REKLAMA

Walka o Puchar Intertoto trwa

Mishka, źródło: własne/ Przegląd Sportowy - Wiadomość archiwalna

Walka o awans do Pucharu Intertoto trwa. Legia po porażce z Lechem Poznań nie przybliżyła się do umocnienia na trzecim miejscu dającym puchary. A Korona Kielce i Lech "depczą legionistom po piętach". Ewentualna strata trzech punktów w Wodzisławiu spowodowałaby, że wszystkie trzy zespoły zrównają się punktami. Taka sytuacja nie jest dla Legii korzystna, bowiem Lech w meczach bezpośrednich uzyskał 7 pkt., Legia 6, Korona natomiast 4 i to poznański zespół miałby awans do pucharów. Oczywiście istnieje jeszcze możliwość, że któraś z drużyn w ostatniej kolejce straciłaby punkty i wtedy sytuacja wyjaśniłaby się w łatwiejszy sposób.

A w ostatnim meczu sezonu legionistów czeka pojedynek z Zagłębiem Lubin, lechici natomiast zmierzą się z Odrą Wodzisław.
"Lech jest na fali, Legia w lekkim dołku, a Kolporterowi źle życzę. Wiem, że kielczanie się odrodzili, ale ja nie chcę, żeby pognębili w ostatniej kolejce wciąż mojego Górnika. Dlatego Kolporter nie może zagrać w Pucharze Intertoto. Z trójki walczącej o puchar stawiam na poznaniaków. Lech w pięknym stylu ograł Legię i złapał wiatr w żagle" - ocenia Marek Motyka, były trener Górnika Zabrze.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.