Neustift: Siła, siła, siła!
Pierwsze zajęcia podczas zgrupowania w austriackim Neustift im Stubaital rozpoczęły się tuż przed godziną 10 i dały legionistom mocno w kość. Po tradycyjnej rozgrzewce, przez godzinę piłkarze wyciskali siódme poty na specjalnie przygotowanych czternastu stacjach.
Fotoreportaż z treningu - 48 zdjęć Mishki i Woytka
Łatwo nie było. Legioniści skakali, robili skłony, wypady z piłkami lekarskimi, wymachy w pozycji leżącej, wymachy przy wykorzystaniu lin, pompki ze wstawaniem, biegali z hantlami, doskonalili stabilizację na piłkach do ćwiczeń równoważnych. Na jednej ze stacji wykonywali mini-slalom z piłką, ale to właściwie jedyne ćwiczenia, oprócz rozgrzewki, podczas których piłkarze mieli dziś rano do czynienia z futbolówką przy nodze.
Mateusz Wieteska - fot. Mishka / Legionisci.com
Chociaż na pierwszy rzut oka ćwiczenia mogły się wydawać łatwe, zmęczenie szybko dało o sobie znać. Pod koniec zajęć niektórzy musieli zaciskać zęby ze zmęczenia, a z innych pot wręcz kapał. Dobre nastroje nie opuszczały jednak ani zawodników, ani trenerów. - Are you drunk? - pytał żartobliwie jeden z trenerów, popychając jednocześnie piłkarzy podczas ćwiczeń równoważnych. - Schnell!, schnell! - wołał inny, zachęcając do jeszcze cięższej pracy. Na zakończenie legioniści przebiegli jeszcze dwa kółka wokół malowniczo położonego boiska i można było udać się do autokaru. W treningu wzięło udział 26 zawodników. Z powodu urau zabrakło Aleksandara Prijovicia i Tina Maticia, natomiast Radosław Majecki z zabandażowaną ręką ćwiczył indywidualnie z Grzegorzem Szamotulskim.
Dzisiejsze popołudniowe zajęcia zaplanowano na godzinę 16.
Grzegorz Szamotulski i Radosław Majecki - fot. Woytek / Legionisci.com
Fotoreportaż z treningu - 48 zdjęć Mishki i Woytka