Klafurić: Naszym celem jest dominacja i atrakcyjna gra

- Na wtorkowy mecz z Cork City patrzymy jak na osobne spotkanie - nie patrzymy na wynik pierwszego starcia, chcemy wygrać - powiedział Dean Klafurić na przedmeczowej konferencji. - Na każde spotkanie przygotujemy jakąś ciekawą akcję, bo wiemy, że mamy zawodników, którzy mogą uderzyć z dystansu lub półdystansu. Na przykład Michał Kucharczyk jest jednym z najlepszych w Polsce, którym takie strzały wychodzą - dodał szkoleniowiec.

Podczas konferencji nie zabrakło pytań o nowy system, którym grają "Wojskowi".

- Sezon dopiero się rozpoczął. Rozegraliśmy dopiero dwa spotkania i nie zamierzamy zmieniać systemu. Wierzę w ten proces i w to co robię z drużyną. To nie jest coś, co zacznie perfekcyjnie funkcjonować już jutro, a w dłuższej perspektywie czasu. Owszem, możemy dyskutować na temat końcowego wyniku meczu z Arką, w którym zawiedliśmy, ale w tym spotkaniu dominowaliśmy, graliśmy atrakcyjnie i ofensywnie, co jest naszym celem. Musimy w ten sposób kontynuować naszą pracę, bo jesteśmy Legią i chcemy dominować. Fakty są takie, że w meczu z gdynianami mieliśmy 65% posiadania piłki, a w Cork 70%. Z Arką oddaliśmy 17 strzałów na bramkę w tym 5 celnych, a z Cork 15 strzałów. To są fakty i to powód, dla którego chcemy grać tak jak gramy. Oczywiście popełniamy błędy, ale to normalne w piłce. O złym systemie można by mówić, jeżeli w pewnych strefach boiska przeciwnik miał by przewagę liczbową, a takiej sytuacji nie było. Dwa gole z Arką straciliśmy po dośrodkowaniach z bocznych stref. Przy pierwszym trafieniu w polu karnym mieliśmy trzech obrońców i było trzech rywali. Trzeci gol padł mimo tego, że 5-6 naszych zawodników było w polu karnym, a tylko trzech z Arki - to normalne w piłce nożnej.

- Chciałbym złożyć w imieniu swoim i całej drużyny kondolencje Arkowi Malarzowi, któremu wczoraj zmarł tata.