Jedna z opraw ultrasów Wisły na meczu z Legią - fot. LegiaLive!
REKLAMA

Na stadionach: Powrót do przeszłości

Bodziach - Wiadomość archiwalna

W miniony weekend nareszcie działo się więcej na ligowych stadionach. Na kilku z nich zaprezentowano ciekawe oprawy. Nie próżnowali ultrasi Wisły, Polonii Bytom, ŁKS-u, Lecha i Stomilu Olsztyn. Dwie ostatnie ekipy oprawy zaprezentowały na wyjazdach. Fani ŁKS-u na meczu z Górnikiem świętowali pięciolecie swojej grupy ultras. Oprócz prezentacji temu poświęconej, zaprezentowano oldschoolową choreografię - na płocie wywieszono repliki starych płócien, a na Galerze zrobiono kartoniadę, w stylu lat 90-tych. Powrót do przeszłości. Mecz Lechii z Jagiellonią odbył się bez publiczności, ale lechiści znaleźli sposób by wspierać swój zespół.
Fani z Gdańska na płocie wywiesili flagi i transparenty, a sami zebrali się wokół stadionu, skąd prowadzili głośny doping przez cały mecz, nie pozostawiając przy tym suchej nitki na PZPN i jego prezesie.

Po raz kolejny świetny wyjazd zaliczyli widzewiacy. 1200 osób (w tym Ruch) w Jastrzębiu to wynik, który robi wrażenie nawet na najlepiej jeżdżących ekipach. Także czterocyfrowy wynik zaliczyło Zagłębie Lubin.

W minionym tygodniu dwie ekipy z okolic stolicy mierzyły się z Radomiakiem. Najpierw KS Piaseczno stawiło się w Radomiu w 66 osób, a później fani Radomiaka przyjechali do Ursusa. Temu drugiemu meczowi towarzyszyło wiele niezdrowych emocji. Policja czyniła wszelkie starania, by mecz odbył się bez kibiców. Goście na stadion nie weszli wcale, chociaż przyjechało ich około 400. Gospodarze tymczasem oprócz biletów musieli zrobić listę imienną i przedstawić się do kamery. A wszystko na spotkaniu na szczycie... czwartej ligi! Ochrona, która "szalała" na meczu w Ursusie parę godzin później próbowała się wyżyć na kibicach Znicza Pruszków. Pruszkowianie w ramach protestu opuścili trybuny.

Kibiców innych drużyn zachęcamy do wysyłania własnych relacji, liczb wyjazdowych itp. na adres ultras@legialive.pl - aby nasze raporty były jak najbardziej rzetelne.

Ekstraklasa:

Lechia Gdańsk 3-1 Jagiellonia Białystok (-).
Ze względu na derby z Arką i decyzje, które zapadły po tym meczu, stadion w Gdańsku został zamknięty na jedno spotkanie. Chociaż Lechia próbowała odwołać się od kary, a przynajmniej od jej natychmiastowej wykonalności, na nic to się zdało. Na mecz z Jagiellonią kibice nie zostali wpuszczeni. Ci stawili się natomiast wokół stadionu i przez całe spotkanie prowadzili bardzo głośny doping, często na dwie strony. Na płocie wokół boiska wywieszone zostały flagi. Gospodarze "pozdrawiali" PZPN, a na płocie wywiesili transparenty "Rozwój spółdzielni szansą socjalistycznego sportu" i "1988 rok, prezes Czarnych, spółdzielnia to pierwszy krok do uzdrowienia polskiej piłki".

Polonia Bytom 2-1 Arka Gdynia (550).
Na meczu przyjaźni w Bytomiu stawiło się około 550 kibiców Arki. Arkowcy zajęli osobne sektory, sąsiadujące z trybuną gospodarzy. Na całym stadionie zebrało się ponad 6 tysięcy fanów. Gospodarze zaprezentowali malowaną sektorówkę z herbami obu zaprzyjaźnionych klubów oraz miast, z których pochodzą, a całości dopełniały kartoniki w barwach Polonii i Arki. Fani z Gdyni przywieźli ze sobą dwie flagi, a w czasie meczu odpalili race i ognie wrocławskie.

Polonia Warszawa 1-0 GKS Bełchatów (50).
Na stadionie przy Konwiktorskiej sektor gości jest nadal zamknięty. W takich okolicznościach wiele ekip wpuszcza na swoje sektory kibiców przyjezdnych. Choć bełchatowianie próbowali dogadać się w tej sprawie z polonistami, gospodarze nie wyrazili zgody na wpuszczenie kibiców GKS-u na swoje sektory. Ostatecznie GKS przyjechał w 50 osób i próbował kupić bilety w kasach. Osoby z bełchatowskim meldunkiem nie miały jednak takiej możliwości, w związku z czym GKS zajął miejsca za płotem od strony ulicy Międzyparkowej, skąd w pierwszej połowie prowadzili sporadyczny doping. Po przerwie gości wrócili do domu. Gospodarzy na stadionie ok. 2 tysięcy z bardzo słabym dopingiem.

Śląsk Wrocław 0-2 Lech Poznań (670).
Fani Lecha na wyjazd do Wrocławia udali się w 670 osób. Sektor gości na stadionie Śląska prezentował się okazale, bowiem lechici ubrani byli w jednakowe niebieskie koszulki z napisem "Kolejorz". Tradycyjnie na płocie zawisło sporo płócien poznaniaków. Goście prowadzili bardzo dobry doping i machali flagami na kiju. Gospodarze wypełnili stadion po brzegi, a ich młyn był naprawdę liczny. Wrocławianie nei zaprezentowali oprawy. Lechici tymczasem zaprezentowali oprawę, która nie wyszła zbyt okazale, ze względu na niski sektor gości. Hasło zaprezentowane na transparencie i malowanej sektorówce to "Ekipa budząca strach, obecna w waszych snach".

ŁKS Łódź 2-0 Górnik Zabrze (-).
Sektor gości na ŁKS-ie nadal zamknięty i z tego powodu na tym wyjeździe zabrakło zabrzan. Co prawda fani KSG kontaktowali się w sprawie możliwości wejścia na sektory gospodarzy, ale łodzianie odmówili. Z okazji 5-lecia działalności grupy Ultras ŁKS Łódź, ultrasi przygotowali oprawę do tego nawiązującą. Na płocie wywieszono transparent "5 lat nam mija, niech leje się tequila", a ponad nim rozciągnięto malowaną sektorówkę Ultra ŁKS Łódź. W drugiej połowie na trybunach nastąpił powrót do przeszłości. Zaprezentowano kartoniadę w barwach z niedużych arkuszy, a do tego transparent "Good old times". Na płocie zaś pojawiły się repliki dawnych płócien ŁKS-u. Później "wjechały" dwie stare sektorówki łodzian. Gospodarze przez całe spotkanie prowadzili bardzo głośny doping.

Odra Wodzisław 2-1 Cracovia Kraków (700).
Już ostatnio Cracovia pozytywnie zaskoczyła przy wyjeździe do Bytomia. Tym razem w Wodzisławiu stawiło się 700 "Pasów", którzy płot sektora gości udekorowali kilkoma flagami. Na miejsce fani z Krakowa przyjechali kilkunastoma autokarami. Przyjezdni prowadzili niezły doping. Gospodarze wystawili młyn dochodzący do 800 głów i również nieźle dopingowali. Wodzisławianie zaprezentowali flagowisko.

Ruch Chorzów 0-0 Piast Gliwice (150).
Na stadion Ślaski nie są wpuszczani kibice gości. Mimo to gliwiczanie otrzymali od Ruchu sto wejściówek. Ostatecznie na trybunach stawiło się 150 kibiców Piasta. W czasie meczu zabrakło obustronnych bluzgów. W czasie meczu, na którym pojawiło się 7500 widzów, chorzowianie zbierali pieniądze na oprawę finału Pucharu Polski. Doping Ruchu niezły. Po raz kolejny domagano się zmiany prezesa. Fani skandowali "Sobstylowa raus z Chorzowa" oraz "Mariusz Śrutwa na prezesa".

Wisła Kraków 1-0 Legia Warszawa (-).
Niestety na stadionie w Krakowie nie są przyjmowani kibice gości i fani Legii nie mieli możliwości obejrzenia tego meczu. Na sektorze A pojawiło się kilkunastu kibiców Legii incognito. Gospodarze wszystkie bilety wykupili zaraz po rozpoczęciu sprzedaży. Młyn Wisły ubrany był w jednakowe, czerwone koszulki. Za jedną z bramek wisiał transparent "Właściwy adres Euro 2012", ponad którym zaprezentowano kartoniadę "R22", czyli skrót adresu stadionu Wisły. W młynie tymczasem rozwieszono transparent w barwach Wisły "Jesteśmy dumą tego miasta", ponad którym podniesiono kartoniki, które utworzyły hasło ABG (Armia Białej Gwiazdy). W drugiej połowie wiślacy zaprezentowali transparent podwieszony na dole i górze trybuny z hasłem "Gdzie diałeł mówi dobranoc, tam Wisła mówi dzień dobry", ponad którym zaprezentowano efektowną sektorówkę z pociętych pasów materiału.

I liga:

GKS Jastrzębie 0-3 Widzew Łódź (1200).
Kolejny wyśmienity wyjazd Widzewa. W Jastrzębiu 900 kibiców RTS-u, wspierało 300 kibiców Ruchu. Goście szczelnie oflagowali swój sektor i odpalili trochę pirotechniki. Gospodarzy wspierało 50 kibiców Chemika Kędzierzyn.

Odra Opole 0-3 Zagłębie Lubin (1000).
Na mecz przyjaźni do Opola przyjechało aż tysiąc kibiców z Lubina. W czasie meczu, a także po nim, panowała przyjacielska atmosfera.

Znicz Pruszków 1-3 Dolcan Ząbki (55).
Rzadko fani Dolcanu ruszają na wyjazdy, ale tak bliskiego opuścić nie mogli. W Pruszkowie stawiło się 33 fanów Dolcanu i 12 Olimpii Warszawa. Goście nie wchodzili do sektora gości, tylko od razu udali się nad sąsiadującą ze stadionem rzeczkę, gdzie wywiesili transparent "Fajny spacerniak", odnoszący się do sektora gości w Pruszkowie. Na płocie zawisła również flaga Olimpii. Gospodarze wystawili 60 osobowy młyn, w którym pojawili się także fani Milanu Milanówek (14). Ze względu na problemy z ochroną, pruszkowianie w czasie pierwszej połowy opuścili trybuny i zaczęli doping zza stadionu. Prezes pruszkowskiego klubu obiecywał, że firma ochroniarska zostanie zmieniona już od następnego meczu, ale ostatecznie kibice z Pruszkowa pozostali nieugięci i do końca meczu swój zespół wspierali zza trybun.

GKS Katowice 1-1 Stilon Gorzów (10).
Fani Stilonu na stadion w Jaworznie weszli dzięki uprzejmości katowiczan.

II liga:

Chemik Police 1-3 Pogoń Szczecin (2000).
Na mecz Chemika z Pogonią do sprzedaży trafiło tylko 2600 biletów. Mimo tego, przy bardzo ładnej pogodzie, na stadionie zjawiło się około 3 tysięcy kibiców. Ze Szczecina przyjechało około 2 tysięcy fanów i zajęli oni trybunę otwartą oraz łuk, natomiast miejscowi usadowili się na trybunie krytej. Chemik z kilkunastoosobowym młynem, do którego często przyłączała się cała trybuna. Szczecińska Pogoń z głośnym dopingiem. Fani portowej jedenastki zaprezentowali flagi na kiju, stroboskopy, race i konfetti. Pogoń licznie wspierana przez Legię. Swoją obecność flagami zaznaczyły Wyszków, Wołomin oraz Sochaczew.

ŁKS Łomża 0-10 Stomil Olsztyn (400).
Fani Stomilu już w czasie ostatniego meczu u siebie mobilizowali się na ten wyjazd. Efekt to 400 osób na wyjeździe w Łomży, wspieranych przez kilku fanów Wisły Płock i Polonii Bydgoszcz. Przyjezdni wywiesili jedną flagę i zaprezentowali oprawę. Na nią składał się malowany transparent przedstawiający kibiców, race oraz flagi na kiju. Gospodarze, pomimo fatalnej postawy piłkarzy, dopingowali bardzo głośno przez całe spotkanie. Ich młyn liczył około 4 setek, w tym 10 kibiców Mazura Pisz.

Kotwica Kołobrzeg 3-0 Zawisza Bydgoszcz (280).
Do Kołobrzegu przyjechało 280 fanów "Zetki" z trzema flagami. Bydgoszczanie prowadzili niezły doping. Gospodarze w młynie wywiesili również 3 płótna i zaprezentowali oprawę.

Elana Toruń 0-1 Raków Częstochowa (228).
W Toruniu zameldowało się 198 kibiców Rakowa i 30 "Stalówki". W sektorze gości zawisło 6 flag, w tym dwie Stali. Gospodarze wystawili 400 osobowy młyn. Elanowcy zaprezentowali transparent "Olać tych co nie są z nami - całe życie z wariatami" oraz odpalili race.

Wigry Suwałki 0-1 Hetman Zamość (52).
Pelikan Łowicz 3-0 Jeziorak Iława (27).
W Łowiczu stawiło się 21 fanów Jezioraka i 6 kibiców Elany.

Nielba Wągrowiec 3-1 GKS Tychy (21).

Lechia Zielona Góra 2-2 MKS Kluczbork (14).
Fani z Kluczborka, ze względu na zakaz wyjazdowy, nie mogli pojechać do Zielonej Góry. Na stadionie Lechii stawił się jednak 14 kibiców z Kluczborka incognito.

Sandecja Nowy Sącz 4-0 Nida Pińczów (0).
Fani Nidy mimo planowanego wyjazdu, ostatecznie nie wyruszyli z Pińczowa w stronę Nowego Sącza. "Sączersi" wystawili 120 osobowy młyn.

Niższe ligi:

Ursus Warszawa 0-1 Radomiak Radom (350).
To spotkanie zapowiadało się ciekawie, ale niestety policja zniszczyła piłkarskie święto. Na IV-ligowe spotkanie kibice gospodarzy musieli zrobić... listę imienną. Wpuszczanie kibiców na stadion trwało bardzo długo i ostatecznie tylko połowa osób weszła na obiekt pod koniec pierwszej połowy. Młyn gospodarzy - i na stadionie i pod nim, liczył ok. 120 osób, w tym Victoria Sulejówek i Znicz Pruszków. Goście, którzy w ok. 400 osób przyjechali do Ursusa, w ogóle na stadion nie weszli. Część fanów z Radomia prowadziła doping spod stadionu, a pozostali wrócili do domu.

Szczawo Zdrój 0-0 Górnik Wałbrzych (300).

Wisłoka Dębica 2-3 Resovia Rzeszów (190).
Na zaległe soptkanie rozegrane w środku tygodnia wybrało się 190 kibiców Resovii. Gospodarze wystawili 250 osobowy młyn. Wisłokę wspierały zgody - Siarka (19) i Górnik (5).

Prosna Kalisz 1-9 KKS Kalisz (116).

LZS Leśnica 0-0 BKS Bielsko-Biała (100).
W Leśnicy stawiło się 70 fanów Stali i 30 Zagłębia Sosnowiec.

Olimpia Lewin Brzeski 1-1 Start Namysłów (100).
Stu fanów Startu pojechało do Lewina Brzeskiego. Goście bez flag, za to z dobrym dopingiem. Gospodarze z 50 osobowym młynem. Zaprezentowali pasy materiału, ognie wrocławskie i konfetti.

Huragan Wołomin 1-2 Hutnik Warszawa (80).
W Wołominie stawiło się 75 fanów Hutnika oraz 5 GKP Targówek. Goście z dobrym dopingiem. Gospodarze (20) odzywali się sporadycznie.

Goplania Inowrocław 1-2 Legia Chełmża (70).

Radomiak Radom 3-0 KS Piaseczno (66).
Fani z Piaseczna mobilizowali się na środowy wyjazd na Radomiaka. Ostecznie w drogę ruszyło 66 kibiców KS-u. W sektorze gości wywiesili dwie flagi i prowadzili doping przez całe spotkanie. Na trybunach stawiło się ok. 3 tysięcy kibiców gospodarzy, którzy prowadzili bardzo dobry doping przez cały mecz. Radomiak odpalił race w asyście sektorówki i flag na kiju.

Spójnia Landek 2-4 Góral Żywiec (57).

Izolator Boguchwała 0-2 Karpaty Krosno (39).

Polonia Leszno 2-3 Górnik Konin (35).

Olimpia Zambrów 2-1 Pogoń Łapy (35).
Gospodarzy na stadionie 80 osób bez młyna. Goście przyjechali w 35 osób i prowadzili dobry doping, szczególnie w I połowie. Na płocie zadebiutowała nowa wyjazdowa flaga Pogoni.

Warta Sieradz 3-1 Broń Radom (35).
Fani Broni do Sieradza przyjechali w 35 osób z jedną flagą. Na płocie wywiesili również transparent "Zakodujcie sobie w bani, my będziemy zawsze z wami".

GKP Targówek 0-6 Bug Wyszków (35).
Na Targówku pojawiło się 35 kibiców gości, którzy wywiesili 3 flagi. W czasie meczu niezły doping, często prowadzony z fanami z Targówka. Gospodarze wywiesili jedną flagę i utworzyli liczny, 60 osobowy młyn (w tym 20 Hutnik i 3 Zagłębie S.). Gospodarze rzucili serpentyny i zaprezentowali foliowy napis "Zielona Horda", podświetlony ogniami wrocławskimi. GKP machał ponadto flagami na kiju. Po meczu przyjezdni świętowali awans do wyższej ligi.

Legion Warszawa 2-2 GKP Targówek (20).
Spotkanie rozegrano na stadionie GKP. Gospodarze z 20 osobowym młynem, który w drugiej połowie, mimo ulewy przeniósł się spod krytej na swoje miejsca.

Murkam Przodkowo 0-2 Pomezania Malbork (16).
Na rozgrywane w Leźnie spotkanie przyjechało 16 kibiców Pomezanii.

Tomasovia Tomaszów Lub. 1-0 Orlęta Radzyń Podl. (15).
Świt Warszawa 0-1 Milan Milanówek (15).

Czuwaj Przemyśl 0-1 Sokół Nisko (15).
Mimo zamkniętego sektora gości na Czuwaju, fani z Niska mecz zobaczyli dzięki uprzejmości gospodarzy. Kibice Czuwaju wprowadzili przyjezdnych na swój sektor.

Korona Ostrołęka 0-4 Tęcza Płońsk (11).
Mimo zakazu wyjazdowego, w Ostrołęce pojawiło się 11 fanów Tęczy.

MKS Szczytno 0-7 Mazur Ełk (7).

Mazowsze Grójec 0-5 Nadnarwianka Pułtusk (5).
Mazowsze na środowym meczu bez młyna. Gości pięciu z jedną flagą.

Tęcza Płońsk 1-3 MKS Przasnysz (5).
Victoria Kałuszyn 1-0 Hutnik Huta Czechy (5).
Mazur Karczew 0-2 Świt Nowy Dwór Maz. (1).

Pogoń Łapy 0-3 Olimpia Elbląg (0).
Na meczu z Olimpią fani Pogoni wystawili 70 osobowy młyn. Na początku drugiej połowy zaprezentowali sektorówkę z panoramą Łap oraz transparent "My jesteśmy z miasta Łapy". Następnie miejscowi ultrasi machali 15 flagami na kiju i odpalili świece dymne. Na koniec rzucili trochę serpentyn. Fanów Olimpii brak.

Zdrój Ciechocinek 4-1 Mień Lipno (0).
Gospodarze, którzy świętowali 85-lecie swojego klubu, wystawili 50 osobowy młyn, wspierany przez 4 kibiców TKH Toruń. Gospodarze zaprezentowali serpentyny, baloniadę, wulkaniki oraz transparenty "1924-2009", "CKS Zdrój - 85 lat tradycji".

KS Piaseczno 2-3 Piast Piastów (0).
Gospodarze z 30 osobowym młynem i niezłym dopingiem.

Victoria Sulejówek 1-0 Huragan Wołomin (0).
Fanów Victorii wsparli kibice Ursusa (10) i Józefovii (3) i razem wystawili 50 osobowy młyn. Fanów z Wołomina brak.

Hutnik Warszawa 1-1 Pogoń Siedlce (0).
Na środowym meczu gospodarze wystawili 90 osobowy młyn i wywiesili dwie flagi.

Glinik Gorlice 1-0 Naprzód Jędrzejów (0).
Gospodarze wystawili 70 osobowy młyn, a w nim skromne delegacje Karpat, Unii Tarnów i Podhala NT. Gospodarze zaprezentowali dwie oprawy - herb z kartoników w połączeniu z foliami aluminiowymi, a także flagi na kiju, konfetti i stroboskopy.

Żbik Nasielsk 2-0 KS Wesoła (0).
Spotkanie rozegrano w Pułtusku i dotarła na nie 8-osobowa grupa kibiców z Nasielska.

Start Namysłów 7-0 Victoria Cisek (0).
Fani Startu wystawili 100 osobowy młyn i przygotowali niezłą oprawę. Na nią składały się - transparent z hasłem "Duma Namysłowa", podświetlony ogniami wrocławskimi, stroboskopami i dwoma czerwonymi świecami dymnymi. Na płocie zawisły 2 płótna i transparent zachęcający na wyjazd do Lewina Brzeskiego.

Świt Nowy Dwór Maz. 3-1 MKS Kutno (0).
140 fanów w młynie dopingowało Świt w drugiej połowie meczu z Kutnem. Wygrana zapewniła nowodworzanom awans do II ligi.

Nadnarwianka Pułtusk 0-2 Włókniarz Konstantynów (0).

Puchar Polski:

Polonia Warszawa 1-1, k.0-3 Lech Poznań (-).
Spotkanie przy Konwiktorskiej bez gości. Obejrzało je ok. 3 tysięcy widzów. Doping Polonii zerwał się na dobre po wyrównującej bramce, która padła 3 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Polonia bez oprawy.

Ruch Chorzów 1-0 Legia Warszawa (155).
Około 5 tysięcy widzów obejrzało spotkanie na stadionie Śląskim. Razem z chorzowianami na trybunach stawiło się stu kibiców Widzewa z flagami. Legioniści na obiekt weszli tylko dzięki uprzejmości Ruchu. Choć fani z Warszawy dostali tylko 60 biletów, w ciemno w stronę Górnego Śląska pojechało jeszcze około stu osób. Legia zajęła miejsca na sektorze poniżej gospodarzy, gdzie wywiesiła jedną flagę i prowadziła doping przez 90 minut.

Puchar Polski - szczebel okręgowy:

Iskra Klecza 0-1 Beskid Andrychów (30).

Wisła Puławy 3-0 Stal Kraśnik (0).
Na półfinale PP na szczeblu okręgowym, fani Wisły wystawili 50 osobowy młyn i wywiesili jedną flagę. Gospodarze spalili również flagę Stali zdobytą w zeszłym sezonie.

Inne dyscypliny:

Żużel: Apator Toruń - Unia Leszno (250).
Fani Apatora na meczu na nowym stadionie wystawili liczny młyn. Na płocie oprócz flag wywieszono również transparent "Dla MOSiR-u sprawa niepojęta, dla nas barwy to rzecz święta", który odnosił się do kolorystyki krzesełek na nowym stadionie. Na trybunach podniesiono żółto-niebiesko-białe kartoniki. Na drugim łuku wywieszono transparent z hasłem "Kibice stadionu, gdzie byliście, gdy klub walczył o utrzymanie", który zerwała ochrona. Na trybunach oprócz fanatyków nie zabrakło wielu pikników z trąbkami. Goście przyjechali w 250 osób z kilkoma flagami. W czasie meczu machali dużymi flagami na kiju i prowadzili niezły doping.

Koszykówka: Anwil Włocławek 63-86 Prokom Sopot (45).
Na szóstym spotkaniu półfinału MP, w hali Anwilu zgromadził się komplet publiczności. Młyn liczył zaś ok. 220 głów i wywieszona została jedna flaga. Doping włocławian był niezły, ale wraz z powiększającą się przewagą Prokomu tracił na sile. Mimo porażki fani podziękowali swoim graczom za walkę, a pod adresem sopocian skandowano "Po co wy gracie, jak wy kibiców nie macie". Przyjezdni do Włocławka przyjechali w 45 osób. Mieli ze sobą sektorówkę "Prokom on tour".

Koszykówka: Anwil Włocławek 104-75 Czarni Słupsk (50).
Pierwszy mecz o brązowy medal rozegrano we Włocławku. Gospodarze wystawili 120 osobowy młyn, czyli dwa razy mniejszy niż na meczu z Prokomem. Doping Anwilu tego dnia raczej słaby. W IV kwarcie Anwil wywiesił transparent zachęcający kibiców do przybycia na mecz Włocłavii z Olimpia Grudziądz. Goście ze Słupska przyjechali w pół setki i bardzo przyzwoicie dopingowali.

Koszykówka: AZS Szczecin 73-81 Spójnia Stargard Szczeciński (300).

Koszykówka: UMKS Kielce - Start Lublin (20).
Gospodarze wystawili 30 osobowy młyn i głośno dopingowali swój zespół. Goście z Lublina przyjechali w 20 osób z jedną flagą i przeciętnym dopingiem.

Wyjazd tygodnia: 1200 kibiców Widzewa w Jastrzębiu
Oprawa tygodnia: Oprawa Wisły na meczu z Legią

Poprzednie relacje znajdziecie w dziale Na stadionach.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.