Trzecie miejsce Danuty Dmowskiej

Danuta Dmowska, mistrzyni świata w szpadzie zajęła trzecie miejsce. Jednak tym razem nie w zawodach lecz w plebiscycie na najlepszego sportowca roku w Warszawie. Legionistka odebrała nagrodę na VI Balu Mistrzów Sportu zorganizowanym przez dziennik "Życie Warszawy". - Jestem rodowitą warszawianką, więc trzecie miejsce w plebiscycie jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem. Cieszę się, że mogłam zatańczyć na balu, bo jeszcze niedawno byłam kontuzjowana. Powoli dochodzę jednak do pełni sił – powiedziała Dmowska.
- Ubiegły rok był pierwszym, w którym osiągnęłam sukcesy w seniorskiej szermierce. W mojej dyscyplinie ważne jest doświadczenie. A ja w marcu skończę dopiero 24 lata. Na podium mistrzostw świata w Lipsku stały obok mnie zawodniczki o 10 lat starsze. - kontynuowała mistrzyni.
Danuta pojawiła się na balu w towarzystwie ojca. – Mój chłopak poleciał na zawody do Francji. Dlatego tata występuje w roli tancerza. Jest szczęśliwy, że mógł ze mną przyjść i dumny z moich sukcesów. Zresztą moja cała liczna rodzina mi kibicuje – mówi mistrzyni szpady.
Danuta jest zawodniczką warszawskiej Legii i kibicuje swoim piłkarzom. – Mam sporo startów w zawodach o Puchar Świata, więc nie będę mogła zbyt często chodzić na mecze. Postaram się jednak zawitać na mistrzowską fetę – kończy Dmowska.