Astiz tylko truchta
Tomek Janus - Wiadomość archiwalna
W niedzielę informowaliśmy o urazie Inakiego Astiza, którego ten doznał podczas meczu z Lewskim Sofia. Doktor Stanisław Machowski zapewniał wówczas, że uraz Hiszpana nie jest groźny. Dziś słowa legijnego lekarza potwierdziły się i Astiz powrócił do treningów. Środkowy obrońca Legii swoją aktywność podczas zajęć ograniczył jednak tylko do truchtania wokół boiska.
Uraz Hiszpana zmusił Jana Urbana do zmian w defensywie Legii. Miejsce kontuzjowanego Astiza na środku obrony w meczu z GAIS Göteborg zajmie Wojciech Szala.