Koszykówka na Torwarze - frekwencja poniżej oczekiwań
Już w najbliższą niedzielę koszykarze Legii zagrają na Torwarze. Będzie to pierwszy z dwóch zaplanowanych w tej hali meczów. Torwar może pomieścić ponad 4 tysiące kibiców, ale na razie sprzedaż idzie słabo. Na mecz z Basketem Piła sprzedano niecały 1000 biletów. Można zakładać, że spotkanie z Polonią będzie cieszyło się dużo większym zainteresowaniem, ale czy to pozwoli sekcji choćby zbilansować całe przedsięwzięcie?
- Jeśli w najbliższych dniach i w dniu meczu nie będzie większego zainteresowania, to wydarzenie, które wydawało się nam świetną inicjatywą i o którym mówili przez lata przedstawiciele legijnych sekcji siatki, hokeja czy poprzednie władze kosza, okaże się deficytowym. To byłoby najgorsze rozwiązanie, bo jako sekcja każdą złotówkę musimy oglądać kilka razy - mówi Marcin Bodziachowski, wiceprezes sekcji koszykówki Legii.
W ostatnich tygodniach w internecie przeprowadzona została szeroka akcja reklamowa. Grupy kibicowskie i wszystkie legijne strony zachęcały do wspierania koszykarzy w drodze do awansu do I ligi. Podopieczni Piotra Bakuna wygrywają mecz za meczem, więc spotkanie powinno przyciągnąć nie tylko fanatyków, ale także osoby, które chcą zobaczyć zwycięską Legię. Póki co nie przełożyło się to jednak na sprzedaż biletów.
- Największa sprzedaż biletów miała miejsce w czwartek, już po rozwieszonych plakatach dzielnicowych, filmikach zapraszających. Mimo wszystko, sprzedaż biletów nie idzie tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Sprzedaż biletów na oba spotkania idzie równie słabo - na żadne z nich nie sprzedaliśmy jeszcze 1000 biletów, a przygotowanych jest ich 4824. Co prawda do meczu z Polonią zostały jeszcze dwa tygodnie, ale w tym przypadku nie będziemy mogli sprzedawać biletów w dniu meczu - informuje przedstawiciel sekcji.
Rok temu było lepiej
W ubiegłych latach sekcja koszykówki organizowała mecze w hali na Kole, która mogła pomieścić ok. 1,5 tysiąca kibiców. Wówczas zainteresowanie przekraczało pojemność hali.
- Bilety wtedy wcale nie były tańsze, a rywale nie byli bardziej "klasowi". Dodatkowo wtedy graliśmy w III lidze, dziś jesteśmy na najlepszej drodze do awansu do I ligi. Cały czas mamy możliwość zagrania tam trzeciego meczu tej zimy, jeszcze przed startem rozgrywek piłkarskich - 8 lutego. Patrząc jednak na zainteresowanie najbliższymi meczami, a także mocno rosnącymi kosztami organizacyjnymi - sporo wyższe będą koszty ochrony na mecz z Polonią, konieczność wynajmu czytników dowodów osobistych i innymi - prawdopodobnie będziemy musieli zrezygnować z grania trzeciego meczu na Torwarze - tłumaczy Bodziachowski.
- Nie ukrywam, że nasze oczekiwania były o wiele większe - chociaż jeszcze kibice mogą nas pozytywnie zaskoczyć i chciałbym, żeby tak było. Na mecz z Piłą byłem pewien frekwencji przynajmniej na poziomie 3000 i oczywiście kompletu na derbach. Zresztą zdania nie zmieniam - każdy inny wynik będzie dla nas porażką. Mam nadzieję, że wiele osób zdecyduje się jeszcze wspierać Legię na Torwarze - dodaje.
Wiadomo, że mecz z Polonią odbędzie się bez udziału kibiców gości. - To był podstawowy warunek policji, żeby ten mecz w ogóle się odbył - mówią przedstawiciele sekcji koszykówki.
Sekcji nie udało się pozyskać żadnego dodatkowego sponsora na te mecze. - Nie chodzi tu o wysokie wymagania finansowe z naszej strony... nie było nawet żadnego zapytania - informuje Bodziachowski.
Atrakcje dla najmłodszych
W przerwie niedzielnego meczu z Basketem Piłą odbędzie się konkurs rzutów do kosza organizowany przez Grupę Waryński, sponsora sekcji koszykówki Legii. Wezmą w nim udział osoby, które złapią rzucone w trybuny piłki. Będzie także możliwość zakupu kalendarzy hokejowej Legii oraz zakupu książki "Srebrni chłopcy Zagórskiego" z podpisami wspaniałych koszykarzy Legii - Andrzeja Pstrokońskiego i Leszka Arenta.
Kupujcie bilety!
Na mecz z Piłą bilety można jeszcze kupować w piątek i w sobotę w SportsBarze Ł3 oraz w niedzielę od godz. 14 w kasach Torwaru. Cena: 14 zł. Wszystkich serdecznie zapraszamy!
