Maciej Skorża - fot. Legionisci.com
REKLAMA

Skorża: Taki awans to żadna przyjemność

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Maciej Skorża (trener Legii): Dla jednej drużyny był to mecz życia, a drudzy myślami byli chyba już przy meczu z Bełchatowem. Cel osiągnięty, ale w takim stylu to żadna przyjemność awansować do kolejnej rundy. To był słaby mecz. Jesteśmy rozczarowani swoją grą i postawą.

Liczyłem, ze kilku zawodników wykorzysta swoją szansę i na tle rywala z trzeciej ligi będą brylowali. Nie mam pretensji do konkretnych graczy, bo cała drużyna zagrała słabo. Wiadomo, że wynik 3-0 sprzed tygodnia determinował naszą grę. Można powiedzieć, że byliśmy pewni awansu, ale zagraliśmy źle. Liczyliśmy chyba, że bramki same wpadną.

Co powiem ludziom, którzy kupili bilety na dzisiejszy mecz? Staraliśmy się wygrać, ale Puchar Polski rządzi się swoimi prawami. Gryf ma swoje atuty i wyeliminował dwie drużyny z ekstraklasy. To nie jest kompletnie nieznana drużyna. Swoje zrobiliśmy w meczu w Wejherowie i chyba skupialiśmy się na tym co najważniejsze, czyli na sobotnim meczu.

Danijel Ljuboja zszedł w przerwie, bo takie były założenia przedmeczowe. Na pewno był bardzo aktywny i szukał gry. Zagrał trochę za głęboko. Dopóki Ljuboja był na boisku, graliśmy lepiej. Nie chcę usprawiedliwiać zawodników, bo to był słaby mecz w naszym wykonaniu. Nie strzelajmy jednak do drużyny z broni wielkiego kalibru. Naszym celem był awans i go wywalczyliśmy.

Cieszę się jednak z tego meczu z Gryfem. Dobrze, że zagraliśmy tak dziś, a nie w sobotę. Spotkanie z Gryfem to dla nas dzwonek ostrzegawczy.

Zapis video konferencji

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.