Wawrzyniak: Pierwszeństwo ma Legia

Jednym z piłkarzy, któremu wkrótce kończy się kontrakt z warszawską Legią jest Jakub Wawrzyniak. Leszek Miklas stwierdził, iż jeszcze jest czas na rozmowy z piłkarzem i niewykluczone, iż umowa zostanie przedłużona w lipcu. Tymczasem w mediach pojawiła się informacja, iż zawodnikiem interesuje się Wisła Kraków. "Na temat propozycji z Krakowa niewiele mam do powiedzenia. Wiem jedynie, że padło zapytanie w sprawie mojego angażu. I to już dość dawno temu" - powiedział sam zainteresowany.

"Cóż, zdaję sobie sprawę, iż jestem łakomym kąskiem, przecież nie trzeba za mnie płacić, a takich zawodników najchętniej się zatrudnia. Nie ukrywam jednak, że u mnie pierwszeństwo ma Legia. Jestem emocjonalnie związany z tym klubem" - zapowiedział na łamach tygodnika Piłka Nożna, Jakub Wawrzyniak.

Legionista przyznaje, iż do złożenia podpisu na umowie pozostają szczegóły. "Już niewiele brakuje do kompromisu. A jeśli podpiszę trzyletni kontrakt, obiecałem sobie, że już nigdy nie wypowiem się w sprawie mistrzostwa, zanim po nie sięgniemy" - stwierdził "Rumiany". "Liczył się będzie tylko najbliższy mecz, bo za dużo było takich, przed którymi doliczaliśmy sobie punkty, a potem obchodziliśmy się smakiem. Rozumiem krytykę ze strony kibiców i dziennikarzy, bo sytuacja jest normalna wtedy, kiedy Legia wygrywa. Bo to duży klub i ma taki obowiązek. Liczę, że po letnich wzmocnieniach wreszcie zagramy na miarę oczekiwań. Solidna podstawa już jest, w drugiej części rundy wiosennej pokazaliśmy, że mamy duży potencjał" - powiedział Jakub Wawrzyniak.