REKLAMA

Pomeczowe wypowiedzi trenerów

Fumen, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Jan Urban (trener Legii Warszawa): Nie mogę się przyzwyczaić do tego, żeby powiedzieć Polonia Warszawa. Na pewno widzieliśmy dwie różne połowy w dzisiejszym meczu. Mimo że w pierwszej połowie wyszliśmy na prowadzenie, to wydawało się, że już przeciwnik się przed nami położy i samą "eLką" ich wystraszymy. Wyglądało to jakbyśmy grali z beniaminkiem, że strzelimy bramkę i pójdzie wszystko gładko. Natomiast jest to zespół, który od lat gra w podobnym składzie i w piłkę potrafi grać, o czym świadczą zdobyte trofea.
Natomiast po zmianie stron, kiedy grunt palił się nam pod nogami, widać było, że drużyna potrafi grać agresywnie, z charakterem, z ambicją. Cóż, różnice między dwiema częściami spotkania były zbyt widoczne. Początkowo nasza gra była zbyt czytelna, wolna. W ten sposób nie możemy się prezentować na boisku. Później pokazaliśmy, że grając piłką, możemy grać efektownie, stwarzając okazje, żeby zdobyć komplet punktów. Zrobiliśmy wszystko, żeby odrobić straty. Udała się ta sztuka tylko w połowie, bo zdobyliśmy tylko jednego gola. Aczkolwiek nie mogę mieć pretensji o drugie 45 minut. Sęk w tym, że musimy grać tak przez cały mecz. Wówczas nie powinniśmy mieć dzisiaj problemów.

Jacek Zieliński (trener Polonii Warszawa): Ten mecz był dla nas wielką niewiadomą. Po tej całej kłopotliwej sytuacji i niedowładzie organizacyjnym wyglądaliśmy jak trupa cygańska podróżująca po kraju i nie ukrywam, że się obawiałem tego meczu. Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie mieliśmy prawdziwego przetarcia. Trzy tygodnie temu byliśmy gotowi do sezonu, bo po obozie w Austrii zespół wyglądał naprawdę dobrze. Z czasem to wszystko umknęło i stąd ta niewiadoma. Aczkolwiek trzeba się cieszyć z wyniku, bo remis na Łazienkowskiej z Legią jest zawsze sukcesem. Nie ukrywam, że w przerwie liczyłem po cichu, że będziemy mogli zagrać mądrzej, konsekwentniej i doprowadzić zwycięstwo do końca. Okazało się, że nie ustrzegliśmy się błędów. Cóż, jak ktoś mądry powiedział – Jeżeli nie możesz wygrać meczu, to przynajmniej go zremisuj. My to osiągnęliśmy i należą się duże słowa uznania dla chłopaków za stworzone widowisko. Przyznam, że był to dobry mecz, godny miana derbowego.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.