fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Z obozu rywala

Wisła przed meczem z Legią

Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Dla wiślaków sezon 2017/18 nie należał do szczególnie udanych. W lidze ostatecznie zajęli szóste miejsce, ze stratą aż czterech oczek do miejsca premiowanego walką o europejskie puchary. Z kolei w Pucharze Polski w 1/8 finału nie dali rady pokonać Korony Kielce. Po tym sezonie z klubem pożegnało się wielu bardzo ważnych dla Wisły zawodników, a w trakcie sezonu z klubu odszedł trener Joan Carrillo. Pozycję Hiszpana w klubie zajął Maciej Stolarczyk.

Po 11 kolejkach Wisła Kraków znajdowała się na 4. miejscu w tabeli, ze stratą jednego punktu do Lechii i Legii. Krakowianie są zespołem, który stracił najmniej bramek w obecnym sezonie. Oprócz silnej defensywy wiślacy mają bardzo skuteczną ofensywę. Trójka Kort – Imaz – Kostal w obecnym sezonie są bardzo mocni. Średnia wieku tych zawodników to 24 lata, zaniża ją, jednak Martin Kostal, który w lidze strzelił bramkę oraz zaliczył trzy asysty. Wisła Kraków stara się kreować dużo szans na strzelanie bramek w ataku pozycyjnym, „Biała Gwiazda” jest najlepsza w lidze w tym elemencie.

Najlepszy swój ligowy okres wiślacy przeżywali pomiędzy 5., a 8. kolejką. Podopieczni Macieja Stolarczyka 5-2 pokonali Lechię Gdańsk i Lecha Poznań. W tzw. międzyczasie pewnie, bo 3-0, ograli Górnika Zabrze oraz skromnie zwyciężyli we Wrocławiu mimo nie najlepszej gry. Po tej passie zwycięstw Wisła złapała małą zadyszkę. W lidze przegrali z Pogonią Szczecin oraz Koroną Kielce, a w krajowym pucharze po serii rzutów karnych musieli uznać wyższość gdańskiej Lechii. Na zwycięskie tory „Biała Gwiazda” wróciła w ostatniej kolejce pokonując w derach Krakowa Cracovię 2-0.

Największą stratą w letnim okienku dla Wisły było odejście Carlitosa. Najlepszy piłkarz, napastnik oraz król strzelców naszej ligi za niewielką sumę pieniędzy zamienił Kraków na Warszawę. Wiślacy nie chcieli pozbywać się Hiszpana, jednak wychowanek Alicante CF bardzo nalegał na transfer do zespołu mistrza Polski. Włodarzom Wisły nie udało się ściągnąć napastnika pokroju Hiszpana, jednak w obecnym sezonie z pewnością nie zawodzi Zdenek Ondrasek. Czech przewodzi w klasyfikacji strzelców naszej ligi z siedmioma bramkami na koncie. Wraz z zakończeniem współpracy z trenerem z Półwyspu Iberyjskiego, kilku Hiszpanów musiało pożegnać się z Wisłą. Golkiper Julian Cuesta i Fran Vélez trafili do greckiego Arisu Saloniki. Ten pierwszy w drużynie „Białej Gwiazdy” rozegrał dwadzieścia spotkań i w siedmiu udawało mu się utrzymać czyste konto. Iván González i Pol Llonch są kolejnymi zawodnikami, którzy wraz z końcem ery trenerów z „La roja” opuścili Polskę. Ivan był bardzo ważnym piłkarzem w zespole wiślaków. Obecnie defensor wrócił do swojej ojczyzny. Llonch był pierwszoplanową postacią w Krakowie, wiosną wystąpił w 15 z 16 spotkań, a jeden mecz opuścił z powodu kartek. Zazwyczaj to właśnie on pokonywał najdłuższy dystans na boisku. Pomocnik jako wolny zawodnik przeniósł się do Willemu II. W letnim okienku na wypożyczenie do drużyny, która fanom z Warszawy zakończyła marzenia o Lidze Mistrzów, poszedł Patryk Małecki. Małecki w barwach Spartaka Trnava strzelił jedną bramkę oraz udało mu się wbiec na boisko w wygranym meczu Ligi Europy z Anderlechtem. Zawodnikiem, który definitywnie pożegnał się z czerwono-biało-niebieskimi jest Tomasz Cywka. Obrońca po dobrym początku sezonu w barwach Lecha naderwał więzadła w kolanie.

Dla Arkadiusza Głowackiego i Pawła Brożka sezon 2017/18 miał być ostatnim w ich karierze. Ten pierwszy faktycznie zawiesił buty na kołku i został dyrektorem ds. sportowych. Paweł nie wytrzymał długo na piłkarskiej emeryturze. Siedmiokrotny mistrz Polski ponownie podpisał kontrakt z „Białą gwiazdą”. Brożek zdobył nawet bramkę w wygranym przez wiślaków 5-2 sparingu z Bochenskim.

Warto wspomnieć, że w drużynie mistrza Polski znajduje się aż czterech byłych piłkarzy Wisły Kraków: Carlitos, Krzysztof Mączyński, Radosław Cierzniak i Paweł Stolarski. Hiszpan w tym sezonie nie błyszczy jak to było za czasów gry w Krakowie. Wciąż jednak jest ważnym ogniwem Legii. Krzysiek od pewnego czasu został zesłany do rezerw - pojawiają się nawet spekulacje o powrocie „Mąki” do Krakowa. Radek Cierzniak po długim czasie wspierania piłkarzy z ławki rezerwowej wskoczył do podstawowego składu „Wojskowych”. Niestety z powodu kontuzji nie zagra on przeciwko swoim dawnym kolegom. Paweł Stolarski jest wychowankiem „Białej gwiazdy”. W Legii gra od niedawana, jednak w zespole mistrza Polski radzi sobie nieźle.

W porównaniu z piłkarzami którzy odeszli z klubu, włodarzom Wisły nie udało się sprowadzić wielu zawodników. Transferem, który na obecną chwilę można uznać za udany, było sprowadzenie do Krakowa Mateusza Lisa. 21–latek za niewysoką kwotę zamienił Poznań na Kraków i udało mu się już rozegrać dziewięć spotkań z białą gwiazdą na piersi. Dawid Kort jest kolejnym piłkarzem, który rozgrywa teraz mecze w barwach Wisły Kraków. 23–latek ma spore doświadczenie jak na swój młody wiek. Dawid może się pochwalić sporą liczbą rozegranych spotkań w brawach Pogoni Szczecin - w seniorskiej drużynie rozegrał on powyżej 60 meczów. Po półrocznym wypożyczeniu do Zagłębia Lubin do Krakowa wrócił Rafał Pietrzak. Trzeba powiedzieć, że 26-latek do drużyny z Reymonta wtargnął z przytupem. W tym sezonie nie opuścił żadnego spotkania w barwach wiślaków oraz niespodziewanie otrzymał powołanie do reprezentacji od selekcjonera Jerzego Brzęczka, w której udało mu się zadebiutować.

Bilans pomiędzy Legią a Wisłą nie jest przechylony na korzyść żadnego z klubów. Zarówno „Wojskowi” jak i wiślacy zwyciężali po 60 razy. Remis w pojedynku tych dwóch drużyn padał 46 razy.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.