Orlando Sa ustala wynik spotkania w meczu z Górnikiem - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Media o meczu z Górnikiem Zabrze

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W drugim piątkowym spotkaniu 18. kolejki ekstraklasy Legia Warszawa nie miała najmniejszych problemów z ograniem na wyjeździe Górnika Zabrze. "Wojskowi" pewnie zwyciężyli 4-0, co nie uszło uwadze największych polskich portali. Weszło zauważa, że legioniści wreszcie grają jak na mistrza przystało, a Sport.pl nie ma wątpliwości - do Zabrza Legia przyjechała jak po swoje.

Onet.pl: Górnik Zabrze bez najmniejszych szans w meczu z Legią Warszawa

Piłkarze Górnika nie oddali żadnego celnego strzału w bramkę Legii Warszawa i przegrali w Zabrzu z mistrzami Polski 0:4 w 18. kolejce T-Mobile Ekstraklasy. Ozdobą spotkania było trafienie Michała Żyry z pierwszej połowy. Zwycięstwo gości nie podlegało dyskusji ani przez moment w ciągu 90 minut. Niewykluczone, że były to najłatwiejsze trzy punkty Legii w obecnym sezonie w lidze.

Zwycięstwo pozwoliło Legii zachować dotychczasowy dystans nad grupą pościgową. W pierwszym piątkowym meczu Śląsk Wrocław po wygranej w Bydgoszczy zbliżył się do warszawian na trzy punkty, ale trwało to tylko kilkadziesiąt minut. W przyszłym tygodniu Legia gra z Górnikiem w Łęcznej. Zanim jednak do tego dojdzie w czwartek w Warszawie zmierzy się z Trabzonsporem.

Sport.pl: Legia Warszawa przyjechała jak po swoje. Górnik Zabrze bezradny

Górnik Zabrze nie był w tak głębokim cieniu rywala, nawet gdy przegrywał na Roosevelta 0:5 z Wisłą Kraków. Legia nie dała śląskiej drużynie żadnych szans.

W Zabrzu uznali, że mecz z Legią to wystarczający powód, żeby zarzucić grę trzema obrońcami na rzecz czterech zawodników w defensywie. Tylko że więcej nie zawsze znaczy lepiej i w meczu w Zabrzu było to widać aż nadto.

Wielkim atutem Legii były w Zabrzu prostopadłe podania, które cięły obronę Górnika niczym skalpel. Po takim zagraniu (asysta Żyro) wpadł czwarty gol, którego dołożył Orlando Sa. Po tym trafieniu część kibiców zaczęła opuszczać stadion.

Przegląd Sportowy: Legia deklasuje Górnika

Dla legionistów był to mocniejszy trening przed meczem z Trabzonsporem. Gospodarze zostali zdeklasowani.

Górnik grał tragicznie. Kiedy Łukasz Madej kopnął piłkę w kierunku bramki, kibice skwitowali to śmiechem. DuŠan Kuciak zlitował się nad kolegą i złapał piłkę. Trudno się dziwić fanom, bo w drugiej części spotkania Górnik wcale nie grał lepiej i stracił kolejne gole. Świetne podanie Helio Pinto wykorzystał Miroslav Radović, którzy zanim posłał piłkę do bramki, zdołał przy okazji ośmieszyć Mariusza Magierę.

Zawodnicy z Zabrza co prawda próbowali zachować resztki honoru i choć raz trafić do bramki. Z ich prób nie wyszło kompletnie nic, bo piłka najczęściej lądowała na trybunach modernizowanego stadionu w Zabrzu.

Fakt.pl Legia gromi Górnika

Kolejny kompromitujący mecz jedenastki z Zabrza u siebie. Tym razem zabrzanie wysoko przegrali u siebie z mistrzem Polski.

Zespół z Warszawy już do przerwy zapewnił sobie wygraną. Najpierw do siatki trafił Inaki Astiz (31 l.), a potem kapitalnym trafieniem zza pola karnego popisał się Michał Żyro (22 l.). Pomocnik Legii kropnął z ponad 20 metrów tak mocno, że Pavelsovi Steinborsowi (29 l.) nie pozostało nic innego jak wyciągnąć piłkę z siatki.

Weszło!: Legia wreszcie rządzi w lidze, jak na mistrza przystało

Od dawna chcieliśmy doczekać tej chwili, w której mistrz Polski – i to nieważne czy Legia, czy Lech, Wisła, czy jeszcze ktoś inny – byłby w tej lidze postrachem, drużyną, której byle kto nie będzie przestawiał i grał z nią jak równy z równym bez najmniejszych kompleksów. Być może ciągle nie jest to dominacja totalna, jak w niektórych ligach Zachodu bywało, ale wreszcie tych czasów doczekaliśmy. Legia od dziesięciu kolejek, tylko z króciutką przerwą, przewodzi ligowej tabeli. Wygrywa coraz łatwiej, coraz wyżej, nie tracąc goli i ciągle występując też na drugim froncie rozgrywek, pewnie idzie w kierunku obrony tytułu.







przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.