Romeo Jozak - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Jozak: Nasza pewność siebie rośnie

Mishka, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Znam rangę meczu z Lechem, ale jak każdy, będzie wart 3 punty. To jednak dużo więcej niż tylko punkty, przede wszystkim pod kątem psychiki i tego, co jest w głowach. To ważne wydarzenie dla piłkarzy, sztabu, kibiców, miasta, a można powiedzieć, że nawet całej piłkarskiej Polski. Jesteśmy na to gotowi, nawet jeśli w weekend nie poszło nam tak, jak chcieliśmy - mówi przed spotkaniem z Lechem Poznań trener Legii, Romeo Jozak.

- Wyciągnęliśmy z meczu z Jagiellonią wiele pozytywów. Oczywiście, atmosfera w szatni siadła na jakiś czas, ale już wszystko wróciło do normy. Piłkarze czują się lepiej, a nasza pewność siebie rośnie i już jest na wysokim poziomie.

- Znam drużynę Lecha, widziałem ich wyniki i grę. Szanuję naszego rywala. Kilka lat temu gościłem w Poznaniu na konferencji i zostałem przyjęty bardzo dobrze. Oczywiście, sytuacja się zmieniła i teraz znam swoją rolę. Powiem nawet, że po wizycie w Muzeum Powstania Warszawskiego jestem jeszcze bardziej związany z Legią i Warszawą. Chciałbym, żeby wygrana w Poznaniu była dla piłkarzy nagrodą za ciężką pracę.

- Nenad Bjelica to mój kolega. Mimo młodego wieku, ma duże doświadczenie i silną osobowość. Nie rozmawialiśmy ostatnio, ale może uda się nam porozmawiać przed czy po meczu. Wiem, że nie zasiądzie na ławce jako trener.

- Przerwa Artura Jędrzejczyka potrwa ok. 3-4 tygodnie. Powinien być gotowy na mecz z Wisłą. Nie wiadomo, czy Artur zagra w meczu z Lechem Poznań. O tym zadecyduję w niedzielę rano. Na początku tygodnia przejdzie operację. Jest jednak pozytywna informacja - w tym tygodniu z drużyną trenował Guilherme i on znajdzie się na ławce podczas meczu z Lechem Poznań. Po jednym treningu z zespołem mają za sobą Krzysztof Mączyński i Hildeberto Pereira. Nie wiadomo, czy Mączyński zagra i jak długo, czy może usiądzie na ławce.

- Czy będzie grał Daniel Chima Chukwu? Na chwilę obecną stawiam na Jarka Niezgodę i Armando Sadiku. Chima Chukwu trenuje ciężko, ale przed nim jeszcze 1-2 kroki. Na razie zagraliśmy 3 mecze w 8 dni, więc to za mało czasu, żeby każdy pokazał swoje możliwości na treningach.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.