Oceniamy zimowe transfery Legii - notowanie 1.

Wraz z końcem lutego zamknięte zostało okienko transferowe. Przy Łazienkowskiej był to okres niewielkich ruchów, ale wielkich emocji. Przez media przewinęły się nazwiska kilkudziesięciu graczy, którzy mieli zostać legionistami. Ostatecznie Maciej Skorża ma czterech nowych zawodników. Z Warszawą pożegnało się dwóch piłkarzy. Szczególnie odejście Macieja Iwańskiego było zaskoczeniem.
Więcej niż zaskoczeń było jednak nerwów. Duet odpowiedzialny za transfery – Leszek Miklas i Marek Jóźwiak – ciągle przesuwał termin, w którym przy Łazienkowskiej pojawią się nowi gracze. Wzmocnienia miały być w styczniu, na zgrupowaniu na Cyprze, później w Hiszpanii, a wreszcie tuż przed początkiem ligi. Ostatecznie Legii udało się zakontraktować czterech nowych graczy. Dwóch z nich zdążyło już zadebiutować w barwach "wojskowych", a jeden nawet strzelił gola.

PRZYSZLI
Janusz Gol (GKS Bełchatów)

JANUSZ GOL
Data urodzenia: 11.11.1985
Pozycja: Pomocnik
Klub: GKS Bełchatów

Bohater najdłuższego serialu transferowego i to nie tylko tej zimy, ale w ostatnich latach. Gola przymierzano do Legii od dłuższego czasu. Piłkarz wahał się, zaprzeczał lub zbywał pytania milczeniem. W końcu okazało się, że Janusz Gol zostanie legionistą od lipca. Za karę GKS Bełchatów odesłał swojego zawodnika do drużyny Młodej Ekstraklasy. Gdy wydawało się, że reprezentant Polski wiosnę spędzi na zesłaniu, po rozum do głowy poszli działacze z Bełchatowa. Najwyraźniej przeliczyli sobie, że lepiej zarobić cokolwiek, niż oddać piłkarza za darmo i samemu z niego nie korzystać. I tak Gol trafił na Łazienkowską już zimą. Szansę na debiut ma dostać w pucharowym meczu z Ruchem Chorzów.

Michal Hubnik (Sigma Ołomuniec)

MICHAL HUBNIK
Data urodzenia: 1.06.1983
Pozycja: Napastnik
Klub: Sigma Ołomuniec

Jego transfer to przeciwieństwo sprowadzana do Legii Janusza Gola. W przypadku Czecha obyło się bez spekulacji prasowych i wielotygodniowego przeciągania liny między klubami. Tak jak pozyskanie lidera strzelców czeskich rozgrywek było zaskoczeniem, tak zaskoczeniem jest forma Hubnika. W sparingu i meczu ligowym strzelił już trzy gole. Na debiutanckie trafienie w oficjalnym spotkaniu czekał 62 minuty. Na boisku imponuje łatwością dochodzenia do sytuacji strzeleckich i ich wykończeniem. Oby tak dalej.

Dejan Kelhar (Cercle Brugge)

DEJAN KELHAR
Data urodzenia: 5.04.1984
Pozycja: Obrońca
Klub: Cercle Brugge

Kandydat na szołmena. Przynajmniej tak zachowuje się na konferencjach prasowych, gdzie nie wygłasza nudnych i przewidywalnych formułek, tylko mówi ciekawie i do rzeczy. Może się poszczycić, że jako jeden z nielicznych w ostatnich latach przeszedł sławetne testy Legii. Co prawda po zgrupowaniu na Cyprze działacze odesłali go do domu, ale już w Hiszpanii Kelhar ponownie dołączył do drużyny. W swoim debiucie przeciwko Cracovii Kraków dobre momenty gry przeplatał słabszymi. Póki co, potrzebuje czasu, by lepiej rozumieć się z partnerami z defensywy.

Felix Ogbuke (Apollon Limassol)

FELIX OGBUKE
Data urodzenia: 18.09.1985
Pozycja: Pomocnik
Klub: Apollon Limassol

Ostatni z pozyskanych zimą piłkarzy. Trudno napisać o nim coś więcej, bo póki co nie przepracował z Legią nawet minuty. W Polsce ma się pojawić jak tylko uda mu się załatwić wszelkie formalności. Z oceną poczekamy więc do kolejnego notowania.


ODESZLI
Maciej Iwański (Manisaspor)

MACIEJ IWAŃSKI
Data urodzenia: 7.05.1981
Pozycja: Pomocnik
Klub: Manisaspor

W ostatnich latach należał do najważniejszych postaci w szatni Legii. Wszystko ma jednak swój koniec i także czas Macieja Iwańskiego przy Łazienkowskiej dobiegł końca. Jesienią "Ajwen" popadł w konflikt z trenerem i po meczu z Ruchem Chorzów wylądował w Młodej Legii. Po kilku tygodniach były kapitan "wojskowych" powrócił do pierwszej drużyny. Wydawało się, że wszystkie niejasności zostały wyjaśnione. Potwierdzał to sam Maciej Skorża. Zimą "Iwanek" poleciał z kolegami na Cypr, a stamtąd do Turcji i szybko znalazł nowego pracodawcę.

Kostiantyn Machnowskij (Obołoń Kijów)

KOSTIANTYN MACHNOWSKIJ
Data urodzenia: 1.01.1989
Pozycja: Bramkarz
Klub: Obołoń Kijów

Miał być numerem jeden w bramce Legii, ale jesień przy Łazienkowskiej to dziwy nad dziwami z bramkarzami. Od wielu lat "wojskowi" nie mieli problemów z golkiperami. Tym razem było inaczej. Przy słabej postawie Marijana Antolovicia Machnowskij wydawał się naturalnym kandydatem do gry od pierwszej minuty. Gdy Kostia w końcu dostał szansę, nie potrafił jej dobrze wykorzystać. Wiosnę spędzi więc na Ukrainie.

Obszerny artykuł o transferach przy Łazienkowskiej znajdziecie także w najnowszym numerze Magazynu "Legioniści".