REKLAMA

Szala: Chcę zagrać w Szczecinie

Tomek Janus, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

W dzisiejszym meczu z MKS Mława w pierwszym składzie Legii pojawił się Wojciech Szala. To pierwszy mecz doświadczonego legionisty od dłuższego czasu. Popularny “Szalken” zmagał się bowiem z kontuzją, która uniemożliwiała mu grę. Na szczęście uraz został już wyleczony i piłkarz przygotowuje się do gry. - Z moją kondycją było dziś średnio. Trenuję jednak dopiero od kilku dni i mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej – mówił po meczu.
Poprosiliśmy Wojciecha Szalę by ocenił sparing z MKS Mława.- Nie widziałem drugiej połowy, bo po pierwszej zszedłem z boiska. Nie ukrywam, że dużym zaskoczeniem był dla mnie końcowy wynik – mówi Szala, który w drugiej połowie ustąpił miejsca młodszym kolegom z rezerw. - To był dobry sprawdzian dla młodych graczy. Dostali szansę na pokazanie swoich umiejętności, ale na pewno dostaną kolejne. Zagrali całe 45 minut, bo wcześniej było już ustalone, że każdy zagra tylko jedną połowę. Dlatego w drugiej części meczu tak dużo piłkarzy rezerw pojawiło się na boisku.

Wojciech Szala odniósł się także do niedzielnego meczu, który Legia rozegra w Szczecinie. - Nie wiem czy wystąpię, bo to zależy od trenera. Mam jednak nadzieję, że będę na tyle przygotowany, że będę mógł zagrać – mówi.



Po długiej przerwie na boisko wrócił Wojciech Szala. W spotkaniu z Mławą rozegrał 45 minut - fot. Woytek
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.