Besnik Hasi po meczu z Lechem - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Hasi: Zbyt łatwo straciliśmy bramki

Mishka, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Besnik Hasi (trener Legii): Przede wszystkim gratuluję Lechowi zdobycia Superpucharu Polski. Strzelili cztery gole i zasłużyli na trofeum. Jeśli chodzi o grę, pierwsza połowa była lepsza w naszym wykonaniu. Mieliśmy dwie sytuacje, m.in. Guilherme czy Kucharczyka przy 0-0 i 1-1. Zbyt łatwo jednak straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry i zbyt łatwo w ogóle dopuściliśmy do tego rzutu wolnego.
Przez ok. 60 minut było nieźle. Później z powodu kontuzji wypadł Michał Masłowski. Od tej pory nasza organizacja gry nie była dobra. Były takie momenty w meczu, sytuacje, które Lech wykorzystał. My musieliśmy dokonać zmian, żeby uniknąć kolejnych urazów i wstawić do gry 16-latków. Dwie bramki straciliśmy po stałych fragmentach, były również momenty utraty koncentracji. Musieliśmy dokonać zmiany ustawienia. Są elementy, nad którymi jeszcze musimy popracować. Nie będę zmieniał bramkarza po jednym meczu.

Jak mówiłem, dokonaliśmy zmian, żeby uniknąć kolejnych urazów, bo potrzebujemy tych zawodników. Czekamy jeszcze na powrót kilku piłkarzy po meczach reprezentacji narodowych. Hamalainen jest kontuzjowany, Prijović zagrał dopiero pierwszy mecz po urazie, i to od razu 90 minut, więc było też pewne ryzyko.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.