REKLAMA

Boruc opuścił zgrupowanie reprezentacji

źródło: TVN24 - Wiadomość archiwalna

Selekcjoner reprezentacji Polski zdecydował się odesłać do domu Artura Boruca. - To, co się stało w Irlandii Północnej, miało ogromny wpływ na niego. Uznaliśmy, że lepiej będzie, jak wróci do domu - powiedział po pierwszym poniedziałkowym treningu Leo Beenhakker. Beenhakker po fatalnej postawie Boruca w meczu eliminacji mistrzostw świata z Irlandią Północną podjął radykalny krok i zapowiedział, że w środę między słupkami polskiej bramki na pewno nie stanie bramkarz Celticu. Boruc opuścił już zgrupowanie reprezentacji w Tychach.
- Rozmawiałem z Arturem i powiedziałem mu otwarcie, że w środowym meczu z San Marino nie zagra. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, co się stało i jaki to ma wpływ na niego i na pozostałych kadrowiczów - wytłumaczył się ze swojej decyzji Holender. - Dla niego będzie lepiej, jak pojedzie do domu i tam się odbuduje psychicznie.

To oznacza, że w środę przeciwko San Marino polskiej bramki będzie strzegł ktoś z dwójki Łukasz Fabiański - Łukasz Załuska. - W razie, gdyby któryś z nich doznał jakiegoś urazu, w odwodzie pozostaje Sebastian Przyrowski z Polonii Warszawa - dodał selekcjoner.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.