Dossa Junior trenował z Legią po raz pierwszy
Wczoraj Dossa Junior przybył wraz z prezesem Leśnodorskim na zgrupowanie do Austrii, a dziś po raz pierwszy wybiegł na boisko w stroju treningowym Legii. Wczoraj wieczorem miał zaś okazję wstępnie zapoznać się z nowymi kolegami, gdyż prezes zorganizował dla drużyny kolację z typowym austriackim menu.
Fotoreportaż z treningu - 23 zdjęcia
Legioniści mieli dziś trening siłowy, tak więc Dossa za wiele piłki nie pokopał. Portugalczyk nie ma jeszcze zresztą butów piłkarskich, dziś występował jedynie w tych do biegania. Piłkarzem zajmował się głównie Cesar - pod jego okiem Dossa robił nie tylko siłę, ale i skoczność. Podczas sprintów z wysoko podniesionymi kolanami Urbanowi nie podobała się postawa Raula Bravo. - Wyżej te nogi - instruował szkoleniowiec. Bravo nie za bardzo potrafił skorygować postawę, więc Urban podsumował jego wysiłki w swoim stylu. - Nawet mama się śmieje - wskazał na siedzącą na trybunach kobietę z wózkiem.
Po zajęciach ze sztangami, gumami i piłkami lekarskimi legioniści zostali podzieleni na cztery grupy i na skróconym polu odbył się miniturniej. Niebiescy, z bardzo ambitnie walczącym Rado na czele, do końca gonili rywali i ostatecznie wygrali, notując 17 trafień.
Fotoreportaż z treningu - 23 zdjęcia Małgorzaty Chłopaś