fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
REKLAMA

Statystyki meczu z Zawiszą

Tomek Janus, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Po remisie 1-1 Lecha Poznań z Górnikiem Łęczna legioniści stanęli przed szansą powiększenia przewagi nad rywalem. Przeszkodą do pokonania był Zawisza Bydgoszcz. I choć podopieczni Mariusza Rumaka są rewelacją wiosennych meczów, to gdyby nie Grzegorz Sandomierski, to z Warszawy wyjeżdżaliby z pokaźnym bagażem bramek. Potwierdzają to meczowe statystyki, które prezentujemy poniżej.

meczowe statystykiLegia WarszawaZawisza Bydgoszcz
gole2 (0+2)0
posiadanie piłki58%42%
strzały16 (8+8)8 (3+5)
strzały celne11 (6+5)3 (1+2)
rzuty wolne2 (1+1)2 (2+0)
rzuty rożne9 (6+3)5 (1+4)
faule15 (7+8)10 (5+5)
interwencje bramkarzy7 (3+4)16 (9+7)
spalone1 (0+1)1 (1+0)
słupki00
poprzeczki1 (0+1)0
żółte kartki00
czerwone kartki00


suma (1. połowa + 2. połowa)

W kierunku bramki strzeżonej przez Sandomierskiego "wojskowi" strzelali 16 razy. Aż 11 razy piłka zmierzała w światło bramki. Bramkarz Zawiszy przez blisko godzinę był jednak nie do pokonania. W jednej z akcji legionistów potrafił obronić nawet trzy celne uderzenia.

Goście do sytuacji strzeleckich dochodzili zdecydowanie rzadziej. Na bramkę Dusana Kuciaka strzelali osiem razy. Tylko trzy razy piłka zmierzała w światło bramki. Słowacki bramkarz Legii nie miał zbyt dużych problemów z zachowaniem czystego konta.



Wśród legionistów najczęściej Sandomierskiego niepokoił Michał Kucharczyk. Legionista cztery razy stawał przed szansą zdobycia gola. Aktywny w ataku był także Marek Saganowski, który oddał trzy strzały.


Legioniści dominowali także w klasyfikacji fauli. Przez 90 minut niedzielnego spotkania przepisy przekroczyli 15 razy. Podopieczni Mariusza Rumaka zapisali na swoim koncie dziesięć przewinień.


Najczęściej przepisy wśród legionistów przekraczał Michał Żyro. W pierwszej części spotkania pomocnik Legii zapisał na swoim koncie aż pięć przewinień.


Goście w nieprzepisowy sposób powstrzymywali sześciu graczy Legii. Najczęściej faulowany był Jakub Rzeźniczak. Stoper "wojskowych" na celowniku rywali znalazł się trzy razy.


61 odbiorów i 60 strat zanotowali w niedzielnym spotkaniu piłkarze Legii. Najwięcej akcji rywali przerwał Tomasz Jodłowiec, który zapisał na swoim koncie 11 odbiorów.


W klasyfikacji strat przewodzi Marek Saganowski. Napastnik Legii bardzo często tracił piłkę w pierwszej połowie meczu. W jej trakcie zanotował aż 11 strat.


fot. Tomek Janus / Legionisci.com

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.