Młodzież: mecze niedzielne
W niedzielę rywalizację w międzynarodowym turnieju "Deyna Cup Junior" kontynuowali piłkarze CWKS Legia 2003 - legioniści dzięki 10 punktom zdobytym w 4 meczach (zwycięstwa z Nevėžis Kiejdany, Wartą Poznań i Gedanią oraz remis ze Śląskiem Wrocław) byli o krok od końcowego triumfu, ale i tak zajęli dobre 3. miejsce. Kolejne zwycięstwo odniosły Młode Wilki 2004 - wygrana 18-0 z Drukarzem II Warszawa to czwarta wygrana z rzędu.
Turniej "Deyna Cup Junior", Starogard Gd., rocznik 2003:
CWKS Legia 2003 bardzo dobrze wypadł na międzynarodowym turnieju "Deyna Cup Junior" organizowanym w Starogardzie Gdańskim. Podopieczni trenera Łukasza Winka w rywalizacji grupowej
zajęli 2. miejsce wygrywając 8 meczów z 10, i awansowali do grupy "złotej", walczącej o miejsca 1-8 (wyniki z meczów grupowych były już zaliczone do dalszej rywalizacji). W niej spisywali bardzo dobrze, a jedyne punkty (jak się później okazało, decydujące w kontekście końcowego triumfu) stracili w zremisowanym 2-2 meczu z AP Śląsk Wrocław, tracąc gola w ostatniej minucie po stałym fragmencie gry. "Wojskowi" pokonali nawet późniejszego triumfatora imprezy, litewską drużynę z Kiejdan. Z gry legioniści mogą być zadowoleni - poza meczem z Arką Gdynia we wszystkich spotkaniach byli stroną przeważającą. Przy lepszej skuteczności konto bramkowe i punktowe mogło być jeszcze bogatsze.
Wyniki meczów grupowych:
CWKS Legia 5-3 AP Jagiellonia Białystok (gole: Papazjan 2, Marczuk, Sidor, Długołęcki)
CWKS Legia 1-0 Arkonia Szczecin (Papazjan)
CWKS Legia 3-0 Wisła Płock (Wolski 2, Papazjan)
CWKS Legia 4-1 WKS Śląsk Wrocław (Wolski 2, Marczuk, Polak [karny])
CWKS Legia 0-1 MOSP Jagiellonia Białystok
CWKS Legia 3-2 Beniaminek03 Starogard Gd. (Papazjan 2, Wolski)
CWKS Legia 7-0 Orzeł Wałcz (Papazjan 2, Wolski 2, Marczuk, Długołęcki, Polak)
CWKS Legia 3-0 KP Starogard (Sidor 2, Wolski, Grygorczuk)
CWKS Legia 3-0 Niemen Grodno (Papazjan, Wolski, Polak)
CWKS Legia 1-3 Arka Gdynia (Polak)
Wyniki meczów grupy "złotej":(miejsca 1-8)
CWKS Legia 2-1 FK Nevėžis Kiejdany (Papazjan)
CWKS Legia 2-2 AP Śląsk Wrocław (Marczuk, Polak)
CWKS Legia 5-1 Warta Poznań (Papazjan 2, Marczuk, Wolski, Długołęcki)
CWKS Legia 2-0 Gedania Gdańsk (Marczuk 2)
Skład CWKS Legia 2003 na turnieju: Dominik Marnik, Marcin Paśnik - Filip Grygorczuk, Patryk Abbassi, Alan Długołęcki, Antoni Sidor, Filip Wolski, Jan Michna, Dawid Papazjan, Oliwier Marczuk, Kacper Polak
Klasyfikacja końcowa:
1. FK Nevėžis Kiejdany [Litwa]
2. AP Śląsk Wrocław
3. CWKS Legia Warszawa
4. MOSP Jagiellonia Białystok
5. Arka Gdynia
6. Warta Poznań
7. Beniaminek 03 Starogard Gd.
8. Gedania Gdańsk
9. Nieman Grodno [Białoruś]
10. KP Starogard Gd.
11. AP Jagiellonia Białystok
12. Podbeskidzie Bielsko-Biała
13. Naki Olsztyn
14. P03 Östers IF [Szwecja]
15. Zawisza Bydgoszcz
16. Wisła Płock
17. WKS Śląsk Wrocław
18. Chojniczanka Chojnice
19. Osiczanka Osice
20. Orzeł Wałcz
21. Arkonia Szczecin
Drukarz II Warszawa 04 0-18 (0-9) Legia 04 Zdjęcia z meczu
0-1 7 min. Jan Bindulski b.a.
0-2 9 min. Marcel Bykowski (as. Kacper Kałuski)
0-3 16 min. Kacper Kałuski (as. Dominik Szadkowski)
0-4 20 min. Dominik Szadkowski (as. Kamil Sołdaj)
0-5 22 min. Kamil Sołdaj (as. Jakub Żaboklicki)
0-6 27 min. Dominik Paradowski (as. Jan Bindulski)
0-7 28 min. Dominik Szadkowski (as. Kamil Sołdaj)
0-8 29 min. Dominik Szadkowski (dob. strz. Kacpra Kałuskiego)
0-9 30 min. Dominik Paradowski (as. Kamil Sołdaj)
0-10 33 min. Dominik Szadkowski (as. Dominik Paradowski)
0-11 41 min. Marcel Bykowski b.a.
0-12 46 min. Dominik Paradowski (as. Kacper Kałuski)
0-13 47 min. Kamil Sołdaj (as. Jan Bindulski)
0-14 48 min. Kamil Sołdaj (as. Dominik Szadkowski)
0-15 51 min. Kamil Sołdaj b.a.
0-16 52 min. Kacper Kałuski (as. Marcel Bykowski)
0-17 53 min. Jan Bindulski (as. Jakub Żaboklicki)
0-18 54 min. Jan Bindulski (as. Dominik Szadkowski)
Legia: Jakub Mielcarz - Kamil Sołdaj, Jan Bindulski, Dominik Paradowski - Dominik Szadkowski, Kacper Kałuski - Marcel Bykowski (Jakub Żaboklicki)
Legioniści kontynuują zwycięską passę. Choć mecz z Drukarzem zaczęli nieco zbyt spokojnie, od drugiej kwarty podkręcili tempo, a na boisku padał gol za golem.
