Bartłomiej Czarnecki zdobył jedną z bramek dla Młodych Wilków 93 - fot. Raffi
REKLAMA

Młodzież: mecze sobotnie

Redakcja, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

W sobotę odbył się pierwszy mecz ligowy rundy wiosennej - Młode Wilki 97 pokonały na wyjeździe 3-2 Mazowsze Miętne. Drugie ze spotkań ligowych, pojedynek juniorów starszych z Radomiakiem, nie odbyło się. W meczach sparingowych Legia'93 pokonała 6-0 Polonię'94, Legia 94 wygrała 11-1 z rówieśnikami z Ursusa, trampkarze młodsi pokonali 5-1 Rakovię, żacy po ciekawym meczu wygrali 7-5 z Zawiszą Bydgoszcz, a łączona drużyna roczników 2000 i '99 uległa 4-9 Zawiszy '99. Zdjęcia z meczów wkrótce.

Legia 91/2 - Radomiak Radom 91/2 - odwołany

Najciekawiej zapowiadające się spotkanie dzisiejszego dnia, pojedynek ligowy Legii i Radomiaka, nie odbyło się, z uwagi na awarię autokaru wiozącego radomian do Warszawy i przymusowy postój w Warce. Spotkanie zostanie prawdopodobnie przesunięte na inny termin.

Legia 93 6-0 (3-0) Polonia Warszawa 94 - Zdjęcia z meczu
Gole:
1-0 14 min. Maciej Prusinowski (as. Piotr Kuklewski)
2-0 30 min. Marcel Gąsior (as. Marko Lukač)
3-0 34 min. Marcel Gąsior (b.a.)
4-0 42 min. Karol Grudniewski (as. Bartek Czarnecki)
5-0 43 min. Bartek Czarnecki (as. Marcel Gąsior)
6-0 70 min. Maciej Prusinowski (as. Mateusz Nowak)

Legia: Wienczatek (50' Nowak) - Kuklewski, Siwak, Gołębiewski, Todorović - Kępka (41' Dąbrowski), Rzuchowski (60' Prusinowski), Gąsior (60' Lukač), Karol Grudniewski - Lukač (41' Żywko), Prusinowski (41' Czarnecki)
Trenerzy: Krzysztof Dębek i Radosław Kucharski

Spotkanie z o rok młodszą drużyną Polonii, mimo paru ubytków personalnych w obu drużynach, toczyło się od początku w szybkim tempie. Kilkakrotnie do interwencji zmuszony został Oliwier Wienczatek, ale to legioniści zdobyli pierwszego gola,po strzale Prusinowskiego z najbliższej odległości. Polonia nie odpuszczała, ale uderzenia Oskara Tchorzewskiego i Piotra Wypyszyńskiego nie znalazły drogi do siatki Legii, podobnie jak strzały Nikoli Todorovicia i Karola Grudniewskiego. Skutecznością popisał się za to Marcel Gąsior, ustalając wynik do przerwy na 3-0.

Początek drugiej połowy to mocne uderzenie Młodych Wilków - najpierw po akcji Kuklewskiego i Czarneckiego piłkę do bramki skierował Grudniewski, a następnie, po niecałej minucie dogranie Gąsiora wykorzystał bezbłędnie niedawny rekonwalescent "Ryba". W 70. minucie piłkę od własnej bramki wykopywał Mateusz Nowak, ta niesiona wiatrem poleciała w pole karne Polonii, tam Czarnecki uniemożliwił wyskokiem skuteczną interwencję Dudkowi, a bezpańską futbolówkę skierował do siatki Prusinowski, ustalając wynik meczu na 6-0. W czwartek na Łazienkowskiej legionistów czeka oficjalne rozpoczęcie rundy wiosennej.

Legia 94/5 11-1 (7-1) Ursus 94 - Zdjęcia z meczu
Gole:
1-0 10 min. Kamil Kurowski (rzut wolny)
1-1 19 min.
2-1 27 min. Mateusz Janusiewicz (b.a.)
3-1 30 min. Kamil Kurowski (as. Mateusz Janusiewicz)
4-1 33 min. Bartek Malesa (as. Daniel Fabiszewski)
5-1 34 min. Kamil Kurowski (as. Mateusz Janusiewicz)
6-1 36 min. Kamil Kurowski (as. Filip Kacprzak)
7-1 38 min. Patryk Sokołowski (as. Mateusz Janusiewicz)
8-1 49 min. Jakub Arak (karny po faulu na Araku)
9-1 64 min. Przemysław Żegleń (as. Kamil Dankowski)
10-1 74 min. Przemysław Żegleń (b.a.)
11-1 79 min. Filip Kacprzak (as. Aleksander Stolarz)

Legia: Karwowski (41' Brzeziański) - Przysowa (41' Żegleń), Fabiszewski, Sokołowski (41' Wilimowski [95]), Mąka - Kacprzak, Pielaciński (55' Dankowski), Malesa, Misiak (41' Stolarz [95]) - Janusiewicz (41' Arak [95]), Kurowski (41' Sosnowski )
Trenerzy: Tomasz Sokołowski i Jakub Sowiński

Po wyjątkowo jednostronnym meczu trampkarze starsi (uzupełnieni 3 graczami rocznika 1995) rozgromili 11-1 Ursus. Gościom sił starczyło zaledwie na 25 minut meczu, zdołali nawet zdobyć gola wyrównującego. Potem na boisku istniała już tylko jedna drużyna. 4 gole zdobył Kamil Kurowski. Na ostatnie 25 minut na boisku pojawił się Kamil Dankowski, który wrócił ze zgrupowania kadry narodowej, w której rozegrał dwa mecze z Irlandią Północną (odpowiednio 2 i 65 minut). W czwartek Legia 94 rozpoczyna rozgrywki ligowe.

Legia 96 5-1 (3-1) Rakovia Warszawa 96 - Zdjęcia z meczu

Gole:
1-0 14 min. Jakub Nidzgorski (as. Kevin Ozga)
2-0 17 min. Kamil Anczewski (as. Rafał Makowski)
2-1 19 min. Adrian Brzuchacz
3-1 30 min. Jakub Nidzgorski (as. Kamil Anczewski)
4-1 53 min. Eryk Rakowski (as. Kevin Ozga)
5-1 61 min. Jakub Nidzgorski (as. Rafał Makowski)

Legia: Koncki (26' Jędraszczak, 53' Siedlecki) - Ozga, Makowski, Gorczyca, Baranowski - Suchanek (36' Szmołda), Knyziak (36' Podsiadło), Turżonek (36' Mlonek), Rakowski (59' Suchanek) - Anczewski (59' Nidzgorski), Nidzgorski (36' Marusiak)
Trenerzy: Marcin Pawlina i Tomasz Grudziński

Początek meczu pokazał, że Rakovia, mimo iż gra w niższej lidze, wcale nie zamierza tanio sprzedać skóry. Gracze z Ochoty stworzyli sobie trzy dobre okazje i zdobyli nawet gola, ale ze spalonego. W 14. minucie po rajdzie prawą stroną Kevina Ozgi zdobył Kuba Nidzgorski. Potem szczęścia w uderzeniach z dystansu próbował dwukrotnie Jacek Knyziak, ale chybił. Na 2-0 podwyższył w końcu po rajdzie przez niemal pół boiska Kamil Anczewski. Chwilę później Adrian Brzuchacz wykorzystał jednak błąd naszego golkipera i zdobył bramkę kontaktową. Legioniści dążyli do powiększenia przewagi, ale Knyziak i Eryk Rakowski nie wykorzystali akcji z gry, a Michał Suchanek nie zdołał wykorzystać rzutu karnego. W końcu po pół godzinie gry, na 3-1 podwyższył Nidzgorski, dobijając uderzenie Anczewskiego.

Po przerwie legioniści kontrolowali już grę w pełni, a dwa kolejne gole zdobyli: Eryk Rakowski po wrzutce Ozgi i - kompletując w ten sposób hat-tricka - Kuba Nidzgorski, po długim prostopadłym podaniu Rafała Makowskiego. W środę o 15 legionistów czeka pierwszy pojedynek ligowy wiosny - na Łazienkowskiej podejmować będą Promyk Sobolew.

Mazowsze Miętne 97 2-3 (1-1) Legia 97
0-1 13 min. Artur Zabłocki (as. Eryk Więdłocha)
1-1 20 min.
1-2 36 min. Artur Zabłocki (b.a.)
1-3 40 min. Eryk Więdłocha (b.a.)
2-3 70+2 min.

Legia: Ceran [98] - Piątek, Kostrzanowski, Witkowski - Maj, Krasuski, Zabłocki - Więdłocha, Górski oraz Wojcieszak - Jakubiak, Mamla, Wiśniewski.
Trener: Jakub Sowiński

Pierwsze spotkanie ligowe tej wiosny przyniosło podopiecznym Jakuba Sowińskiego trzy punkty. Mecz rozgrywany był w niesprzyjających warunkach i przy mocno wiejącym wietrze, ale na boisku emocji nie brakowało. Młode Wilki objęły szybko prowadzenie po uderzeniu Artura Zabłockiego, ale gospodarze jeszcze przed przerwą wyrównali, po rzucie wolnym i rykoszecie od naszego obrońcy. Piorunujący początek drugiej połowy przyniósł Legii dwa gole (Zabłockiego i Więdłochy), a tylko nieskuteczności nasi gracze "zawdzięczają", że nie padło ich więcej. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry gracze Mazowsza zdołali zdobyć bramkę kontaktową, ale na więcej nie było ich tego dnia stać.

W tabeli Warszawskiej Ligi Młodzików legioniści dalej zajmują trzecie miejsce (11 zwycięstw i 3 remisy), z 1 punktem straty do Agrykoli i Polonii, z którą zmierzą się już w najbliższy piątek o 13 przy Łazienkowskiej.

Legia 98 7-5 Zawisza Bydgoszcz 98 - Zdjęcia z meczu

Gole:
1-0 14 min. Kacper Gąstał (as. Cezary Sauczek)
2-0 19 min. Kacper Gąstał (as. Wiktor Wiszorowski)
3-0 19 min. Aleksander Waniek (as. Patryk Gregorczuk)
4-0 25 min. Aleksander Waniek (gł., as. Szymon Świerszcz)
4-1 35 min. Kacper Niklewicz
4-2 39 min. Oskar Andrzejewski
4-3 40 min. Adrian Małachowski
5-3 42 min. Aleksander Waniek (as. Kacper Gąstał)
6-3 55 min. Kacper Gąstał
6-4
6-5
7-5 70 min. Patryk Gregorczuk

Legia: Balawejder (J. Ławcewicz) - Orłowski, S. Ławcewicz, - Korczakowski, Świerszcz, Wiszorowski - Waniek oraz Dróżdż, Smętek, Najemski, Gregorczuk, Kaniecki, Jabłoński, Sauczek, Gąstał, Kijewski.
Trener: Ernest Waś

Po stojącym na wysokim poziomie pojedynku żacy Legii pokonali 7-5 Zawszę Bydgoszcz. Po trzy gole zdobyli Olek Waniek i testowany gracz CWKS Legii Kacper Gąstał. Początek meczu nie zapowiadał wcale wygranej podopiecznych Ernesta Wasia - goście, dysponujący kilkoma kilkoma dobrze wyszkolonymi, a zarazem mocnymi fizycznie graczami (szczególnie groźny był trzymający w garści grę defensywną gości Olek Suchodolski, dysponujący piekielnie mocnym strzałem), stwarzali duże zagrożenie pod bramką Janka Balawejdera, który kilkakrotnie obronił groźne strzały bydgoszczan. Po okresie dominacji Zawiszy legioniści zaczęli wreszcie grać piłką i to dało im szybkie prowadzenie aż 4-0, a golami podzielili się po połowie Waniek i Gąstał. W drugiej z 25-minutowych tercji lepiej spisywali się gracze WKS i prawie odrobili straty, zdobywając trzy gole z rzędu. Na szczęście po szybko rozegranym rzucie rożnym gola na 5-3 zdobył Waniek i sytuacja na moment się uspokoiła. W 47. minucie goście wykonywali rzut karny, ale doskonałą interwencją (nie pierwszą tego dnia) popisał się Janek Ławcewicz, zapobiegając niebezpieczeństwu. Ostatnia odsłona była zacięta i ponownie stała na wysokim poziomie, ale legioniści starali się kontrolować sytuację szybkim rozgrywaniem piłki i wymianami podań. Na dwa gole bydgoszczan odpowiedzieli tym samym Patryk Gregorczuk i Kacper Gąstał, a legioniści utrzymali tym samym do końca meczu dwubramkową przewagę.

Legia 99/00 4-9 Zawisza Bydgoszcz 98/99
Gole dla Legii:
1-0 Filip Rogoń (as. Bruno Parzych)
2-0 Piotr Goljasz (as. Piotr Zieliński)
3-0 Piotr Goljasz (as. Patryk Salazar)
4-5 Piotr Goljasz (as. Patryk Salazar)

Skład:
Legia 2000: Białoruski, Warszawski - Żaczek, Tula, Salazar, Zieliński, Gaweł, Goljasz
Trener: Piotr Głazowski
Legia 1999: Kruś - Gańko, Rosiński, Witkowski - Parzych, Rogoń, Świerczek, Musiał.
Trener: Radosław Boczek

Legioniści, występujący z konieczności (niedzielne turnieje w Pruszkowie i na Bemowie) bez większości podstawowego składu i w zestawieniu złożonym w połowie z graczy rocznika 2000. Mimo wszystko niektórzy zawodnicy pokazali się z bardzo dobrej strony, w szczególności brawa należą się Piotrowi Goljaszowi, zdobywcy trzech goli. Legioniści prowadzili już 3-0, ale nie wytrzymali tempa i stracili 6 bramek z rzędu. Różnica fizyczna zrobiła swoje i w końcówce bydgoszczanie zdobyli 3 kolejne gole, wygrywając ostatecznie 9-4.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.