Bosman: Kibicujemy swojej drużynie

"Nie popieramy zachowań do jakich doszło w Krakowie po meczu Cracovii z Wisła. Z całą stanowczością będziemy je tępić. Staramy się, żeby podobne zdarzenia nie przeniosły się do Warszawy. Wierzymy, że podobnie jak my, kibice wszystkich klubów w Polsce będą zwalczać tego typu zachowania. Staramy się przeciwdziałać różnym prowokacjom, dlatego od pewnego czasu budujemy dobry wizerunek kibica." - mówi Andrzej „Bosman” Piórkowski, prezes Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa, Sekcja Sympatyków.
- Nas nie interesuje drużyna przeciwna i jej kibice. Dopingujemy tylko swój zespół i staramy się nie reagować na zaczepki słowne ze strony fanów drużyny przeciwnej.
Zachęcam kibiców Legii, aby licznie przyszli na mecz z Cracovią i pokazali, jak można wspaniale i kulturalnie dopingować. Mamy w Warszawie lidera i będziemy chcieli udowodnić innym swoją postawą, że liderami w pozytywnym dopingu są też nasi kibice. Cały mecz tylko doping dla Legii! - dodał prezes SKLW.