Ricardo Sa Pinto - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Konferencja trenera

Sa Pinto: Nie tylko Arka będzie naszym rywalem

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Jestem zadowolony z ostatnich wyników. Zwycięstwa wpisane są w nasz klub i pracę. Każdy mecz jest wojną i jest trudny. Przeciwko Arce przegraliśmy dwa ostatnie mecze o Superpuchar, więc w piątek musimy dobrze zareagować - to jest odpowiedni czas by wygrać - zapowiada trener Legii.

- Gdynianie mają dobrych zawodników, takich jak Zarandia czy Janota, ale my chcemy skupić się na swojej pracy, kontynuować dobrą organizację gry i naszym jedynym celem jest oczywiście wygrana. Vesović i Philipps rozpoczęli ponownie pracę z drużyną. Remy i Niezgoda pracują już na boisku, ale na razie indywidualnie. Z Kante jest już lepiej, ale zobaczymy czy będzie gotowy do gry - dodaje szkoleniowiec.


- W lipcowym meczu o Superpuchar z Arką graliśmy systemem 3-5-2, a teraz pracujemy i gramy inną taktyką, więc to będzie inny mecz. Nasi rywale, z tego co wiem, grają tym samym systemem i mają tych samych zawodników. My się zmieniliśmy, więc mam nadzieję, że ta zmiana pomoże drużynie wygrać mecz - uważa Sa Pinto.

Ciężki tydzień wyjazdowy

- Ten tydzień jest dla nas inny niż zwykle. Zagramy w sumie 3 mecze w ciągu 6 dni. To bardzo trudne dla zawodników pod kątem mentalnym i fizycznym. Nie rozumiem takiego terminarza. To było coś co chciałem zmienić, gdy trafiłem do klubu. Nie mamy czasu, by być w stu procentach gotowi do meczu. Nie mówię tylko o swojej drużynie, mówię o wszystkich pozostałych. Ten terminarz nie jest normalny dla drużyny takiej jak nasza, gdy w pięć dni trzy razy zmieniamy hotele, przejeżdżamy 1200 kilometrów i to wcale nie autostradami. Spędziliśmy zbyt wiele godzin w autobusie. Będę apelował do władz ligi, by na przyszłość podchodzili do tego tematu ostrożniej, bo to nie jest dobre dla piłkarzy.

- Nie tylko Arka będzie naszym jutrzejszym rywalem. Będzie nim także sfera przygotowania fizycznego. Starałem się zarządzać drużyną najlepiej jak potrafiłem, stąd zmiany w składzie, choć nie lubię zmieniać za dużo, bo chcę stabilizować drużynę i wypracowywać automatyzmy. Drugim powodem roszad było to, że w drużynie są zawodnicy, którzy ciężko pracują, czekają na swoją szansę i chcą grać.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.