Jacek Mazurek o Viareggio Cup
W pierwszej połowie lutego piłkarze Młodej Legii wezmą udział w silnie obsadzonym Viareggio Cup. Grupowymi rywalami podopiecznych Piotra Strejlaua i Dariusza Banasika będą obrońcy tytułu Juventus Turyn, Vicenza oraz Guoan Pekin. Przez wielu specjalistów włoski turniej uznawany jest jako nieoficjalne młodzieżowe mistrzostwa świata. Jak to się stało, że w tym gronie znalazła się również ekipa z Łazienkowskiej? O tym na łamach Piłki Nożnej opowiada dyrektor Akademii Piłkarskiej Legii, Jacek Mazurek.
"Nie było tak, że to my staraliśmy się o wyjazd do Viareggio. Organizatorzy przysłali zaproszenie i w grudniu zapadła decyzja, że jedziemy. Najwyraźniej także za granicą docenili to, co robimy i jak pracujemy z młodzieżą" - wyjaśnia Jacek Mazurek.
W turnieju mogą wziąć udział głównie piłkarze urodzeni nie wcześniej niż w 1990 roku. Dla wielu z nich będzie to z pewnością nowe doświadczenie. Choć jak stwierdza dyrektor Akademii są zawodnicy, którzy zdążyli już poznać smak międzynarodowych rozgrywek.
"Mamy kilku reprezentantów Polski, od dwóch, trzech lat w miarę regularnie wyjeżdżamy na zagraniczne turnieje, zatem gra we Włoszech nie będzie całkiem nowym doświadczeniem. Zresztą traktujemy udział jak kolejny etap w piłkarskiej edukacji naszych wychowanków. Pojedziemy, porównamy i zobaczymy, na jakim poziomie jesteśmy. Jako debiutanci nie nastawiamy się na sukces" - zapowiada Mazurek.
Największe emocje wzbudza rywalizacja z Juventusem Turyn, który rok temu wygrał Viareggio Cup. "W poprzednim roku graliśmy na turnieju we Francji między innymi z Sevillą, Olympique Marsylia i Standardem Liege. Teraz zmierzymy się z Juventusem. Naszych wychowanków takie wyzwania dodatkowo mobilizują i mimo że będziemy na innym etapie przygotowań, jestem pewny, że chłopcy zagrają na więcej niż sto procent możliwości. Dla wielu z nich może to być pierwsza i ostatnia okazja zmierzenia się z wielkim Juve. Życzyłbym sobie, aby dla najzdolniejszych na jednym razie się nie skończyło" - kończy dyrektor Akademii Piłkarskiej Legii.
