Aleksandar Prijović w meczu z Koroną - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Prijović: Stracony gol nas pobudził

Jeleń i Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- W pierwszej połowie popełniliśmy wiele błędów. Tak naprawdę, to sami zaprzepaszczaliśmy swoje szanse na atak, a stwarzaliśmy okazje Koronie. Kiedy jednak wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie, to gospodarze nie mieli już nic do powiedzenia. Stracona bramka nas ożywiła i pobudziła do kolejnych ataków. W pierwszej połowie sam zmarnowałem szansę na gola. Zdobyliśmy ponadto prawidłowe trafienie, które nie zostało uznane. Przerwa świąteczna jest nam wszystkim bardzo potrzebna - powiedział po meczu z Koroną Aleksandar Prijović.

- Drugą rundę chcemy zacząć tak, jak zakończyliśmy minioną. Legia powinna dominować, grać swoją piłkę i absolutnie nie oglądać się na przeciwników. Teraz jadę do swojej rodziny w Serbii. Możecie mi życzyć dużo zdrowia i dubletu na wiosnę - zakończył napastnik Legii.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.