Statystyki w meczu z Polonią

W dwóch ostatnich kolejkach sezonu 2010/2011 piłkarze Legii wręcz rozpieszczali swoich kibiców i aż dziewięć razy pakowali piłkę do bramki. Na pożegnanie starego sezonu legioniści zdobyli cztery gole i zdominowali spotkanie z Polonią Bytom. Meczowe statystyki pokazują, że w niedzielne popołudnie na boisku niepodzielnie rządzili "wojskowi".

21 razy uderzali na bramkę Marcina Juszczyka piłkarze Legii. Aż 14 razy futbolówka zmierzała w światło bramki. Goście nękali Wojciecha Skabę 10 razy. Cztery uderzenia były celne, ale golkiper "wojskowych" nie dał się pokonać.

W ostatnim meczu sezonu szalał Miroslav Radović. Serb oddał siedem strzałów, w tym sześć celnych, i trzy razy cieszył się po zdobyci bramki. Trzy celne strzały oddał Manu, ale gola nie zdobył. Sebastian Szałachowski uderzył celnie dwa razy, ale w przeciwieństwie do Portugalczyka, bramkę zdobył.

Niedzielny mecz należał do dość spokojnych. Piłkarze obu drużyn przekroczyli w sumie przepisy 19 razy. Ostrzej zagrali legioniści, którzy zanotowali 11 przewinień.

Najczęściej faulował rywali Jakub Wawrzyniak, który przekroczył przepisy cztery razy. Trzech zawodników zanotowało po dwa przewinienia. Raz rywali faulował Dickson Choto.

Piłkarze Polonii w nieprzepisowy sposób powstrzymywali pięciu piłkarzy Legii. Najczęściej – trzy razy – faulowany był Ivica Vrdoljak. Oprócz niego na celowniku rywali znalazło się jeszcze czterech legionistów.

55 odbiorów i 47 strat zanotowali w niedzielnym meczu piłkarze Legii. W przerywaniu akcji rywali bezkonkurencyjny był Ivica Vrdoljak, który zanotował 11 odbiorów. Za jego plecami znaleźli się Jakub Wawrzyniak i Jakub Rzeźniczak.

Najwięcej strat zaliczył Manu. Miroslav Radović był tym razem "słabszy" od Portugalczyka o dwie zepsute akcje. Trudno mieć jednak pretensje do "Rado", bo w niedzielę nie tylko tracił piłki, ale zdobywał też bramki.