Wiesław Wilczyński nie jest zadowolony z poziomu kultury na nowym stadionie Legii - fot. LegiaLive!
REKLAMA

Wilczyński: Stadion Legii nie jest obiektem rodzinnym

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna

Niedzielny mecz Legii z Polonią na żywo obserwował szef Biura Sportu, Wiesław Wilczyński, który nie ukrywa oburzenia z powodu słownictwa panującego na stadionie. "To było niedopuszczalne. Tylko w Polsce co drugie słowo podczas dopingu jest przekleństwem. Na rok przed Euro jesteśmy w średniowieczu.
Naprawdę jestem tym przygnębiony, bo chcieliśmy, by stadiony w Warszawie były miejscem, gdzie rodziny mogą miło spędzić czas. Dziś stadion Legii nie jest obiektem rodzinnym" - mówi w rozmowie z Gazetą Wyborczą Wilczyński.

Wilczyński zauważa, że wcześniej legioniści ubliżali właścicielom, teraz lżą innych. "Środki pozostały te same, zmienił się adresat. Nie rozumiem tego. Można kochać klub, ale nie zachowywać się tak szowinistycznie wobec rywala, jak to było w niedzielę na derbach" - mówi GW. Samego porozumienia klubu z SKLW nie krytykuje, ale zauważa, że realizacja porozumienia nie jest najlepsza. "To był dobry ruch, ale realizacja tego porozumienia jest fatalna, myślę, że wyłącznie ze strony kibiców" - mówi.

Zdaniem Wilczyńskiego, zarząd KP Legia ma dużo do zrobienia, by na trybunach było kulturalnie. "Legia chlubi się tym, że wydała 100 tysięcy kart kibiców, ale jeśli nie zacznie walczyć z wulgaryzmami, niedługo zabraknie na tym stadionie rodzin, ludzi z kulturą" - dodaje.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.