabrakło takich utworów jak: „Warszawa”, „Ja kocham Legię, ooo ooo”, „Dziś zgodnym rytmem” czy „Szkoła, praca, dziewczyna, rodzina”.
Fanom z Cichej wypomnieliśmy także ich wychowanka, Krzysztofa Warzychę, za którym ciągnie się smród od pamiętnego meczu z Panathinaikosem Ateny w 1996 roku. „Krzysztof Warzycha to kawał k…, oprycha” – śpiewaliśmy. W pierwszej połowie najlepiej i najdłużej wykonywaliśmy przyśpiewkę „Jesteśmy zawsze tam…” na nutę z Lokeren. Trzeba przyznać, że brzmi ona bardzo przyjemnie i melodyjnie w tej zmodyfikowanej aranżacji. W trakcie jej odśpiewywania sędzia podyktował rzut karny dla naszego zespołu. Niestety, bramkarz Ruchu zdołał obronić strzał Guilherme, a w naszym sektorze dało się usłyszeć jedynie potworny jęk zawodu. Jak się miało okazać w dalszej części meczu, tych piłkarskich rozczarowań było tego dnia znacznie więcej. Na krótko przed końcem pierwszej połowy odtańczyliśmy „Labada”, zaśpiewaliśmy „złodziejsko-przemytniczy” hymn stolicy i raz jeszcze „pojechaliśmy” po chorzowianach.

W przerwie fani Ruchu wywiesili zielono-czerwony transparent o treści: „O pracę w policji się staracie, w disco polo gracie. Czy wy wstydu nie macie?!”. Drugą odsłonę meczu ponownie rozpoczęliśmy głośnym „Mistrzem Polskim jest Legia”, a następnie dość długo skupialiśmy się na wydobywaniu ze swoich gardeł słów przyśpiewki „Za kibicowski trud”.
Potem poziom naszego dopingu zaczął sukcesywnie spadać. Momentami dawało się wyczuć, że w danym miejscu sektora śpiewały pojedyncze osoby. W międzyczasie fani Ruchu (zresztą nie bez problemów) zaczęli prezentować sektorówkę „Fabryka chuliganów”, która składała się z pasów materiału, a którą dopełniał transparent: „Kształtujemy ducha, hartujemy ciało, a chłopców zmieniamy w odważnych panów”. Chwilę później hanysi odpalili świece dymne i race, ale zrobili to tak nieumiejętnie i nieostrożnie, że zajęły się im… ich własne krzesełka (w trakcie spotkania odnotowaliśmy co najmniej dwa takie incydenty). Powstała w ten sposób chmura gęstego dymu spowodowała na boisku chwilowy przestój w grze, a w zajmowanym przez nas sektorze… falę czarnego humoru w postaci przyśpiewki „Co tak śmierdzi, co tak wali..." Pod koniec meczu odśpiewaliśmy jeszcze kilka piosenek, w tym: hymn Legii, „Legiaaaa! Legia Warszawa!” oraz „Niepokonane miasto”, które nam wyszło na naprawdę przyzwoitym poziomie.

fot. Woytek / Legionisci.com

W końcu sędzia zakończył mecz, który „wojskowi” mogli i powinni byli wygrać. Niestety, najwyraźniej zły czar stadionu przy Cichej trwa w najlepsze, przez co legioniści wywieźli z niego tylko jeden punkt. Piłkarze podziękowali nam brawami za doping. Zaprosiliśmy ich pod nasz sektor głośnym „Chodźcie do nas” i dobitnie podkreśliliśmy, że dla nas liczy się tylko mistrzostwo. Osobne wyrazy wdzięczności otrzymał od nas Dušan Kuciak, którego nazwisko skandowaliśmy.
Po około trzydziestu minutach mogliśmy opuścić chorzowski obiekt i udać się na parking, by stamtąd wspólnie udać się w drogę powrotną do Warszawy. Niektórzy z pewnością pojechali do Sosnowca, by tam umacniać zgodę i wesprzeć braci podczas sobotniego meczu przeciwko ROW Rybnik.

Przed nami ostatnie spotkanie w sezonie zasadniczym. W środę „Wojskowi” podejmą przy Łazienkowskiej naszą byłą zgodę – Pogoń Szczecin. Początek meczu o 20:30. Wszyscy widzimy się na Estadio WP!

Frekwencja: 9 300
Kibiców gości: 813
Flagi gości: 11

Autor: Hugollek

Statystyki
Ruch Chorzów
  • 8 (2+6)
  • 3 (1+2)
  • 4 (3+1)
  • 4 (4+0)
  • 14 (9+5)
  • 7 (5+2)
  • 1 (1+0)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 4 (2+2)
  • 0 (0+0)
-
  • strzały
  • strzały celne
  • rzuty wolne
  • rzuty rożne
  • faule
  • interwencje bramkarzy
  • spalone
  • słupki
  • poprzeczki
  • żółte kartki
  • czerwone kartki
  •  
  • suma
    (1. połowa + 2 połowa)
Legia Warszawa
  • 17 (12+5)
  • 6 (5+1)
  • 2 (1+1)
  • 13 (4+9)
  • 8 (5+3)
  • 6 (2+4)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 2 (1+1)
  • 0 (0+0)
Oceń legionistów
Komentarze (39)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.