Polska 1-0 Gruzja
Reprezentacja Polski wygrała 1-0 z Gruzją w towarzyskim spotkaniu rozegranym w Lubinie. Gola na wagę zwycięstwa w 36. minucie zdobył Jakub Błaszczykowski. Cały mecz w barwach "biało-czerwonych" rozegrał Jakub Wawrzyniak. Maciej Rybus na boisku pojawił się w doliczonym czasie gry. Jakub Rzeźniczak spotkanie spędził zaś na ławce rezerwowych.
W początkowych minutach Polacy mieli problemy z przeprowadzeniem składnej akcji i stworzeniem zagrożenia pod bramką Gruzinów. Ci zaś byli bliscy wyjścia na prowadzenie w 17. minucie. Po błędzie Tomasza Jodłowca szansę na oddanie strzału z bliskiej odległości miał Szota Grigalaszwili. Uprzedził go jednak Arkadiusz Głowacki, który rozpaczliwym wślizgiem zażegnał niebezpieczeństwo.
W odpowiedzi do śmielszych ataków ruszyli "biało-czerwoni". W 21. minucie piłka wylądowała nawet w bramce gości, ale sędzia nie mógł uznać gola. Po dośrodkowaniu Adriana Mierzejewskiego w polu karnym o piłkę walczył Robert Lewandowski. Napastnik Borussii Dortmund okazał się sprytniejszy od Aleksandre Amisulaszwiliego i skierował piłkę do bramki. Wcześniej jednak w nieprzepisowy sposób przepychał rywala i arbiter odgwizdał faul Polaka. Trzy minuty później na mocne uderzenie z dystansu zdecydował się Mierzejewski. Piłka przeleciała jednak tuż nad poprzeczką bramki.
W 32. minucie bliski szczęścia był Ludovic Obraniak. Dobrym podaniem uruchomił go Lewandowski. Gracz Lille został jednak uprzedzony przez gruzińskiego obrońcę i z dobrze zapowiadającej się akcji nic nie wyszło. Chwilę później tylko doskonała interwencja Wojciecha Szczęsnego uchroniła Polaków przed utratą gola. Do odbitej od Wawrzyniaka piłki dopadł Dawit Targamadze, który stanął oko w oko z bramkarzem Polski. Szczęsny nie dał się jednak pokonać.
Kilkadziesiąt sekund później było 1-0 dla Polski. Dwójkową akcję rozegrała para piłkarzy Borussii. Jakub Błaszczykowski podał w pole karne do Lewandowskiego. Ten przytrzymał piłkę i poczekał aż jego partner wyjdzie na pozycję. Po chwili futbolówka minęła bezradnego Giorgia Loria i "biało-czerwoni" wyszli na prowadzenie. Jeszcze przed przerwą piłka wpadła także do bramki Polaków, ale sędzia słusznie odgwizdał pozycję spaloną.
Druga część meczu rozpoczęła się od indywidualnej akcji Lewandowskiego. Napastnik reprezentacji Polski mijał kolejnych rywali, ale niestety piłka po jego uderzeniu chybiła celu. W 48. minucie na rajd lewą stroną zdecydował się Wawrzyniak. Legionista wpadł w pole karne, ale jego dośrodkowanie zostało zablokowane. Po rzucie rożnym strzelał jeszcze Lewandowski – Loria nie dał się jednak zaskoczyć. Kolejne minuty to kolejne groźne akcje Polaków. W 53. minucie znów w roli głównej wystąpił duet Błaszczykowski – Lewandowski. Pierwszy podawał, a drugi zdecydował się na próbę lobowania. Próba była jednak bardzo nieudana.
Po naporze Polaków do głosu doszli goście. W 61. minucie po raz kolejny kunsztem popisał się Szczęsny. Sam przed bramkarzem biało-czerwonych znalazł się Otar Marcwaladze. Golkiper zdołał jednak odbić piłkę i skończyło się na rzucie rożny. Po stałym fragmencie gry na strzał zza pola karnego zdecydował się Lewan Kobiaszwili. Uderzał jednak niecelnie.
Od 60. minuty Franciszek Smuda zaczął dokonywać zmian w składzie Polski. Na boisku nie pojawił się jednak Jakub Rzeźniczak, a Maciej Rybus zagrał zaledwie kilkadziesiąt sekund. W ostatnich minutach spotkanie stało na niższym poziomie. Gruzini nie mieli sposobu na pokonanie Szczęsnego. Najbliższy szczęścia był w 87. minucie Dato Kwirkwelia. Polacy najwyraźniej zadowolili się jednobramkowym prowadzeniem i mecz zakończył się ich wygraną 1-0.
Polska 1-0 (1-0) Gruzja
1-0 - 36. min. Jakub Błaszczykowski
Polska: 1. Wojciech Szczęsny - 3. Grzegorz Wojtkowiak, 19. Tomasz Jodłowiec, 13. Arkadiusz Głowacki, 2. Jakub Wawrzyniak - 16. Jakub Błaszczykowski (90' 21. Maciej Rybus), 7. Eugen Polanski (75' 5. Dariusz Dudka), 11. Rafał Murawski (85' 6. Adam Matuszczyk), 10. Ludovic Obraniak (79' 14. Szymon Pawłowski), 18. Adrian Mierzejewski (60' 17. Sławomir Peszko)- 9. Robert Lewandowski (60' 8. Paweł Brożek)
Gruzja: 1. Giorgi Loria - 2. Ucza Lobżanidze, 3. Akaki Chubutia, 5. Aleksandre Amisulaszwili (46' 15. Gia Grigalawa), 4. Kacha Kaladze, 6. Dżaba Kankawa (74' 20. Murtaz Dauszwili), 10. Lewan Kobiaszwili (81' 16. Dato Kwirkwelia), 8. Szota Grigalaszwili (63' 18. Guram Kaszia), 9. Dawit Targamadze, 7. Otar Marcwaladze (63' 17. Mate Wacadze), 11. Wladimer Dwaliszwili (46' 19. Aleksandr Guruli)
Sędzia: Andriy Shandor (Ukraina)
Żółte kartki: Jakub Błaszczykowski - Dawit Targamadze, Lewan Kobiaszwili
Widzów: 12 300
W reprezentacji Polski zadebiutował Eugen Polanski - fot. turi
