Ekstraklasa SA: Mecze o wcześniejszych porach

Dlaczego ligowe spotkania rozpoczynają się wieczorem, gdy panują arktyczne warunki? Namawiamy kluby, żeby grały wcześniej – mówią przedstawiciele Ekstraklasy S.A. Od nowego sezonu wprowadzona zostanie stała godzina. "Zaproponowaliśmy klubom, żeby spotkania najbliższej kolejki przesunęły na wcześniejszą godzinę. Tylko dwa się zgodziły. Sprawa jest skomplikowana. Np. w Lubinie nie można grać w sobotę wcześniej, ponieważ wokół stadionu Zagłębia trwa giełda samochodowa. Z kolei w innych miejscach kraju, np. na Śląsku, problemem są wymogi bezpieczeństwa. Rozgrywane wcześniej mecze czasami kolidują z innymi masowymi imprezami w tym regionie" – mówi Marcin Stefański, dyrektor departamentu logistyki rozgrywek Ekstraklasy SA.

W najbliższej kolejce tylko Górnik Łęczna i Górnik Zabrze zgodziły się zagrać wcześniej. Arka, Amica i Zagłębie pozostały przy wcześniej ustalonej godzinie. W przyszłym sezonie problem prawdopodnie zniknie. "Chcemy ustalić jedną, stałą porę meczu. Np. godz. 15 lub 15.30. Tak byłoby w marcu, październiku i listopadzie. Cieszą mnie głosy krytyczne, dotyczące późnej pory rozgrywania meczów. Dzięki temu łatwiej będzie nam przeforsować niektóre projekty, np. konieczność montowania podgrzewanych trybun. To ważny problem" – dodaje Stefański.