Legia chce zmian w rozgrywkach UEFA

"Główna potrzeba to mniejsza liczba rund eliminacyjnych. Może niektóre kluby, trzeciorzędne, niech grają między sobą, a najlepsze z nich potem uczestniczą w play-offach z tymi średnimi. Później byśmy zaczynali, grali mniej" - mówi o europucharach Maciej Wandzel w rozmowie z Przeglądem Sportowym. Czego dotyczy problem? Zbyt dużej ilości meczów jakie - szczególnie jesienią - rozgrywa Legia Warszawa.

Wandzel twierdzi, że kluby trzeciorzędne powinny grać ze sobą, najlepsze z nich walczyć w play-offach z tymi średnimi. Jeżeli zaliczymy Legię do tych "średnich", to takie rozwiązanie pozwoliłoby odciążyć letni maraton, który w tym roku liczył 15 meczów w 50 dni. Nie jesteśmy jednak przekonani, czy wyniki sportowe osiągane dotychczas przez stołeczny klub są na tyle dobre, by ktoś poważnie rozważył grę takiego klubu od fazy play-off...
O tym od której rundy zespół zaczyna przygodę z europucharami decyduje ranking krajowy, a tego Polska nie ma szans poprawić w najbliższych latach na tyle by coś się zmieniło. Władzom Legii zależy więc zapewne na większym uniezależnieniu się od tego rankingu. Całkiem wysoki ranking klubowy Legii (28.000) faktycznie dawałby opcję walki o fazę grupową europucharów z niezłej pozycji - np. jako drużyna rozstawiona w 4. rundzie Ligi Europy.

My jednak prześledziliśmy wyniki Legii na europejskiej arenie w ostatnich latach 2. i 3. rundzie el. Ligi Europy i Ligi Mistrzów:

Liga Europy 2011/12
04.08.2011 - 3. runda - Legia Warszawa 0-0 Gaziantepspor Kulübü
28.07.2011 - 3. runda - Gaziantepspor Kulübü 0-1 Legia Warszawa
* awans do fazy grupowej LE

Ligi Europy 2012/13
19.07.2012 - 2. runda - Metalurgs Lipawa 2-2 Legia Warszawa
26.07.2012 - 2. runda - Legia Warszawa 5-1 Metalurgs Lipawa
02.08.2012 - 3. runda - SV Ried 2-1 Legia Warszawa
09.08.2012 - 3. runda - Legia Warszawa 3-1 SV Ried
* brak awansu do fazy grupowej LE

Liga Mistrzów 2013/14
17.07.2013 - 2. runda - The New Saints 1-3 Legia Warszawa
24.07.2013 - 2. runda - Legia Warszawa 1-0 The New Saints
31.07.2013 - 3. runda - Molde FK 1-1 Legia Warszawa
07.08.2013 - 3. runda - Legia Warszawa 0-0 Molde FK
* awans do fazy grupowej LE

Liga Mistrzów 2014/15
16.07.2014 - 2. runda - Legia Warszawa 1-1 Saint Patrick's Athletic
23.07.2014 - 2. runda - Saint Patrick's Athletic 0-5 Legia Warszawa
30.07.2014 - 3. runda - Legia Warszawa 4-1 Celtic Glasgow
06.08.2014 - 3. runda - Celtic Glasgow 0-2 Legia Warszawa
* awans do fazy grupowej LE

Liga Europy 2015/16
16.07.2015 - 2. runda - Legia Warszawa 1-0 FC Botosani
23.07.2015 - 2. runda - FC Botosani 0-3 Legia Warszawa
30.07.2015 - 3. runda - FK Kukesi 0-3 (walkower, na boisku 1-2) Legia Warszawa
06.08.2015 - 3. runda - Legia Warszawa 1-0 FK Kukesi
* awans do fazy grupowej LE

Które z tych meczów mogłyby się nie odbyć ze względu na różnicę klas? Z Metalurgsem Lipawa zaledwie remis w pierwszym spotkaniu, z Saint Patrick's Athletic również. To samo było z Giazantesporem. Nie udało się także rozgromić w dwumeczu The New Saints. W trzecich rundach oglądaliśmy natomiast bardzo wyrównane mecze z SV Ried (porażka i wygrana), byliśmy świadkami fury szczęścia w spotkaniach z Molde FK (dwa remisy). W zasadzie - o ironio - tylko wyeliminowanie Celtiku Glasgow przyszło Legii bez problemów, przynajmniej tych boiskowych...

Oczywistym jest to, że taki a nie inny los Legii jest spowodowany ogólnym poziomem polskiej piłki. To co zostało zaprzepaszczone przez lata, przez lata musi być odzyskiwane. Legia jest na niezłej drodze - czwarty raz w ciągu ostatnich pięciu lat grała w fazie grupowej Ligi Europy, ale tylko dwa razy w tym okresie udało się osiągnąć w niej dobre rezultaty. Prawda jest taka, że gdyby skład był wystarczająco silny, to mecze z wyżej wymienionymi drużynami mogłyby być traktowane jako dobre przetarcie przed decydującą walką o fazę grupową.

Tymczasem jak mówi Wandzel, Legia chce reformować rozgrywki UEFA z takimi klubami, jak Ajax Amsterdam, Celtic Glasgow, Anderlecht Bruksela. Szkopuł w tym, że dwa pierwsze kluby nie przebrnęły w tym sezonie przez sito eliminacyjne Ligi Mistrzów, a Anderlechtu problem meczów eliminacyjnych w ogóle nie dotyczył.