Dominik Nagy i Mateusz Możdżeń - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Możdżeń: Znów na Legii walczyliśmy jak równy z równym

Fumen i Filip Kaczmarczyk, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Po raz kolejny przyjeżdżamy na Łazienkowską bez stresu i walczymy jak równy z równym. Stworzyliśmy sporo sytuacji. Wydaje mi się nawet, że więcej niż Legia. Niestety nie przełożyło się to na zdobycz punktową. Na początku spotkania graliśmy bardzo zachowawczo, lecz w kolejnej fazie meczu otworzyliśmy się i to przynosiło efekty - powiedział po meczu Mateusz Możdżeń.

- Być może sędzia w końcówce spotkania się pomylił i odebrał nam szansę na zdobycie bramki. Jednak zdobyliśmy jeden cenny punkt i musimy go uszanować. To prawda, że przed sezonem wiele osób skazuje nas na pożarcie. My w tym sezonie ponownie chcemy pokazać wolę walki i postaramy się znaleźć w grupie mistrzowskiej na koniec sezonu. Ale nie zapominajmy, że sezon jest bardzo długi, a teraz czekamy na starcie z Cracovią - dodał piłkarz Korony.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.