REKLAMA

Grali przyjaciele

Fumen - Wiadomość archiwalna

Oprócz potyczki Legii w Kielcach, na sobotę zaplanowano m.in. spotkania naszych przyjaciół. Olimpia Elbląg podejmowała u siebie Płomień Ełk, a Pogoń grała na swym boisku z Odrą Wodzisław. Tym razem kibice obu ekip mieli dobre nastroje po ostatnim gwizdku sędziego. Podobnie było w niedzielę. Swoje spotkanie wygrało Zagłębie Sosnowiec oraz Juventus Turyn.

IV liga: Olimpia Elbląg 2-0 Płomień Ełk
Elblążanie nie zwalniają tempa i skutecznie walczą o III ligę. W ramach 25. kolejki, żółto-biało-niebiescy podejmowali u siebie Płomień. Przez długi okres czasu utrzymywał się wynik bezbramkowy. Dopiero w 77. minucie gospodarze objęli prowadzenie za sprawą Chrzonowskiego. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się rezultatem 1-0, wówczas w doliczanym czasie gry na 2-0 podwyższył Wierzba i tym samym przypieczętował wygraną Olimpii.

I liga: Pogoń Szczecin 1-0 Odra Wodzisław
Skromne zwycięstwo odnieśli „Portowcy”, którzy pokonali u siebie wodzisławską Odrę. Podobnie jak w potyczce Olimpii, tak i w tym meczu, przez większość gry utrzymywał się wynik 0-0. Dopiero na kwadrans przed końcem spotkania karnego wykorzystał Edi, który zapewnił wygraną swojej ekipie. Warto wspomnieć, że od 69. minucie goście grali w osłabieniu, gdyż czerwoną kartkę ujrzał Maciej Korzym.

II liga: Radomiak Radom 1-2 Zagłębie Sosnowiec
Pierwsze 5 minut meczu i już padły dwie bramki. Po niespełna 120 sekundach prowadzenie objęli gospodarze, a po chwili do remisu doprowadzili nasi przyjaciele. Wydawać by się mogło, że kolejne trafienia będą kwestią czasu, ale tak się nie stało. Na trzecią bramkę w meczu trzeba było czekać do 84. minuty. Wówczas bramkarza gospodarzy pokonał Bartłomiej Chwalibogowski i trzy punkty pojechały do Sosnowca.

Serie A: Siena 0-3 Juventus Turyn
Nareszcie! Po paśmie remisów przyszedł czas na wygraną. W 36. kolejce "Stara Dama" pojechała do Sieny, z którą rozprawiła się w... pierwszych ośmiu minutach! Wynik otworzył w 3. minucie Patrick Vieira. Po chwili na 2-0 podwyższył David Trezeguet ładnym uderzeniem zza pola karnego. Jednak to nie był koniec bombardowania bramki rywali. W 8. minucie spotkania Adrian Mutu nie dał szans przeciwnikowi i zrobiło się 3-0 dla Juventusu. Później wynik już nie uległ zmianie i nasi przyjaciele mogli cieszyć się z kompletu punktów.
Na dwie kolejki przed końcem sezonu, Juve ma 3 punkty przewagi nad drugim Milanem.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.