Nie tylko legioniści walczą z cenzurą

Fani Legii od początku sezonu nie mogą wywieszać na swoim stadionie flag. Te bowiem nie zostały zgłoszone przez KP Legia do PZPN. W czasie piątkowego meczu legioniści zaprotestowali przeciwko niewpuszczaniu flag na stadion, zaprzestając w drugiej połowie dopingu. Jeszcze dalej poszli fani Lecha Poznań, którzy w czasie meczu z GKS-em protestowali przeciwko restrykcjom Ekstraklasy SA i PZPN.
Poznaniacy w czasie meczu z GKS-em Bełchatów we Wronkach nie wywiesili flag, chociaż... mogli to uczynić (działacze Lecha mają zupełnie inne podejście do fanów niż ci z Łazienkowskiej). Była to forma protestu przeciwko cenzurze stosowanej przez Ekstraklasę SA i PZPN wobec kibicowskich flag, transparentów i opraw meczowych. Fani "Kolejorza" przez większość meczu w ramach protestu nie prowadzili także dopingu. Ten zerwał się dopiero po stracie bramki na 0-2 - kiedy lechici postanowili pomóc swojej drużynie.

Niewykluczone, że wkrótce nowe obostrzenia wprowadzone przez PZPN i organizatora rozgrywek doprowadzą do kolejnego ogólnopolskiego protestu. Przypomnijmy, że przed trzema laty fani w Polsce zorganizowali tzw. Ultraprotest. Miał on na celu walkę o pirotechnikę na stadionach. "Race są bezpieczne" - takie hasło na transparentach zaprezentowano wówczas na większości polskich stadionów. W przeszłości fani nie raz pokazali, że potrafią się zjednoczyć w walce o wspólne cele.