Besnik Hasi i Iza Kuś - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Hasi: Jeśli jesteś Polakiem, przyjdź i wspieraj polski zespół

Mishka, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Kiedy wylosowaliśmy Dundalk, byliśmy bardzo zadowoleni. Oni zresztą też, bo przecież to dwa najsłabsze zespoły w całej puli. Jeśli ktoś wygrywa 3-0 z BATE, to musi zyskać mój szacunek. To dla nich bardzo ważne spotkanie. Cała Irlandia jest za nimi, widać to na każdym kroku. To niebezpieczne, być drużyną, która teoretycznie jest lepszą.
Dwa mecze zadecydują o tym, czy polski zespół po dwudziestu latach będzie ponownie w Lidze Mistrzów. Nie potrzebujemy dodatkowej presji. Ostatnie dwa przegrane mecze pokazały, że piłkarze skupiają się wyłącznie na jutrzejszym spotkaniu - mówi przed meczem z Dundalk FC Besnik Hasi.

- Jeśli chodzi o poziom sportowy, to Dundalk to nie Juventus czy Milan, ale my także nie jesteśmy takim zespołem. Jeśli patrzeć tylko na umiejętności, będzie ciężko wygrać. Musimy pokazać charakter, dać z siebie więcej niż 100%. Mentalność zawsze musi być na wysokim poziomie i tylko wtedy będziemy gotowi na mecz.

- Prezes Leśnodorski jest blisko drużyny. Ostatnio go nie było, a przegraliśmy dwa mecze. Nie obawiam się, że przegramy jeśli się pojawi na stadionie. On wspiera zespół, wie, że piłkarze koncentrują się na jutrzejszym spotkaniu.

- Nie sądzę, że wynik dwumeczu rozstrzygnie się już jutro. Liczę na pozytywny wynik. Mam dużo doświadczeń w europejskich pucharach, zarówno jako trener, jak i piłkarz. Każdy pozytywny wynik będzie nas zadowalał. Mam nadzieję, że na mecz przyjdzie wielu Polaków. Wiem, że wielu ich mieszka w Irlandii. Jeśli jesteś Polakiem, przyjdź i wspieraj polski zespół! - zakończył trener Legii.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.