Włodarczyk: Nie obrażam się
Podczas gdy pierwsza drużyna o godzinie 11 rozpoczęła przedmeczowy rozruch na głównej płycie boiska, w meczu rezerw niespodziewanie wystąpił Piotr Włodarczyk, który po spotkaniu Legii w Sanoku został, wraz z Michalem Gottwaldem, odsunięty od drużyny. "Mam ważny kontrakt z Legią i chcę w niej grać. Dwa dni temu otrzymałem z klubu pismo, które wezwało mnie do wznowienia treningów w zespole rezerw. Jestem profesjonalistą, mam profesjonalny kontrakt i profesjonalnie wykonują swoje obowiązki. Mam propozycje z innych klubów, ale nie chcę zdradzać jakich" - mówił po meczu strzelec dwóch goli w meczu z Ursusem.
"Włodar" zapewnił dziennikarzy, że się na nikogo nie obraził i nie ma żalu do nikogo. "Nie obrażam się, zawsze daję z siebie wszystko. Co by było gdyby zaproponowano mi powrót do pierwszej drużyny? Oczywiście bym wrócił i zagrał, ale nie wiem czy tak się stanie. Legię zawsze będę miło wspominał, bo grałem tutaj długo i rozegrałem wiele spotkań" - dodał Włodarczyk.
Piotr Włodarczyk podczas meczu Legia II - Ursus - fot. Woytek