fot. Hagi / Legionisci.com
REKLAMA

Dariusz Mioduski po zdobyciu mistrzostwa

Bartek Modzelewski i Kamilo, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Chłopaki pokazali, że potrafią grać. Teraz czas na odpoczynek i celebrację, a później przyjdą przygotowania. Cały zespół trenerski wykonał niesamowitą robotę. W przyszłym tygodniu usiądziemy i porozmawiamy co dalej. Na pewno Dean Klafurić jest poważnym kandydatem do objęcia drużyny w przyszłym sezonie - powiedział po zdobyciu mistrzostwa Dariusz Mioduski.

- Najlepszy wyraz wdzięczności został pokazany przez naszych kibiców. Mieli puchar i medale. Były to bardzo fajnie zrobione podróbki. Oczywiście był to trochę żart, ale pokazali, że tak powinno być, że drużyna jest nagradzana od razu, a nie kolejnego dnia. Trudno, poradzimy sobie z tym.

- Nie wykluczam, że jakiś film o Michale Kucharczyku powstanie. Radzi sobie z każdym problemem i cieszę się, bo zasługuje na wszystkie pochwały. To co wydarzyło się na trybunach to jest tragedia. Był to mecz na szczycie, a każda telewizja będzie pokazywała wydarzenia na trybunach. To nie służy nikomu. Poziom naszej piłki nie jest tak słaby jak wszyscy mówią, a my zamiast go podnosić skupiamy się na tym co dzieje się na trybunach. Trzeba coś z tym zrobić. Ja na ten temat się nie wypowiem. Zarówno związek jak i liga, wszyscy musimy usiąść i pomyśleć jak to zrobić.

- Na pewno zadzwonię do Romeo Jozaka. Przyczynił się do mistrzostwa i otrzyma od nas medal. Pytaliście mnie czemu akurat Dean, ale z tego co widziałem od środka to było wiadomo, że zrobi dobrą robotę. Na szczęście się udało. To był bardzo ważny sezon. Czuję ogromną dumę, ale to nie tylko z tego co się działo na boisku. Niesamowity wysiłek został włożony poza murawą. Rewolucję już zrobiliśmy, a teraz czas na stabilizację. Oczywiście chcemy się rozwijać i dobrze przygotować się do pucharów, więc wzmocnienia na pewno będą.

- Od początku to był najtrudniejszy sezon jaki przeżyłem. To był sezon rewolucji i zmian, ale to wszystko jest już za nami. To mistrzostwo było nam potrzebne, żeby osiągnąć spokój. Piłkarze zapracowali na bardzo wysokie premie. Otrzymają zamrożone wejściówki. Myślę, że się uzbiera ok 6.5 milionów. Arek nie wątpliwie był ważna postacią w tym sezonie, ale mieliśmy wielu bohaterów.

- W ciągu dwóch tygodni nazwisko nowego trenera powinno być już znane.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.