fot. Hagi / Legionisci.com
REKLAMA

Plusy i minusy po meczu z Lechem

Maciek Frydrych, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Pora na ostatnie w tym sezonie plusy i minusy po meczu Legii. Wygrywając w Poznaniu "Wojskowi" postawili kropkę nad "i" i przypieczętowali tytuł mistrzowski. Choć spotkanie zakończyło się przedwcześnie z powodu zamieszania jakie wywołali fani Lecha, to wystawiliśmy oceny legionistom.

Arkadiusz Malarz + – Pewny punkt w zespole mistrza Polski. W 21. minucie stanął na wysokości zadania i pewnie obronił strzał Darko Jevticia. W 66. minucie wygrał pojedynek z Christianem Gytkjaerem, była to najgroźniejsza sytuacja lechitów. Trzeba Arkowi pogratulować świetnego w jego wykonaniu sezonu, był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem Legii.

Artur Jędrzejczyk + – W jego grze było widać walkę i zaangażowanie. Czasami był za łatwo ogrywany, jednak jego wiele ofiarnych interwencji często przerywało akcje rywala. Dobrze grał w powietrzu, ale strat w jego wykonaniu było trochę za wiele.

William Remy + - Dobry mecz Francuza, wprowadzał dużo spokoju do gry warszawiaków. Świetnie wybijał piłki dośrodkowywane w pole karne „Wojskowych”, wygrał wszystkie pojedynki w powietrzu. W 22. minucie przerwał niesamowicie groźną sytuację „Kolejorza”. Był ostoją linii obronnej.

Inaki Astiz + – Razem z Remym stworzyli pewny i zgrany duet środkowych obrońców pod nieobecność Michała Pazdana. Wygrał wszystkie pojedynki w powietrzu, podobnie jak Francuz. W 48. minucie zdjął piłkę niemal z nogi zawodnikowi „Kolejorza”. Miał najcelniejsze podania w zespole i stracił piłkę tylko raz.

Marko Vesović + – Od początku był zdeterminowany i często go widzieliśmy podłączającego się do akcji ofensywnych. Grał ostro i twardo, jednak czasami za łatwo ogrywał go Kamil Jóźwiak. Podobnie jak nasza cała linia defensywna, świetnie radził sobie z grą w powietrzu. To było jego dobre spotkanie.

Chris Philipps + – Kolejne bardzo dobre spotkanie w jego wykonaniu. W 41. minucie popisał się ofiarnym odbiorem piłki, kiedy to wrócił spod bramki rywala na własną połowę. Jego przerzuty były niesamowicie dokładne, a przede wszystkim skuteczne. Grał twardo i starał się grać prostopadłe podania do kolegów z drużyny.

Domagoj Antolić + – Wreszcie świetny mecz w jego wykonaniu. Często grał dobre spotkania, ale brakowało mu goli lub asyst. W 9. minucie błąd Nikoli Vujadinovicia wykorzystał „Rado”. Serb odebrał piłkę, po czym zagrał ją do niepilnowanego Antolicia. Domagoj mocnym strzałem po ziemi pokonał golkipera Lecha. Jak co mecz dobrze utrzymywał się przy piłce i miał bardzo celne przerzuty.

Sebastian Szymański + – Starał się zabierać z piłką i szukać dogodnych szans. W 41. minucie dostrzegł wychodzącego na pozycje „Rado”, podanie było za mocne. W 69. minucie wykonał rajd po lewej flance, spokojnie poczekał i bardz inteligentnie dograł do wbiegającego z głębi pola Michała Kucharczyka, który podwyższył na 2-0. Podobnie jak w poprzednich meczach przebiegł najwięcej w drużynie „Wojskowych” oraz wykonał najwięcej sprintów.

Michał Kucharczyk + – Od pierwszych minut grał twardo i ostro. Szukał wielu prostopadłych zagrań, nie zawsze były one celne. W 64. minucie wypracował sobie miejsce do strzału, jednak z uderzeniem poradził sobie Matus Putnocky. W 69. minucie „Kuchy” podwyższył prowadzenie legionistów. Sebastian Szymański zauważył wychodzącego na pozycję Michała i zagrał do niego piłkę. Kucharczyk z zimną krwią wykorzystał groźną sytuację. Szukał strzałów, wszystkie leciały w światło bramki. Po raz kolejny pokazał klasę.

Miroslav Radović + - Dobry mecz Serba. Czasami odskakiwała mu piłka lub po prostu ją tracił, jednak miał wiele świetnych pomysłów. Jeden z nich perfekcyjnie wykorzystał w 9. minucie, kiedy odebrał piłkę Vujadinoviciovi i podał futbolówkę do Antolicia, Chorwat umieścił piłkę w siatce. Zszedł z boiska w 72. minucie.

Cafu – Raczej niewidoczny. Grał za wolno i często niecelnie. Ten mecz nie wyszedł mu, jednak na pewno przyczynił się do zdominowania przez Legię środka pola. Zszedł z murawy w 60. minucie.

Zmiennicy:

Kasper Hamalainen – Zmienił na boisku Cafu, miał niewiele minut na pokazanie swoich umiejętności. Zaliczył kilka niepotrzebnych strat, jednak wszystkie zwody były udane i dawały nam korzyść.

Adam Hlousek – Grał za krótko, aby ocenić jego występ.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.