Czy Tomasz Jarzębowski zagra przeciwko Wiśle Kraków? - fot. Piotr Galas
REKLAMA

Z kim na Wisłę? (+konkurs)

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Już w niedzielę legioniści mogą zrobić gigantyczny krok w stronę tytułu mistrza Polski za sezon 2008/2009. Trzeba tylko, a może aż, wygrać w Krakowie z Wisłą. Problem w tym, że przy Reymonta legionistom zawsze gra się bardzo trudno. Jakby tego było mało Jan Urban znów ma problemy z wystawieniem najsilniejszego składu. Kim więc Legia postraszy w niedzielę "Białą Gwiazdę"?

Zacznijmy od bramki. Choć Jan Mucha w ostatnich czterech meczach puścił trzy bramki, to i tak jest pewniakiem. Nawet samobójczy gol w pierwszym meczu z Ruchem Chorzów nie podważa jego pozycji. Bo "Muszkin" to nadal jeden z lepszych bramkarzy grających w polskiej lidze.

Ciekawiej jest w linii obrony. Pewne jest, że na prawym skrzydle zabraknie pauzującego za żółte kartki Jakuba Rzeźniczka. W tej sytuacji jego miejsce powinien zająć Inaki Descarga. I byłoby to oczywiste, gdyby nie informacja, że Hiszpan narzeka na bolącą kostkę. Urban zapewnia jednak, że Descarga będzie gotowy do gry.

Środek pola bezapelacyjnie należy do duetu Inaki Astiz – Dickson Choto. Szkoda tylko, że obydwaj ostatnio grają nieco słabiej. Konto Choto obciąża bramka stracona w meczu z Lechem Poznań. Astiz też ostatnio nie gra porywająco. Tylko, że Urban nie ma wyboru i musi postawić na obu defensorów.

Lewa obrona to oczywiście Tomasz Kiełbowicz. Co prawda do zdrowia powrócił już Marcin Komorowski, ale mecz w Chorzowie pokazał, że forma z pierwszych wiosennych meczów gdzieś uleciała. Od pierwszej minuty powinien więc zagrać "Kiełbik".

Niełatwą do rozwikłania zagadką jest natomiast wytypowanie listy pomocników, których do gry przeciwko Wiśle pośle Urban. Na prawym skrzydle o miejsce walczy Piotr Giza i Miroslav Radović. Paradoksalnie obydwaj z tej rywalizacji mogą wyjść zwycięsko. W takim wypadku "Rado" zagrałby na skrzydle, a "Gizmo" w środku pola. Pytanie tylko kto ze środkowych pomocników usiądzie wówczas na ławce?

Niewiadomą jest także pozycja defensywnego pomocnika. Jeszcze kilka dni temu pewniakiem był Ariel Borysiuk. Do zdrowia, wbrew wcześniejszym zapowiedziom Urbana, powrócił jednak Tomasz Jarzębowski. I znów trener Legii ma dylemat na kogo postawić.

W środku pomocy pewne są pozycje Rogera i Macieja Iwańskiego. Choć "Iwan" rozpoczął spotkanie z ŁKS-em Łódź na ławce rezerwowych, to trudno sobie wyobrazić, żeby ten sam scenariusz został powtórzony w niedzielne popołudnie. Lewa pomoc to Maciej Rybus, bo na razie Krzysztof Ostrowski nie stanowi dla niego zbyt wielkiej konkurencji.

Wytypowanie napastnika to zwykła formalność. Dla porządku więc jedno zdanie – lider klasyfikacji strzelców, czyli Takesure Chinyama.

Przeciwko Wiśle Legia powinna więc zagrać takim składem:
Jan Mucha – Inaki Descarga, Inaki Astiz, Dickson Choto, Tomasz Kiełbowicz – Piotr Giza, Maciej Iwański, Ariel Borysiuk, Roger, Maciej Rybus – Takesure Chinyama

Jaki będzie wynik niedzielnego meczu z Wisłą Kraków?
Wpisujcie swoje typy w komentarzach. Typować można do niedzieli 10.05. do godz. 16:00. Wszyscy, którzy zgadną dokładny wynik spotkania, otrzymają skrzynki e-mailowe w domenie @legionista.com lub @legionistka.com.
UWAGA: Aby wygrać skrzynkę przy dodawaniu komentarza należy podać swój adres e-mail!

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.