fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Legioniści o meczu z Jagiellonią

Woytek i Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Sebastian Szymański: Dziękujemy kibicom, że przyjechali, ale decyzja była taka, że nie weszli na stadion. Cieszymy się, że chcieli być z nami. Brakowało nam świeżości i mało osób wychodziło do kontry. Zawiedliśmy i nie zagraliśmy tak, jakbyśmy chcieli. Ten punkt na pewno trzeba szanować.

W przerwie porozmawialiśmy sobie i potem wyglądaliśmy już lepiej. Legia walczyła i szukała swoich sytuacji. Na wideo zobaczymy, co zrobiliśmy źle. Ciężko powiedzieć, czy bardziej ten mecz wygraliśmy czy przegraliśmy. Spotkanie nie należało do najłatwiejszych. Jagiellonia postawiła nam trudne warunki, było dużo walki. Plan był taki, aby wejść niskim pressingiem i pozwolić im grać. Remis nas zadowala, ale w niezbyt dużym stopniu. Brakowało nam dzisiaj świeżości. W paru sytuacjach odstawaliśmy i to była główna przyczyna, że nie stwarzaliśmy sobie zbyt wielu okazji. Nie skreślamy nikogo w walce o mistrza. Wszystko zależy od nas i to co, co dzieje się w innych klubach nie jest naszą sprawą. Skupiamy się tylko na sobie.

Domagoj Antolić: Możemy być zadowoleni z jednego punktu, ponieważ nie zagraliśmy najlepiej. Byliśmy nieco zmęczeni po finale Pucharu Polski. Szczególnie psychicznie. To był dla nas ważny mecz, który graliśmy kilka dni temu. Mamy szeroką ławkę i każdy może grać w pierwszym składzie. To nasz wielki atut. Nie stwarzaliśmy sobie dzisiaj zbyt wielu szans. Powinniśmy zaprezentować się dużo lepiej w ofensywie.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.