Media o meczu z Górnikiem Łęczna

Niedziela, 10 sierpnia 2014 r. 07:31 Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Niemal wszystkie polskie media przyznają, że rozwścieczona Legia Warszawa kompletnie zdemolowała Górnika Łęczna. Według dziennikarzy, dla piłkarzy Jurija Szatałowa był to nawet najgorszy termin, w którym mogli zmierzyć się z aktualnymi mistrzami Polski. Zapraszamy do zapoznania się z opiniami mediów po sobotnim meczu z Górnikiem Łęczna.

WP: Legia Mistrzów! Nokaut Górnika

Legia Warszawa podniosła się po nokaucie, jaki w tygodniu zaserwowała jej UEFA i rozbiła w sobotnim meczu ligowym Górnika Łęczna 5:0! Mistrz Polski nie zagra najprawdopodobniej w Champions League, ale mistrzowsko zareagował na to, co go spotkało. Ligi Mistrzów nie będzie, Legia Mistrzów jest.

SportoweFakty: Pigułka na kaca

Legia Warszawa pewnie pokonała na własnym boisku Górnika Łęczna. Mistrzowie Polski nie mieli większych problemów z pokonaniem beniaminka, w drugiej połowie serwując kibicom mały festiwal strzelecki. Sobotni mecz miał być dla gospodarzy pigułką na kaca i okazją do przyćmienia pamięci o fatalnym błędzie organizacyjnym, który uniemożliwił Wojskowym walkę o udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Trener Henning Berg tradycyjnie dokonał w pierwszej jedenastce kilku istotnych roszad, szansę gry w pierwszym składzie dając między innymi aspirującemu do miejsca w ligowym "Klubie Stu" Markowi Saganowskiemu.

Piłka Nożna: Legia Mistrzów? Wojskowi pokazali charakter!

Legia Warszawa i wszystko jasne. Mistrzowie Polski wciąż w iście mistrzowskiej formie. Wojskowi rozgromili przed własną publicznością Górnika Łęczna aż (5:0). Przed pierwszym gwizdkiem wszyscy zastanawiali się jak piłkarze Legii zareagują na to, co stało się w piątek. Drużyna, która jeszcze kilka dni temu demolowała Celtic i marzyła o grze w Lidze Mistrzów, w ciągu kilku chwil straciła wszystko. Można było więc przypuszczać, że Wojskowi będą mieli problem z odpowiednią motywacją na - z całym szacunkiem - takiego rywala jak Górnik Łęczna.

PS: Podrażniona Legia rozbiła Górnika

Łęcznianie bronili się dzielnie przez 45 minut. Potem wkurzony mistrz Polski wykonał wyrok, wbijając pięć bramek. Legia wygrała pierwsze ligowe spotkanie na swoim boisku w tym sezonie. Górnikom można było tylko współczuć. W gorszym momencie nie mogli zagrać przeciwko legionistom. Podrażnionym, wkurzonym, żeby nie użyć mocniejszych słów, odpadnięciem z eliminacji Ligi Mistrzów przy zielonym stoliku. Wiadome było, że wyjdą na boisko, będą chcieli wygrać jak najwyżej, zagrać jak najlepiej, byle tylko choć w małym stopniu podleczyć kaca po piątkowych rozstrzygnięciach.

Weszło: Vrdoljak się przełamał, Legia gromi. Również w Ekstraklasie

Zapału i taktycznej konsekwencji wystarczyło gościom z Łęcznej tylko na pierwsze 45 minut. Zresztą od razu powiedzmy wprost: po prostu ograniczali się do przeszkadzania, natomiast lepienie kolejnych akcji Legii, zmuszonej do długich wymian podań, szło jak krew z nosa. Patrzyło się na tę momentami rażącą niedokładność z uśmiechem politowania. I wtedy, tuż po rozpoczęciu drugiej połowy, posypało się – raz, dwa, czerwona, trzy, cztery. Dzisiejsze trzy punkty sprawiły, że piłkarze Henninga Berga nieco odbili się w tabeli i powoli wracają na swoje miejsce.

Onet.pl: Imponujące zwycięstwo Legii Warszawa nad Górnikiem Łęczna

Legia Warszawa zareagowała na decyzję UEFA o wykluczeniu z Ligi Mistrzów w najlepszy z możliwych sposobów. W spotkaniu czwartej kolejki T-Mobile Ekstraklasy stołeczny klub rozgromił Górnik Łęczna aż 5:0 (0:0). Do przerwy gole nie padły, ale druga połowa była już koncertem mistrzów Polski.