Ivica Vrdoljak z GKS-em Bełchatów zagrał jedynie 45 minut - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Vrdoljak: Nie mamy dwóch równych jedenastek

Qbas i Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Zmienianie składu wprowadza pewną nerwowość, ponieważ nie ma drużyny, która dysponowałaby takimi samym dwoma jedenastkami. Nie jesteśmy zgrani i z tego powodu wynikają błędy. Każdy chciał jakoś sam rozwiązać swoją akcję, ale nic pozytywnego z tego nie wynikało. Brakowało gry zespołowej. Za tę porażkę wszyscy jesteśmy winni - powiedział po meczu z GKS-em Ivica Vrdoljak.

W letniej przerwie do Legii dołączyli Igor Lewczuk i Arkadiusz Piech, którzy w sobotę zagrali od pierwszej minuty. - W drużynie są nowi zawodnicy, a także juniorzy, którzy dostają szansę gry. Oni muszą udowodnić swoją wartość i pokazywać się z jak najlepszej strony. Myślę, że mimo wszystko dzisiaj nie doświadczyłem najgorszego spotkania od kiedy jestem piłkarzem Legii. Mieliśmy przecież swoje dobre sytuacje, jak chociażby pudło Adama Ryczkowskiego - kontynuuje kapitan mistrzów Polski.

Vrdoljak ma nadzieje, że legioniści wywalczą w środę awans do kolejnej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. - Ja nie odczuwam żadnego zmęczenia. Sezon przecież dopiero się zaczyna. Na boisku czuję się dobrze pod względem fizycznym. Na razie nie widać naszej dobrej formy? To chyba zależy od tego, który skład wchodzi na boisko. W środę czeka nas najważniejszy mecz. Zrobimy wszystko, aby zwyciężyć. Sprawy nam się trochę pokomplikowały, lecz wierzę, iż uda nam się odwrócić losy tej rywalizacji - zakończył Chorwat.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.