Brandao kontra Brandao
Jeden jest Brazylijczykiem, drugi też. Jeden ma blisko 190 centymetrów wzrostu, drugi tyle samo. Jeden grał w klubach Iraty SC i Sao Caetano, drugi także. Jeden nazywa się Brandao, a drugi... oczywiście też! Ich postawa zadecyduje o tym, kto zagra w Lidze Mistrzów - Legia czy Szachtar.
Od wymarzonego awansu do tych elitarnych rozgrywek Legię dzieli już tylko dwumecz z Szachtarem Donieck. By pokonać mistrzów Ukrainy, legioniści muszą zagrać dużo skuteczniej niż w ostatnich spotkaniach. O to powinien zatroszczyć się przede wszystkim Elton Brandao. A obrońcy Legii zaopiekować się muszą groźnym napastnikiem Szachtara - Brazylijczykiem... Brandao.
To świetny napastnik
Losy obu piłkarzy układają się zdumiewająco podobnie. "Ukraiński" Brandao po występach w Sao Caetano i Iraty opuścił Brazylię. Miał zaledwie 22 lata i trafił do klubu z Europy Środkowo-Wschodniej. Niemal identyczną drogę przemierzył nasz Elton Brandao, który tuż przed 21. urodzinami przeprowadził się do Polski. Co ciekawe, "polski" Brandao doskonale kojarzy swojego starszego rodaka.
- Z sześciu Brazylijczyków grających w Szachtarze, jego znam najlepiej - mówi "Super Expressowi" Elton. - Pamiętam, jak grał jeszcze w Brazylii. To świetny napastnik - przyznaje.
Dobrze, że nie Milan
Obaj Brazylijczycy są do siebie podobni. Wysocy, dobrze zbudowani. Łączy ich też zamiłowanie do srebrnej biżuterii. Jeden i drugi chętnie zawieszają na szyi potężny łańcuch.
Różni ich natomiast doświadczenie. Brandao z Doniecka gra na naszym kontynencie od czterech lat, a w europejskich pucharach zdobył już 9 bramek w 25 meczach. Elton za to szybciej się u nas aklimatyzuje. Brandao w pierwszym sezonie w Doniecku zdobył ledwie 4 gole. Napastnik Legii ma wszelkie dane ku temu, by strzelić ich dużo więcej.
Brandao z ulicy Łazienkowskiej ceni przeciwnika, ale wcale się go nie obawia.
- Mają Brandao i kilku innych dobrych piłkarzy, ale i tak wylosowaliśmy nieźle. Narzekać to moglibyśmy wtedy, gdybyśmy trafili na Milan albo na Arsenal - ocenia. - Mamy szansę na awans do Ligi Mistrzów.
