Rozcięty łuk brwiowy Rzeźniczaka
W dzisiejszym treningu piłkarzy Legii nie wziął udziału Jakub Rzeźniczak, który został poturbowany w środowym meczu w Gliwicach. Obrońca Legii ma rozcięty łuk brwiowy, ale na pewno będzie do dyspozycji trenera w sobotę, kiedy Legii przyjdzie zmierzyć się w Lubinie z Zagłębiem.
Dzisiejszy trening rozpoczął się o godzinie 12 i trwał niewiele ponad godzinę. Piłkarze, którzy grali przez większość meczu z Piastem, mieli tylko rozbieganie. Reszta drużyny szlifowała w tym czasie dośrodkowania i strzały na bramkę. Na koniec zajęć piłkarze, którzy nie grali z Piastem, rozegrali małą gierkę 5 na 5.
W środę w Pucharze Polski Jan Urban dał szansę gry w wyjściowym składzie Dominikowi Furmanowi. Pomocnik Legii ma nadzieję, że wyjdzie na boisko także w sobotnim meczu ligowym. "Nie ma co się oszukiwać, do Lubina jedziemy po trzy punkty i pewne zwycięstwo. Do tego w końcu fajnie byłoby zagrać na zero z tyłu, bo ostatnio nam się ta sztuka nie udawała. Jak widzę swoje szanse na grę? Oczywiście decyzja należy do trenera. Nie wiem czy da mi zagrać od pierwszej minuty, ale fajnie byłoby chociaż wejść z ławki. Jutro mamy rozruch i na pewno po nim będę wiedział więcej" - powiedział Warszawa.sport.pl.