Legia czeka na umowę w sprawie boisk treningowych

Podczas ostatniego posiedzenia Komisji Sportu, Rekreacji i Turystyki Rady m.st. Warszawy radni przegłosowali wniosek o rozszerzenie porządku obrad najbliższej sesji Rady Warszawy o udzielenie informacji w sprawie przyczyn przedłużania się procedury podpisania umowy dzierżawy terenów przy ul. Czerniakowskiej na rzecz Sekcji Strzeleckiej Legii Warszawa i Akademii Piłkarskiej Legii Warszawa.

W poniedziałek 26 marca miało odbyć się specjalne posiedzenie komisji w tej sprawie, ale zostało odwołane, ponieważ radni uzyskali interesujące ich informacje już podczas czwartkowego posiedzenia Rady Warszawy.

Podczas posiedzenia w imieniu prezydenta wystąpił Arkadiusz Kuranowski, dyrektor Biura Mienia Miasta i Skarbu Państwa m.st. Warszawy i poinformował, że piłkarska Legia jest niemal gotowa do podpisania umowy, a sekcja strzelecka chce jeszcze ustalić kilka kwestii.

Z informacji, które uzyskaliśmy przy Łazienkowskiej, wynika, że klub na bieżąco pracuje z urzędnikami nad ostateczną treścią umowy. - Mamy ją wypracowaną w jakiś 90 procentach i powinniśmy zamknąć temat w dwa tygodnie - powiedział nam Tomasz Zahorski, pełnomocnik zarządu klubu i prezes Akademii Piłkarskiej Legii.

Okazuje się, że pewną przeszkodą formalną z podpisaniem umowy jest fakt, że teren jest obecnie we władaniu Stowarzyszenia CWKS Legia Sekcja Strzelecka, które zobowiązało się przekazać grunt do budowy dopiero w grudniu 2018. Mimo to piłkarska Legia chciałaby już teraz podpisać warunkową umowę z miastem i rozpocząć prace przygotowawcze do budowy boisk.

- Prosimy, apelujemy i przypominamy miastu o możliwości zawarcia umowy warunkowej, która weszłaby w życie w momencie, gdy sekcja strzelecka wyda fizycznie nieruchomość - tłumaczy Zahorski. Pozytywna decyzja władz Warszawy w tym zakresie pozwoliłaby Legii otrzymać prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane w zakresie projektowym i jako przyszłemu inwestorowi rozpocząć proces planistyczny i uzyskiwanie zgód z różnych instytucji, co i tak potrwa kilka miesięcy.

Stanowisko sekcji strzeleckiej, która zwlekając z przekazaniem gruntu opóźnia prace, spowodowane jest najprawdopodobniej tym, że na czas budowy będzie ona zmuszona się gdzieś przenieść. Następnie "strzelcy" będą musieli we własnym zakresie wybudować nową strzelnicę na wydzielonym fragmencie działki. Piłkarska Legia niezależnie zbuduje sobie dwa boiska.

Ogólnie wygląda jednak na to, że wszystkie strony chcą wspólnie realizować ten projekt, dlatego warto aby umowa została podpisana przed jesiennymi wyborami samorządowymi.