Tenisowy trening

Podczas zgrupowania w Mrągowie legioniści doświadczają niecodziennych treningów. W środę grali w nowatorską odmianę piłki ręcznej. W czwartek przyszedł zaś czas na skrzyżowanie tenisa i piłki nożnej. Trener Dariusz Wdowczyk zorganizował miniturniej w tej nowej dyscyplinie sportu. Zawodnicy zostali podzieleni na czteroosobowe drużyny i zaczęła się gra na całego.

W zawodach wziął udział także sztab szkoleniowy. Dariusz Wdowczyk wraz z Markiem Jóźwiakiem i Jackiem Zielińskim stworzyli drużynę, której uzupełnieniem był nowy nabytek Legii, Junior. Brazylijczyk kilkakrotnie pokazał, że dysponuje dość dobrą techniką, ale przez większą część treningu pozostawał nieco stremowany. Tymczasem na korcie nr 5 szaleli jego rodacy. Furorę robiła bowiem drużyna złożona z czterech Canarinhos. Panowaniem nad piłką imponował Edson, Roger, Elton i... Włodarinho. Śmiechu było co niemiara . Szczególnie, gdy Roger łamaną polszczyzną tłumaczył, że piłka wyszła na aut.

O auty toczono liczne spory. Często zawodnicy mieli na ten temat własne zdanie, ale sędziowie Tomasz Strejlau i Ireneusz Zawadzki byli nieubłagani. Nie pozostawało, wiec nic innego jak grać dalej. Po jednej z akcji na kort przewrócił się Alaksandar Vuković. Okazało się, że w ferworze walki Serb doznał urazu twarzy. „Vuko” pokazał jednak, że jest twardym graczem i po chwili z gazą w nosie grał dalej.

To jednak nie on, a Burkhardt zasługuje na szczególne wyróżnienie. Jedną z akcji zakończył przepiękną przewrotką. Najbardziej ucierpiał łokieć „Burego” i więcej ekwilibrystycznych zagrań nie było. Mimo to młody pomocnik Legii miał powody do zadowolenia. Jego drużyna zwyciężyła w miniturnieju. Oprócz „Burego” w jej skład weszli Tomasz Kiełbowicz, Wojciech Szala i Łukasz Surma.

fot. Tomek Janus